witam
mam pytanko kupiłam na allegro bluzeczke ktora miała byc nowa a tymczasem dosyc ze była brudna, przepocona to jeszcze zupełnie inna niz na zdjeciu. napisałam maila do tej pani ze chyba zaszła jakas pomyłka bo to nie jest to co ja licytowałam. zaznaczam ze miała to byc bluzeczka NOWA.
pani mi odpisała ze nie zwroci mi nic gdyz to jest ta sama bluzeczka.
co mam albo co moge zrobic w tej sprawie zeby odzyskac pieniazki.
dziekuje z góry za pomoc
pozdrawiam

[quote name='lufciaa' date='13.10.2009, 12:25' post='4916']
witam
mam pytanko kupiłam na allegro bluzeczke ktora miała byc nowa a tymczasem dosyc ze była brudna, przepocona to jeszcze zupełnie inna niz na zdjeciu. napisałam maila do tej pani ze chyba zaszła jakas pomyłka bo to nie jest to co ja licytowałam. zaznaczam ze miała to byc bluzeczka NOWA.
pani mi odpisała ze nie zwroci mi nic gdyz to jest ta sama bluzeczka.
co mam albo co moge zrobic w tej sprawie zeby odzyskac pieniazki.
dziekuje z góry za pomoc
pozdrawiam
[/quote]


Witam,

Droga Pani,

Zgodnie z ustawą miała Pani 10 dni na zwrot towaru. Jezeli zareagowała Pani wcześniej niż te 10 dni to nadal ma Pani czas na zwrot. Sprawa jest prozaicznie prosta. Przede wszytkijm proszę napisać maila do tej Pani że cała sprawę zgłasza do Urzędu Skarbowego. Może ciężko będzie odzyskać pieniądze od tego użytkownika ale wystarczająco mocno uprzykrzy PAni jej życie. Zgłoszenie do US pod tytułem, sprzedawca handluje i nie odprowadza podatku do US jest wystarczającym powodem aby wykonać kontrolę. Skutkować to będzie gigantyczną karą oraz zwriotem podatku wraz z odsetkami. Prosze o tym ppomyśleć.

pozdrawiam

[quote name='GASTROECO' date='25.12.2009, 12:04' post='4974']

Zgodnie z ustawą miała Pani 10 dni na zwrot towaru. Jezeli zareagowała Pani wcześniej niż te 10 dni to nadal ma Pani czas na zwrot. Sprawa jest prozaicznie prosta. Przede wszytkijm proszę napisać maila do tej Pani że cała sprawę zgłasza do Urzędu Skarbowego. Może ciężko będzie odzyskać pieniądze od tego użytkownika ale wystarczająco mocno uprzykrzy PAni jej życie. Zgłoszenie do US pod tytułem, sprzedawca handluje i nie odprowadza podatku do US jest wystarczającym powodem aby wykonać kontrolę. Skutkować to będzie gigantyczną karą oraz zwriotem podatku wraz z odsetkami. Prosze o tym ppomyśleć.

pozdrawiam
[/quote]

jeśli sprzedawczyni bluzeczki to tzw szara strefa, a wiele na to wskazuje, to można darować sobie wysyłanie oświadczenia o odstąpieniu od umowy

natomiast bardzo podoba mi się pomysł z US

chciałbym doczekać czasów, kiedy nie będzie można handlować w sieci bez odpowiedniego certyfikatu potwierdzającego tożsamość sprzedawcy, jego adres, NIP itp

Jeżeli doczekamy sie takich czasów to oznaczałoby to koniec oszustw an portalach aukcyjnych. Może Pani odesłać bluzeczkę i dalej próbowac się dogadać,przysługuje Pani prawo do zwrotu w przeciagu 7 dni o ile się nie mylę.