Witam
Zakupiłem 23.01 na aukcji allegro płytę głowna do PC- 200pln. Po otrzymaniu i podłaczeniu płyty okazało się, że samoczynnie się wyłącza. Spakowałem towar i odesłałem do sprzedajacego żądając zwrotu zapłaty- z myślą o zakupie nowej płyty. W między czasie zakupiłem sobie nowy sprzęt i oczekiwałem na zwrot zapłaty. Po wielu ponagleniach sprzedawca odezwał się i oznajmił, że wysłał sprzęt do serwisu i czeka na diagnozę. Oświadczyłem, że mogę poczekać ale interesuje mnie zwrot pieniędzy, zgłosiłem także sprawę do serwisu allegro. Wczoraj przyszła płyta, której nie rozpakowywałem i wiadomość nastepujacej treści od sprzedawcy:
Serdecznie witam.!
Powróciła płyta ze serwisu gdzie była testowana i okazało się że była i jest sprawna.
Nie było podstaw do reklamacji, sprawa się wyjaśniła i ma pan potwierdzenie przeprowadzonego testu. Po drugie napisał pan do obsługi Allegro i nakazano mi odesłać towar więc się do tego stosuje. Oryginały dokumentów odeśle panu..
Otrzymał pan towar nowy sprawny i o dużo większej wartości.
Płyty nie odbiorę i uważam transakcje za zakończona. [/i][/color]
Według mnie postępuje nieuczciwie zmuszając mnie na siłe do zakupu tego sprzętu, którego nie potrzebuję. Jeżeli to mozliwe to proszę o poradę, kto ma rację i jak domagać się zwrotu pieniędzy. Poniżej link do aukcji.
http://allegro.pl/asus-m4a88t-m-i1422574996.html
Pozdrawiam