Kiddy

Wybrałem ten sklep ze względu na produkt którego szukałem a w wynikach wyszukiwarki pojawił się dosyć wysoko. Sklep zawiódł moje oczekiwania bo pomimo widniejących na paragonie i na stronie zapewnień o możliwości zwrotu towaru w ciągu 30 dni sklep unika jakiejkolwiek odpowiedzialności za dostarczony towar. W moim przypadku najprawdopodobniej został mi wysłany towar drugiej kategorii posiadający już uszkodzenia przed sprzedażą. Sklep nie poczuwa się do odpowiedzialności i krótko mówiąc posłał mnie na przysłowiowe "drzewo". W moim przypadku straciłem 380zl ponieważ towar nie nadaje się do użytku.

zakupy: Łóżeczko dziecięce; sierpień 2012

plusy: niczym wyraznym nie wyróżnia się, przeciętny

minusy: brak odpowiedzialności za towar, 0 gwarancji

Odpowiedź sklepu 06.09.2012

Żądamy usunięcia niesprawiedliwej opinii! Prowadzimy wysyłki od kilku lat nie tylko na terenie Polski ale całej Europy. Z doświadczenia wiemy, że często karton nie nosi śladów ingerencji, a mimo to produkt jest uszkodzony. Takie wady zdarzają się zwłaszcza w przesyłkach zawierających meble z uwagi na swój ciężar i kruchość materiału. Każdy nabywca musi sprawdzić towar z uwagi na ewentualne uszkodzenia lub braki - jest na to 7 dni. Klient tego nie zrobił, więc nie mamy pewności czy wada łóżeczka nie powstała w drodze do Brukseli dokąd jak sam pisze zabrał natychmiast towar. Zwrot do 30 dni jest możliwy ale tylko nowego(sprawnego) produktu!

Odpowiedź rodolfo 10.09.2012

Sklep najwyraźniej nie jest w stanie przyznać się do błędu i zamiast tego atakuje moją osobę. Ja wyraziłem opinie o sklepie i nie jest ona ani niesprawiedliwa ani nieprawdziwa. Towar zamówiony najprawdopodobniej był przepakowany przez sklep stąd moje podejrzenia, że to nie transport zawinił. Łóżeczko dziecięce było owinięte (nie opakowane) w karton od przewijaka produkcji tej samej firmy, a więc nie było to oryginalne opakowanie - należy dodać że zamawiany towar był nowy (a przynajmniej miał być). Poza tym uszkodzone były wewętrzne elementy a nie zewnętrzne w opakowaniu. Ponadto wykrzywienie prowadnicy jak to pokazałem na zdjęciu było niemożliwe przy takim ułożeniu elementów wewnątrz ponieważ elementy były spięte mocną taśmą plasykową i nie były przemieszczone wewnątrz paczki. Podkreślam, że paczka nie nosiła śladów uszkodzeń. Nie to jest jednak najgorsze, to nie jest pierwszy raz kiedy sklep tłumaczy się transportem. Na innym serwisie opinii znalazłem kilka podobnych problemów i zawsze odpowiedź ta sama: meble są kruche i ciężkie i się uszkadzają w transporcie. Więc dlaczego sklep pretendujący do wysokiej jakości obsługi nie poprawi metody pakowania? Folia bąbelkowa, styropian możliwości jest wiele. Jeszcze jedna rzecz pod rozwagę sklepu, czy ja jako klient powinienem się martwić o transport, który był wliczony w usługę? Rzetelny i wychodzący naprzeciw klientom sklep, w imię dobrej współpracy sam rozwiązałby sprawę i ewentualne roszczenia załatwiał z firmą kurierską a sam spróbował by rozwiązać sprawę bez szkody dla klienta- to by się nazywało najwyższa jakość usług. Pozdrawiam.

Odpowiedź sklepu 10.09.2012

Nabywca towaru nie jest rzeczoznawcą w tej kwestii, natomiast sklep ma duże doświadczenia w wysyłkach. Oczywiście swoje roszczenia wysłalibyśmy do przewoźnika. Jednak bez spisanego protokołu szkody, a więc dowodu winy tego zrobić nie możemy. Dlatego prosimy w regulaminie o sprawdzanie towaru zaraz po jego otrzymaniu. Skąd mamy pewność,, iż to nie w trakcie transportu sam klient nie uszkodził łóżeczka? Wykręcanie się brakiem odpowiedniego opakowania - co jest absurdem gdyż łóżeczka dostajemy od producenta i tak je wysyłamy - nosi cechy tuszowania ewentualnej winy po jego stronie. Nawet bez widocznych śladów na opakowaniu zdarzają się uszkodzenia w czasie transportu i często tych wad nie można jednoznacznie rozstrzygnąć, czy uszkodzenia powstały w transporcie czy u producenta. Dlatego zawsze reklamację załatwiamy na korzyść nabywcy jeśli tylko dopełnił obowiązku spisania protokołu.

Nie polecam zakupów w sklepie DINO. Zamówiłam tu wraz ze znajomą 2 wózki, zamówione 3-4 tygodnie wcześniej były na czas, ale przy odbiorze okazało się, że jeden jest z ekspozycji!! za taką samą cenę. Żenująca argumentacja niekompetentnych sprzedawców, że cena była z rabatem (niższa o 150zł niż na stronie, wynegocjowana wcześniej na podstawie oferty konkurencji i zakupu 2 szt) dlatego jeden jest z ekspozycji. Oczywiście sprzedawca przyznał się do tego dopiero, kiedy obejrzałam już podejrzanie złożony w niektórych elementach wózek i był brudny w wielu miejscach, bez żenady mówi, że to z ekspozycji dlatego jest brudny. Straciłam czas i pieniądze na dojazd, na szczęście zdecydowałam się na odbiór własny, a nie opcję kuriera za darmo, do którego tak sklep zachęca!! Poza tym sklep nie informuje, że przy płatności kartą dolicza 1%, łaskawie dzieląc się prowizją za opłaty przez terminal płatniczy (opłata wynosi 2% dla sklepu i wszystkie normalne sklepy w Polsce i na świecie nie śmią Klienta obciążać taką opłatą tylko to kalkulują w cenie). Ogólny duży niesmak i odradzam wszystkim, którzy zastanawiają się nad zakupem w tym sklepie szczególnie wózków. Dodam także, że kontakt mailowy ze sklepem też daje wiele do życzenia, kilku sprzedawców odpowiada na różne pytania i nie mogą ze sobą ustalić jednej wersji, stale wprowadzając w błąd Klienta. Także na ich stronie internetowego sklepu są produkty, które okazuje się, że nie istnieją u nich na stanie i co lepsze nie ma ich nawet producent na tę chwilę!! taką sytuację miałam kilka dni przed tym felernym na szczęście niedoszłym zakupem wózka w DINO, chciałam zamówić karuzelę nad łóżeczko Canpolu, dobrze, że nie zrobiłam tego od razu. Zapytałam mailowo o cenę i dopiero wtedy Pani napisała mi, że nie mają, producent też nie ma i nie wiadomo kiedy będzie...i koniec konwersacji, więcej sklep się do mnie w tej sprawie nie odezwał:) sami Państwo oceńcie czy odpowiada Wam taka obsługa sklepu!

zakupy: wózek; lipiec 2012

plusy: brak

minusy: oszukiwanie Klienta, sprzedaż towaru z ekspozycji

Odpowiedź sklepu 13.07.2012

1. Towar z wystawy Twierdzenia klientki, ze proponowane jej wózek był brudny w wielu miejscach są nieprawdziwe. Wózki stojące na ekspozycji są czyste i nowe . I co naturalne w tej samej cenie co wózki zapakowane w kartonach. Trudno, żeby firma Dino dokładała do wózków z ekspozycji . Nie ukrywaliśmy nigdy tego faktu, wiec stwierdzenia sugerujące naszą dwulicowość są niesprawiedliwe, bo od 20 lat działamy otwarcie i rzetelnie w stosunku do wszystkich naszych klientów. Żaden sklep nie posiada egzemplarzy typowo wystawowych za niższą cenę. Stojące na ekspozycji w salonach samochodowych samochody tez kosztują pełna cenę i to nikogo nie dziwi, a w hipermarkecie też cały towar jest na ekspozycji w cenie regularnej i nikt nie przeklina z tego powodu. Jest to normalna i oczywista praktyka handlowa. Wózek w kolorze zielonym był trudno osiągalny i dlatego zarezerwowaliśmy dla klientki ostatnią sztukę , stojąca na ekspozycji na sklepie. . Wózek oglądało kilku pracowników i nikt z nas nie zauważył żadnego zabrudzenia tapicerki poza śladem na oponie, Zaproponowaliśmy od razu zamówienie nowego fabrycznie stelaża od importera. Jednak spotkaliśmy się z kategoryczną odmową. Nieprawdą jest, że twierdziliśmy, że cena wózka jest niższa, bo był z ekspozycji. Klientka dostała rabat w kwocie 214zł ( 15 % rabatu ) w porównaniu do kwoty pierwotnej wózka po negocjacjach cenowych i po porównaniu cen u konkurencji. W stosunku do naszej marży był to bardzo znaczący upust. Wózek mogliśmy wysłać klientce gratis kurierem, gdyż gwarantujemy zwrot każdego nowego produktu bez podania przyczyny w terminie 30 dni , wiec sugestie, że klientka mogła coś ryzykować są „wyssane z palca” . 2. Płatność kartą Informacja o dodatkowej prowizji jest umieszczona w sklepie w kilku miejscach. Nie możemy dodawać 1% w cenie towarów, ponieważ nie wszyscy klienci płacą kartą, a Dino sklep zawsze stara się być konkurencyjny i proponować maksymalnie niskie ceny. Twierdzenie klientki, że wszystkie sklepy na świecie robią inaczej nie uwzględnia prostego faktu : na świecie prowizja płacona przez sklep przy płatności karta wynosi średnio 0,5 %, a w Polsce od dziecięciu lat około 2 %. To banki narzucają na firmy handlowe w Polsce tak wysokie opłaty przy płatności kartą, ale tak obeznani w świecie klienci jak Pani pisząca tę opinię powinni być tego świadomi. Warto zauważyć , że nie obciążamy klienta pełną prowizja tylko połową, co jest sprawiedliwym rozwiązaniem. Jeśli mieć więc pretensje to do lobby bankowego, które skutecznie blokuje jakiekolwiek zmiany w kwestii wysokości prowizji . W odległości 50 - 100 m od naszego sklepu jest kilka bankomatów i w krótkim czasie można dokonać wypłaty chcąc uniknąć dodatkowej dopłaty. 3. Zamówienie Klient najpierw negocjował cenę w mailu, a później zamówił towar mailem nie powołując się na ustaloną kwotę. Dlatego pierwotne zamówienie zawierało cenę z strony internetowej. Jednak cena została szybko skorygowana. 4. Dostępność towaru Żaden sklep internetowy - o tak szerokim asortymencie - nie ma całego towaru w magazynie. Jest to po prostu niemożliwe ze względów ekonomicznych i logistycznych. A ci , co twierdzą inaczej wprowadzają klientów w błąd. Nie zawsze można ustalić przewidywany termin dostawy produktów sprowadzanych z importu. 5. Kontakt Klientka nie wysłała zamówienia tylko zapytanie. Dlatego dostała niezwłoczną odpowiedź.

Odpowiedź Asia 15.07.2012

O fakcie, ze jest problem z zamówieniem NOWEGO WÓZKA nie zostałam wcześniej poinformowana, tak samo jak o tym, ze wózek jest z EKSPOZYCJI. Moze dla sklepu nie ma różnicy, ale dla Klienta jest i o tym nikt wcześniej nie informował, co może tylko świadczyć o chęci zatajenia inf. tym samym oszukania Klienta. Wózek byl brudny. Poza tym wiadomo jak wygląda oglądanie wózków w sklepie, kilkadziesiąt czy kilkaset razy jest coś składane i rozkładane w celu sprawdzania funkcjonalności wózka. Porównanie do samochodu jest zbyt dalekim posunięciem. ZAMAWIAŁAM WÓZEK NOWY, NIE Z EKSPOZYCJI. Gdybym była poinformowana wcześniej o tym fakcie, zrezygnowałabym nie tracąc czasu i pieniędzy na dojazd. Tego samego dnia pojechałam do SŁONIA w Łodzi na Pojezierskiej 91 i dostałam wózek nowy, zapakowany, zielony za 1500zł! Przy okazji polecam Sklep Słoń wszystkim rodzicom! PONOWNIE ODRADZAM ZAKUPY W DINO!

Odpowiedź sklepu 17.07.2012

Podtrzymujemy nasze stanowisko. Prosimy o usunięcie krzywdzącej opinii, ponieważ stawiane nam zarzuty różną się bardzo od faktów w naszej odpowiedzi. Wygląda to na zwykłą złośliwość ludzką.

Promocja "Wyprawka niemowlęca" z atrakcyjnym 10% rabatem.

zakupy: Akcesoria niemowlęce; luty 2012

plusy: atrakcyjne ceny

minusy: długi czas realizacji zamówienia