krainaksiazek wielka wojna na wschodzie 1914 1918 20051885

- znaleziono 119 produktów w 20 sklepach

Samochody osobowe i osobowo-terenowe Wojska Polskiego 1918-1950 - 1635767260

27,00 zł

Samochody osobowe i osobowo-terenowe Wojska Polskiego 1918-1950 alma-press

Atlasy. Mapy. Przewodniki turystyczne>Atlasy>Atlasy geograficzne i astronomiczne

Książka, jakiej jeszcze nie było! W oparciu o blisko 200 archiwalnych fotografii przedstawiamy historię zmotoryzowania Wojska Polskiego w 4 różnych strukturach organizacyjnych: * Samochody osobowe Armii II Rzeczpospolitej. Po raz pierwszy prezentujemy zestawienie marek samochodów osobowych, których używali nasi żołnierze podczas wojny polsko

Sklep: Bonusmedia

Samochody osobowe i osobowo-terenowe Wojska Polskiego 1918-1950 - 1897874278

25,46 zł

Samochody osobowe i osobowo-terenowe Wojska Polskiego 1918-1950 alma-press

Książki naukowe>Historia>Historia poszczególnych krajów i krain>Historia Europy>Historia Polski>Historia Polski 1945-1989

Książka, jakiej jeszcze nie było! W oparciu o blisko 200 archiwalnych fotografii przedstawiamy historię zmotoryzowania Wojska Polskiego w 4 różnych strukturach organizacyjnych: * Samochody osobowe Armii II Rzeczpospolitej. Po raz pierwszy prezentujemy zestawienie marek samochodów osobowych, których używali nasi żołnierze podczas wojny polsko

Sklep: Madbooks.pl

Samochody osobowe i osobowo-terenowe Wojska Polskiego 1918-1950 - 2212835304

26,00 zł

Samochody osobowe i osobowo-terenowe Wojska Polskiego 1918-1950 ALMA-PRESS

Historia

Książka, jakiej jeszcze nie było! W oparciu o blisko 200 archiwalnych fotografii przedstawiamy historię zmotoryzowania Wojska Polskiego w 4 różnych strukturach organizacyjnych: * Samochody osobowe Armii II Rzeczpospolitej. Po raz pierwszy prezentujemy zestawienie marek samochodów osobowych, których używali nasi żołnierze podczas wojny polsko?bolszewickiej. Opisujemy również wnikliwie rozwój wojskowej motoryzacji do wybuch II wojny światowej. * Samochody osobowe używane przez Armię Krajowa w czasie okupacji. Podejmujemy temat prawie zupełnie nieznany, a warto zdać sobie sprawę, że Armia Krajowa używała kilkuset samochodów osobowych, nie licząc tych, które zdobywano bezpośrednio przed akcją i zaraz po niej porzucano. * Samochody osobowe Polskich Sił Zbrojnych w latach 1939 ? 1947. Samochody francuskie, angielskie, amerykańskie, kanadyjskie oraz spora liczba aut zdobycznych ? wszędzie tam, gdzie służyli polscy żołnierze ? m.in. Francja, Wielka Brytania, Armia Polska na Wschodzie, 2 Korpus Polski. * Samochody osobowe Ludowego Wojska Polskiego w latach 1943 ? 1950. Do niedawna temat zupełnie nieznany i niechętnie poruszany ze względu na fakt, że w pierwszych latach po zakończeniu wojny 80% samochodów osobowych Ludowego Wojska Polskiego były to pojazdy amerykańskie. W systemie, jaki panował w Polsce do 1990 roku, była to prawda niewygodna. W okresie omawianych 32 lat (1918 ? 1950) żołnierze z orzełkiem na czapce używali ponad 150 marek samochodów osobowych i osobowo-terenowych ? etatowych i pozyskiwanych doraźnie, czy to przez darowizny (w czasie pokoju), czy zdobycznych (w czasie wojny). Pierwszy raz o tym wszystkim można przeczytać jednej książce!

Sklep: Albertus.pl

Imperia narody i społeczeństwa Europy Wschodniej i Środkowej na progu pierwszej wojny światowej - 2855351067

32,47 zł

Imperia narody i społeczeństwa Europy Wschodniej i Środkowej na progu pierwszej wojny światowej Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia

Nauka / Historia

Tom zawiera artykuły trzydziestu badaczy z Polski i zagranicy. Prezentuje spojrzenie na historię Europy Środkowej i Wschodniej nie z perspektywy roku 1918 czy też 1917, ale w aspekcie doświadczeń społecznych, wyobrażeń politycznych i kontekstów kulturowych roku 1913 czy 1914 – doświadczeń i wyobrażeń uczestników analizowanych wydarzeń i procesów. Z tej perspektywy pozwala zobaczyć w nowym świetle znaczenie przemian, które do owych doświadczeń i wyobrażeń wprowadziła wielka wojna.

Sklep: Literacka.pl

Włochy na wojnie 1935-1943 - 2846880231

59,44 zł

Włochy na wojnie 1935-1943 Napoleon V

Poradniki, albumy, atlasy, leksykony / Militaria

Wszystkie wojny faszystowskich Włoch w syntezie opracowanej przez najbardziej znanego włoskiego historyka wojskowości. Opowieść o mocarstwowej polityce dyktatury Mussoliniego i roli, jaką odegrały w tym siły zbrojne aż do katastrofy wojny światowej. Osiem lat nieprzerwanych walk. Etiopia, kruche, szybko utracone Cesarstwo. Wojna domowa w Hiszpanii. W Alpach przeciwko Francji. Porażka w wojnie z Grecją. Zmienne koleje zmagań z Anglikami na Morzu Śródziemnym i w Afryce Północnej. Trudna okupacja Bałkanów od Ljubljany do Morza Egejskiego. Także wojna w Rosji aż do linii Donu. Wszystkie te konflikty to wojny ekspansywne, toczone w pogoni za zasadniczym celem dyktatury Mussoliniego, których jednak nie potrafił prowadzić z determinacją niezbędną do uzyskania szczerego zaangażowania się w nie Włochów. Aż do katastrofalnej klęski wojny światowej. Wojny te zostały w większości zlekceważone i wyparte z włoskiej pamięci. Książka ta opisuje je poprzez pokazywanie tragicznej lekkomyślności, z jaką o nich myślano, a później je prowadzono: słabość wyższych dowództw i uzbrojenia oraz niedostateczne wyszkolenie żołnierzy, ale też zdolność tych ostatnich do walki i ponoszenia ofiar w konfliktach, których nie rozumieli, niemniej w których walczyli z poczucia obowiązku, dyscypliny i esprit de corps. Te dramatyczne wojny muszą zostać przywrócone pamięci włoskiego narodu. Giorgio Rochat (1936) jest badaczem z zakresu historii wojskowości i kolonialnej oraz współczesnej polityki włoskiej. Był profesorem historii współczesnej na uniwersytetach w Mediolanie, Ferrarze i Turynie, gdzie wykładał historię instytucji wojskowych, a także w Szkole Przygotowawczej Wojsk Lądowych. W latach 1996-2000 był prezesem Narodowego Instytutu Historii Włoskiego Ruchu Wyzwoleńczego, w latach 1990-1999 pełnił taką samą funkcję w Towarzystwie Badań nad Waldensami. Jego bogata twórczość obejmuje m.in. takie tytuły, jak: Armia włoska od Vittorio Veneto do Mussoliniego 1919-1925 (1967), Krótka historia armii włoskiej 1861-1943 we współpracy z Giulio Massobrio (1978), Wielka Wojna 1914-1918 we współpracy z Mario Isnenghi (2000).

Sklep: Literacka.pl

Między wielka historią a codziennością - 2857643071

31,80 zł

Między wielka historią a codziennością Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego

Wydawnictwa naukowe i popularno-naukoweWojny, bitwy, powstania, rewolucjeHistoria Polski 1795-1918

Zbliżająca się 100. Rocznica wybuchu I wojny światowej oraz ?bitwy łódzkiej? jest doskonałym pretekstem, aby zmienić mocno uproszczone, jednostronne i niepełne postrzeganie tych wydarzeń. Celem niniejszej publikacji jest uświadomienie mieszkańcom ziemi łódzkiej, jak silne piętno na losie miasta i regionu odcisnęła ta zapomniana wojna. Łódź przegrała tę wojnę, a wraz z nią swoją przyszłość. Bezpowrotnie minęły czasy gospodarczej prosperity sprzed sierpnia 1914 r. Łódzki przemysł na skutek pruskiej dewastacji i utraty rosyjskiego rynku zbytu nigdy nie powrócił do swej dawnej świetności (do jego upadku przyczynił się także kryzys gospodarczy zapoczątkowany w 1929 r.). Z czterech narodów budujących miasto rosyjski praktycznie zniknął, a po ćwierćwieczu ? dwa następne.Tom ten jest swego rodzajem rekonesansem badawczym. Na wstępie zaprezentowano zasoby archiwalne do prowadzenia badań na temat I wojny światowej, znajdujące się głownie w Archiwum Państwowym w Łodzi, a także zasoby do badań nad społecznością żydowską.

Sklep: Booknet.net.pl

Wspomnienia wielkiej wojny - 2857727582

62,30 zł

Wspomnienia wielkiej wojny Dig

Pamiętniki. Wspomnienia. DziennikiHistoria wojskowości. Wojskowi, dowódcyWojny, bitwy, powstania, rewolucjeHistoria Polski 1795-1918

Gen. broni Tadeusz Jordan Rozwadowski (1866?1928) należał do grona najwybitniejszych polskich dowódców przełomu XIX i XX wieku. Karierę wojskową rozpoczął w armii austro-węgierskiej; po rozpoczęciu I wojny światowej, w stopniu generała, dowodził oddziałami austriackimi. Po odejściu z armii Habsburgów działał na rzecz tworzonych polskich formacji wojskowych. W końcu wojny został pierwszym szefem Sztabu Generalnego WP, następnie dowodził Armią Wschód w wojnie polsko-ukraińskiej o Lwów i Galicję Wschodnią oraz Polską Misją Wojskową w Paryżu. W przełomowym okresie wojny polsko-bolszewickiej (lipiec 1920 r. ? kwiecień 1921 r.) ponownie objął funkcję szefa Sztabu Generalnego WP, był twórcą planów bitwy warszawskiej oraz zwycięskim dowódcą wojsk walczących w obronie Warszawy i na północy frontu. W wolnej Polsce Generalny Inspektor Kawalerii. Po zamachu majowym 1926 r. więziony ponad rok przez władze sanacyjne. Zmarł w październiku 1928 r., pochowany został na Cmentarzu Obrońców Lwowa. Tadeusz Rozwadowski zaczął spisywać swe Wspomnienia podczas pobytu w więzieniu. Pragnął opisać całą swą karierę wojskową, niestety zamierzenia te przekreśliła nieoczekiwana śmierć. Generał zdążył jednak obszernie udokumentować swe przeżycia i spostrzeżenia z okresu od czerwca 1914 r. do listopada 1915 r.

Sklep: Booknet.net.pl

I wojna światowa w fotografiach - 2857597481

40,00 zł

I wojna światowa w fotografiach Wydawnictwo Olesiejuk

Wojny, bitwy, powstania, rewolucjeAlbumy

"I wojna światowa w fotografiach" jest dziełem unikalnym na polskim rynku wydawniczym. J.H.J. Andriessen (dyrektor holenderskiego Centrum Studiów nad I wojną światową) zebrał ponad 800 fotografii, które ilustrują jego wersję historii Europy początku XX wieku. Jak sam przyznaje, wersja ta różni się zdecydowanie od obowiązującej interpretacji przyczyn i przebiegu wojny 1914-1918 r. - nie można się też oprzeć wrażeniu, że nastawienie Autora jest wyraźnie proniemieckie, co może razić polskiego czytelnika. W wersji Andriessena krajami odpowiedzialnymi za wybuch I wojny światowej była Wielka Brytania i Francja. Krytyczne uwagi padają też pod adresem prezydenta USA Woodrowa Wilsona. Zdecydowanie pobłażliwiej Autor traktuje kajzerowskie Niemcy. Niewątpliwym walorem `I wojny światowej w fotografiach` są unikalne zdjęcia, prezentujące wszystkie aspekty wojny - zarówno ciekawostki, jak i cała grozę towarzyszącą konfliktom zbrojnym.

Sklep: Booknet.net.pl

Przewodnik po metafizyce - Sebastian Tomasz Kołodziejczyk (red.) - 2837041498

47,07 zł

Przewodnik po metafizyce - Sebastian Tomasz Kołodziejczyk (red.)

Książki & Multimedia > Książki

Opis - Przewodniki po filozofii to pierwsza w Polsce seria książkowa, której celem jest zdanie sprawy z aktualnego stanu badań naukowych w zakresie wszystkich dyscyplin filozoficznych. Każda pozycja w serii jest zbiorem esejów autorstwa czołowych polskich znawców przedmiotu reprezentujących różne ośrodki akademickie. Adresatami serii są zarówno wykładowcy i studenci filozofii, jak i szersze grono miłośników filozofii, stąd obok dbałości o merytoryczną jakość tekstów, redaktorom serii przyświeca troska o ich jasność i przystępność. Oprócz uporządkowanej prezentacji najważniejszych wątków toczonych dziś filozoficznych debat Czytelnik otrzymuje obszerne wskazówki bibliograficzne, z uwzględnieniem najnowszych publikacji na dany temat.Redaktorzy serii: Sebastian Tomasz Kołodziejczyk & Janusz SalamonPrzewodnik po metafizyce to zbiór artykułów prezentujących najnowsze stany badań nad bogatą problematyką metafizyczną we współczesnej filozofii. Niewątpliwą zaletą Przewodnika jest to, że jego Autorzy przekonująco pokazują, iż wiele problemów tradycyjnej filozofii zostało w wieku XX i XXI podjętych i opracowanych na nowo, głównie dzięki temu, że filozofia analityczna potrafiła przezwyciężyć swoje antymetafizyczne nastawienie. Dodatkowo Autorzy umiejętnie łączą tradycję kontynentalną z analityczną, by w ten sposób zaznaczyć unikalną wartość metafizyki jako dyscypliny uniwersalnej.Redaktor tomu: Sebastian Tomasz KołodziejczykKsiążka, którą łaskawy Czytelnik obecnie otrzymuje, jest świadectwem zainteresowań metafizycznych młodszego pokolenia filozofów polskich. Ich inspiracje są różne, łączy ich jednak fascynacja problematyką metafizyczną i rzetelność w jej podejmowaniu. Dzięki różnorodności propozycji książka stanowi dobry przegląd tego, co dziś w filozofii, także polskiej, się dzieje. Przewodniczący Rady Naukowej Serii: Władysław Stróżewski Nazwa - Przewodnik po metafizyce Autor - Sebastian Tomasz Kołodziejczyk (red.) Oprawa - Miękka Wydawca - WAM Kod ISBN - 9788375057485 Kod EAN - 9788375057485 Rok wydania - 2011 Język - polski Seria wydawnicza - Przewodniki po filozofii Format - 15.5x23.0cm Ilość stron - 636 Podatek VAT - 5%

Sklep: InBook.pl

10 zł, 90 rocznica Powstania Wielkopolskiego, 2008 - 1373091202

75,00 zł

10 zł, 90 rocznica Powstania Wielkopolskiego, 2008 NBP - srebrne monety

Kategorie > Monety srebrne - 10 zł

Kolekcja: Srebrne monety o tematyce historycznej Stan zachowania monety: I (menniczy) Nominał: 10 zł Srebro: Ag 925 Techniki dodatkowe: druk rastrowy Stempel: lustrzany Średnica: 32,00 mm Waga: 14,14 g Wielkość emisji: 107.000 szt. Cena emisyjna NBP: 62 zł Data emisji monet: 22.12.2008 r. Motyw doniosły historycznie - rocznica jednego z dwóch, obok Powstania Wielkopolskiego 1806 roku, zwycięskiego powstania w dziejach Polski - uwieczniona na srebrnej monecie kolekcjonerskiej z drukiem rastrowym. Nawiązujący do chlubnej karty historii Polski element rewersu srebrnej monety kolekcjonerskiej Wielkopolski Krzyż Powstańczy Srebrna dziesięciozłotówka projektu Urszuli Walerzak, z elementem wykonanym drukiem rastrowym, posiada na rewersie zwracający uwagę stylizowany wizerunek noszonej przez powstańców wielkopolskich rozety w kolorach: białym i czerwonym z orłem w odcieniach szarości. Z prawej strony znajduje się stylizowany wizerunek popiersia Ignacego Jana Paderewskiego. W tle wybity jest fragment apelu wydanego przez dowództwo ostrowskiego okręgu wojskowego. Głównym motywem awersu jest orzeł, a pod nim - stylizowany wizerunek kolumny strzelców wielkopolskich podczas defilady. Na koniu - dowódca oddziału. "W obliczu Boga Wszechmogącego w Trójcy Świętej Jedynego ślubuję, że Polsce, Ojczyźnie mojej i sprawie całego Narodu Polskiego zawsze i wszędzie służyć będę, że kraju Ojczystego i dobra narodowego do ostatniej kropli krwi bronić będę, że Komisarzowi Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu i dowódcom, i przełożonym swoim mianowanym przez tenże Komisariat, zawsze i wszędzie posłuszny będę, że w ogóle tak zachowywać się będę, jak przystoi na mężnego i prawego żołnierza - Polaka, że po zjednoczeniu Polski złożę przysięgę żołnierską, ustanowioną przez polską zwierzchność państwową." Rota (tekst przysięgi) Powstanie wielkopolskie było zbrojnym wystąpieniem polskich mieszkańców Wielkopolski przeciwko państwu niemieckiemu. Polacy domagali się powrotu ziem zaboru pruskiego do Polski, która w tym czasie umacniała swą niepodległość. Powstanie wielkopolskie jest też ostatnim etapem tak zwanej "najdłuższej wojny nowoczesnej Europy". Wybuchło 27 grudnia 1918 roku, w reakcji na demonstracje Niemców sprzeciwiających się wizycie w Poznaniu polskiego pianisty i działacza niepodległościowego Ignacego J. Paderewskiego. Powstańcy w krótkim czasie opanowali całą Wielkopolskę z wyjątkiem północnych i południowo-wschodnich jej obrzeży. Powstanie zakończyło się 16 lutego 1919 roku rozejmem w Trewirze, który rozszerzał na front powstańczy zasady rozejmu kończącego I wojnę światową z 11 listopada 1918. Było to jedno z dwóch, obok powstania wielkopolskiego 1806 roku, zwycięskich powstań w dziejach Polski. Geneza W wyniku rozbiorów zachodnie ziemie polskie znalazły się w rękach niemieckich. Po wojnach napoleońskich część ziem Wielkopolski weszła w skład Księstwa Warszawskiego, jednak gdy Napoleon Bonaparte został pokonany, kongres wiedeński z 1815 roku przyznał Prusom Gdańsk, departament bydgoski i część kaliskiego. W ten sposób władze pruskie stworzyły tzw. Prusy Zachodnie i Wielkie Księstwo Poznańskie. Od Królestwa Kongresowego oddzielała Wielkie Księstwo rzeka Prosna. Początkowo Polacy mieli w granicach Wielkiego Księstwa Poznańskiego stosunkowo dużą autonomię. W dniu 5 maja 1815 roku król pruski, Fryderyk Wilhelm III ogłosił patent okupacyjny, w którym zagwarantował równouprawnienie języka polskiego i niemieckiego oraz dopuścił Polaków do urzędów państwowych. Okres tej w miarę dobrej sytuacji ludności polskiej nazywany był "erą pojednania". Wkrótce jednak rozpoczęło się dążenie do centralizacji władzy państwowej oraz napływ ludności niemieckiej na ziemie Wielkopolski. Zainicjowano też germanizację ludności polskiej. Wielkie Księstwo Poznańskie traktowano jak jedną z prowincji, zapominając o gwarantowanym jeszcze niedawno specjalnym statusie autonomicznym. Sytuację Polaków pogarszała jeszcze współpraca prowadzona przez państwa zaborcze - represje ogarnęły tych mieszkańców Wielkopolski, którzy wzięli udział w powstaniu listopadowym w 1830 roku, a później także w wystąpieniach rewolucyjnych podczas Wiosny Ludów i w powstaniu styczniowym w 1863 roku. W odpowiedzi na te działania premier Prus, Otto von Bismarck oświadczył, iż zobowiązania króla z 1815 roku wobec Polaków z Wielkopolski wygasły wskutek postawy, jaką zajęli Polacy w 1831, 1848 i 1863.[2] W 1867 roku Wielkie Księstwo Poznańskie przestało istnieć wraz z utworzeniem Związku Północnoniemieckiego, stając się zwykłą prowincją. Sytuacja pogorszyła się jeszcze po zjednoczeniu Niemiec. Jak pisał Antoni Czubiński: "Do 1870 roku Polacy wchodzili w skład jednego z wielu dynastycznych państw niemieckich. Z chwilą zjednoczenia weszli w skład jednolitego narodowo państwa niemieckiego, stali się zwalczaną przez większość mniejszością narodową. Procesy germanizacyjne uległy dalszemu zaostrzeniu."[3] Bismarck zwalczał kościół katolicki, polski ruch narodowy i ruch robotniczy. Jednocześnie silny rozwój przemysłowy kraju oznaczał odpływ ludności ze wsi do miast (Landflucht) i z ze wschodu na zachód (Ostflucht) - w większości zjawiska te dotyczyły ludności niemieckiej. Spotkało się to z kontrakcją rządu niemieckiego, uderzającą głównie w Polaków. Jej przejawem były np. rugi pruskie, czy powołanie Komisji Kolonizacyjnej, wykupującej ziemię w celu osadzania na niej osób narodowości niemieckiej. Aby przeciwdziałać tej działalności, Polacy organizowali się w stowarzyszeniach nie tylko oświatowych, spółdzielczych, samopomocowych, gospodarczych, ale także i politycznych. W tych ostatnich odnaleźć można było przedstawicieli wielu nurtów, ale dominowała orientacja endecka i katolicka. Legalną działalność prowadziły także stowarzyszenia sportowe i skautingowe, takie jak "Sokół" czy "Skaut", które przeprowadzały tajne szkolenia wojskowe, a nawet czasem zalecały swoim członkom wstępowanie do armii pruskiej w celu zdobywania przeszkolenia wojskowego. Polacy w owym okresie byli tak doskonale zorganizowani, że Niemcy uznali, iż posiadają oni swój własny konspiracyjny rząd, na czele którego widzieli księdza Stanisława Adamskiego. I wojna światowa Rozpoczęcie działań zbrojnych I wojny światowej spowodował wzrost nadziei Polaków na szybkie odzyskanie niepodległości. Spowodowane to było tym, iż po raz pierwszy państwa zaborcze walczyły przeciwko sobie, a nie w tym samym obozie. W czasie wojny, gdy perspektywa wkroczenia wojsk rosyjskich na tereny Wielkopolski stała się całkiem realna, część drużyn "Sokoła" i "Skauta" przeformowano w grupy "bojowo-niepodległościowe". Na ich czele stanęli Karol Rzepecki, Wincenty Wierzejewski i Stanisław Nogaj. Pomimo takich działań, w armii niemieckiej znalazło się ok. 700 tys. Polaków. W styczniu 1916 powstał Tajny Międzypartyjny Komitet Obywatelski skupiający polskich posłów do niemieckiego Reichstagu. 5 listopada 1916 roku w Warszawie ogłoszono akt obu cesarzy (niemieckiego i austro-węgierskiego), który zapowiadał utworzenie w przyszłości na terenach zabranych Rosji, samodzielnego państwa polskiego. Oświadczenie to spotkało się jednak z chłodnym przyjęciem przez Polaków z Wielkopolski - nie było w nim ani słowa o ich ziemiach. M.in. 11 listopada w Lozannie odrzucili go politycy skupieni wokół Romana Dmowskiego. Wielkopolanie przejawiali postawę niechętną Niemcom, wyczekując na odpowiedni moment do rozpoczęcia własnych działań. Jednocześnie wielu Polaków uchylało się od służby w wojsku niemieckim lub też pozorowało różne choroby, aby w ten sposób uniknąć służby lub zakończyć ją. Większość z nich wzięła później udział w powstaniu. Po zawarciu pokoju przez państwa centralne z Rosją w Brześciu nad Bugiem, polskie organizacje paramilitarne działające na terenie Wielkopolski zdelegalizowano. Ich członkowie przeszli do podziemia, a 15 lutego 1918 roku w Poznaniu założono propiłsudczykowską Polską Organizację Wojskową (POW) dla zaboru pruskiego. Na jej czele stanął Wierzejewski. W lipcu 1918 roku na terenie zaboru pruskiego powstała natomiast sieć lokalnych Komitetów Obywatelskich. W tym samym roku, 11 października, polskie organizacje działające w Rzeszy wydały wspólny komunikat opowiadający się jawnie za niepodległością: "Tylko zjednoczenie wszystkich części narodu osiadłych na ziemiach polskich w jedną całość, wyposażoną w pełnię praw państwowych, stanowić może rękojmię trwałego przymierza narodów. W tej chwili rozstrzygającej o naszej przyszłości naród cały na całym obszarze ziem polskich we wszystkich swych warstwach, wspólną opromieniony myślą, tworzy jeden wielki, zwarty a solidarny obóz narodowy. My, Polacy w dzielnicy pruskiej, stwierdzamy tę zgodę i zwartość podpisami wszystkich bez wyjątku istniejących stronnictw polskich oraz całej prasy, jako wyrazicielki opinii publicznej."[4] Rewolucja listopadowa 1918 roku Kiedy w Rosji zwycięstwo odniosła rewolucja październikowa, rząd radziecki podpisał separatystyczny pokój z Niemcami. Wojska niemieckie zostały przesunięte na front wschodni, ale żołnierze pozostający pod wpływem wydarzeń rewolucyjnych, często odmawiali dalszej walki. Z tego powodu, pomimo sukcesu na wschodzie, państwa centralne we wrześniu 1918 roku nie były już w stanie kontynuować dalszych działań wojennych. W październiku Rzesza Niemiecka zmieniła swój ustrój z monarchii konstytucyjnej na monarchię parlamentarną, ponieważ demokratyzacja była jednym z warunków rozmów pokojowych z krajami Ententy. W dniu 28 października zbuntowani marynarze przejęli kontrolę nad bazą wojskową w Kilonii. Potem rewolucja ogarnęła Bremę, Hamburg oraz południowe i zachodnie kraje Rzeszy. Masowo powstawały tworzone na wzór radziecki Rady Żołnierzy i Robotników. Cesarz Wilhelm II Hohenzollern poprosił o azyl w Holandii, a władzę w kraju przejął Friedrich Ebert z SPD, stając tymczasowo na czele rządu. Ebert nie chciał kontynuowania dalszych działań rewolucyjnych - wezwał więc do spokoju, pomimo poparcia udzielonego wcześniej dla Rad Żołnierzy i Robotników. Socjaldemokraci postanowili nawiązać również współpracę ze starymi elitami junkiersko-militarystycznymi, w celu poprawy bardzo trudnej sytuacji gospodarczej i międzynarodowej państwa. Członkowie SPD byli za niepodległością Polski, ale twierdzili, iż może ona zostać utworzona tylko z ziem na wschód od Wielkopolski. Z takim przeświadczeniem zwolniono z aresztu w Magdeburgu Józefa Piłsudskiego. Rewolucja ogarnęła również Wielkopolskę. Rozpoczęło się organizowanie tajnych struktur wojskowych w garnizonie poznańskim (na Cytadeli), Jarocinie i Inowrocławiu. Trwała także akcja gromadzenia broni i amunicji wykradanej z wojskowych magazynów. W Poznaniu utworzono Radę Żołnierską Cytadeli, która początkowo składała się wyłącznie z żołnierzy narodowości niemieckiej. Później utworzono Radę wszystkich żołnierzy stacjonujących w stolicy Wielkopolski, w skład której weszli także Polacy. Tymczasem do miasta napływały zrewolucjonizowani żołnierze, m.in. z Kilonii, którzy otwierali więzienia wypuszczając aresztantów, zrywali epolety oficerom, wygłaszali mowy rewolucyjne itd. Od 10 do 26 listopada 1918 miały miejsce wystąpienia przeciwko władzy pruskiej w Ostrowie Wielkopolskim. Żołnierze narodowości polskiej w armii niemieckiej opuścili koszary i uformowali tzw. 1. polski pułk piechoty i ogłosili powstanie Republiki Ostrowskiej. Zostali spacyfikowani, ale efektem ich wystąpienia był m.in. szereg ustępstw na rzecz Polaków na terenie Ostrowa Wielkopolskiego i powiatu ostrowskiego. W dniu 11 listopada 1918 r. Niemcy skapitulowały, co oznaczało koniec I wojny światowej. W tym samym czasie powołano do życia mieszaną narodowościowo Straż Obywatelską (przemianowana kilkanaście dni później na Straż Ludową), której komendantem został Julian Lange. Przejmowała ona zadania policji, wkrótce została ona zdominowana przez osoby narodowości polskiej. Ze stanowiska został usunięty nieprzychylny Polakom nadburmistrz Poznania Georg Wilms. Jednak wojskowe władze niemieckie pozwoliły na funkcjonowanie Straży w celu utrzymania pokoju w Prowincji Poznańskiej. Także pod naciskiem Polaków, na czele Rady Żołnierskiej stanął August Twachtmann. Jednocześnie funkcjonowała Rada Robotników, złożona wyłącznie z Polaków (Rada Żołnierska do 14 listopada zdominowana była przez Niemców). W dniach 10-12 listopada utworzono całą sieć rad robotników i żołnierzy w całej Wielkopolsce. Oprócz nich powstawały także komitety obywatelskie, które następnie zmieniły nazwę na rady ludowe. Były one wyrazicielami dążeń ludności polskiej. Podobne organizacje tworzyli jednak także Niemcy i Żydzi (w większości silnie zgermanizowani). Centralny Komitet Obywatelski (CKO, stojący na czele polskich komitetów obywatelskich) 12 listopada wyłonił tymczasowy Komisariat, w skład którego weszli: ks. Stanisław Adamski, Wojciech Korfanty i Adam Poszwiński. W tym samym dniu Jarogniew Drwęski został tymczasowym prezydentem Poznania. Później do CKO przyłączono szereg osób i w ten sposób powstała Tymczasowa Naczelna Rada Ludowa (NRL), na czele której stanął trzyosobowy Komisariat. Wezwał on później mieszkańców zaboru pruskiego do spokoju, pomimo rewolucji w Niemczech. W Komisariacie Adamski reprezentował Poznań, Korfanty - Śląsk, a Poszwiński - Kujawy. Dużą rolę odgrywali również tacy politycy jak Władysław Seyda, Wojciech Trąmpczyński czy Celestyn Rydlewski. Tego samego dnia doszło do "zamachu na ratusz", gdzie obradował zdominowany przez Niemców Wydział Wykonawczy Rady Robotników i Żołnierzy. Członkowie organizacji polskich mieli bardzo silny wpływ w radach robotniczych. Chcieli go uzyskać także w radach żołnierskich. Na posiedzenie Wydziału Wykonawczego wtargnęła więc grupa Polaków, których poparły demonstrujące przez ratuszem polskie bojówki. Przestraszeni groźbą użycia siły delegaci usunęli z rady 4 niemieckich socjaldemokratycznych przedstawicieli, powołując w ich miejsce Bohdana Hulewicza, Mieczysława Palucha, Henryka Śniegockiego i Zygmunta Wizę. Dzięki temu Polacy uzyskali kontrolę nad Komendą Miasta Poznania i dowództwem V Korpusu.[5] Podobne działania Polacy przedsięwzięli w Jarocinie, Pleszewie, Ostrowie i Gnieźnie. 15 listopada władze niemieckie, zaniepokojone doniesieniami o rzekomym marszu legionistów Piłsudskiego w kierunku Poznania (rozsiewanymi często przez członków POW w celu zastraszenia Niemców), postanowiły powołać do życia siły wojskowe mające bronić prowincje wschodnie przez "bolszewizmem" i "polskim buntem". W ten sposób powstały ochotnicze oddziały Heimatschutz-Ost. 17 listopada 1918 Komisariat NRL wezwał do ofiarowania pieniędzy w ramach jednorazowego "podatku narodowego". 18 listopada miały miejsce wybory do powiatowych Rad Ludowych i posłów na Sejm Dzielnicowy (1399 delegatów). Ustalono, iż jeden delegat będzie przypadał na każde 2,5 tys. uprawionych do głosowania wyborców. Prawo głosowania przyznano "każdemu Polakowi" i "każdej Polce", którzy ukończyli 20 lat. Następnego dnia do Wielopolski przybył wysłannik rządu niemieckiego, Helmut von Gerlach. Polacy przekonali go o konieczności wprowadzenia równouprawnienia osób narodowości polskiej na terenie Prowincji Poznańskiej. Wskazano także na konieczność powstrzymania napływu oddziałów Heimatschutzu, przemianowanego później na Grenzschutz-Ost. Rząd jednak zdecydował się na kontynuowanie przysyłania tych oddziałów do Wielkopolski. 20 listopada podczas exposé rządu Jędrzeja Moraczewskiego (pochodzącego z Trzemeszna w Wielkopolsce) w Warszawie padły słowa: "przyłączenie Wielkopolski będzie jednym z pierwszych naszych zadań". Wywołało to w grudniu nasilenie działań mających na celu stworzenie tajnej armii polskiej. Przedstawiciele zaboru pruskiego, z Władysławem Seydą na czele nie weszli jednak do rządu polskiego, odmawiając przyjęcia trzech tek ministerialnych - ich zdaniem, Piłsudski nie był wybrany z woli narodu, lecz państw zaborczych. Sejm Dzielnicowy Na Polski Sejm Dzielnicowy wybrano 1399 delegatów: 525 pochodziło z Wielkopolski, 262 z Pomorza Gdańskiego, 47 z Warmii i Mazur, 431 ze Śląska, a 133 reprezentowało Polaków zamieszkałych w głębi Niemiec, głównie pracujących w Westfalii. 3 grudnia 1918 Sejm Dzielnicowy rozpoczął obrady w Poznaniu, w budynku kina "Apollo" (przy ul. Piekary). Przyjęto szereg uchwał, między innymi wyrażającą wolę połączenia ziem zachodnich prowincji niemieckich z pozostałymi zaborami w zjednoczonej Polsce. Sejm wybrał także nowy skład Naczelnej Rady Ludowej (NRL), liczącej osiemdziesiąt osób, co oznaczało oficjalne jej zalegalizowanie. Przewodniczącym prezydium NRL został Bolesław Krysiewicz. Wybrano również organ wykonawczy - Komisariat Naczelnej Rady Ludowej, który tworzyli: reprezentanci Wielkopolski - ks. Stanisław Adamski i Władysław Seyda (brat Mariana Seydy), reprezentujący Śląsk - Wojciech Korfanty i Józef Rymer, reprezentujący Pomorze Gdańskie - Stefan Łaszewski i reprezentujący Kujawy - Adam Poszwiński. W celu usprawnienia działań powołano podkomisariaty w Bytomiu i Gdańsku. 5 grudnia 1918 miało miejsce zakończenie obrad Sejmu Dzielnicowego. Oficjalnie nie został rozwiązany, jego obrady tylko odroczono. 6 grudnia 1918 odbyło się natomiast pierwsze posiedzenie wybranej przez sejm NRL, w której ręce trafiła całość faktycznej władzy. NRL nie opowiedziała się za walką zbrojną, inaczej niż działające w zaborze pruskim polskie konspiracyjne organizacje wojskowe, takie jak POW (na stanowisku komendanta tej organizacji Wierzejewskiego zastąpił Mieczysław Andrzejewski). Jej członkowie potajemnie szkolili się w szeregach niemieckiej Służby Straży i Bezpieczeństwa (SSiB, Wach- und Sicherheitsdienst), powołanej do życia przez zaborcę, do której przyjmowano mniej więcej tylu samo Polaków i Niemców. W ten sposób, w oparciu o niemiecką infrastrukturę, powstawała sieć polskich oddziałów, które miały potem wziąć udział w walkach. Pokłosiem obrad sejmu było przywrócenie 11 grudnia w poznańskich szkołach nauki języka polskiego i religii w tymże języku. Odpowiadając na zorganizowanie przez Polaków obrad Sejmu Dzielnicowego, w dniach od 12 do 13 grudnia odbył się zjazd delegatów niemieckich rad ludowych. Brało w nim udział 1500 osób, a towarzyszył mu szereg niemieckich demonstracji postulujących utrzymanie ziem zachodnich w Rzeszy. Jedną z nich był przemarsz 6 tys. żołnierzy przez Poznań. Paderewski w Poznaniu Tymczasem do Wielkopolski napływały nowe oddziały Heimatschutzu, co oznaczało chęć władzy niemieckiej do siłowego rozprawienia się z zamiarami Polaków. Wysłannicy NRL w Warszawie zażądali od rządu polskiego wystosowania ultimatum względem swego niemieckiego odpowiednika. I tak, 15 grudnia 1918 rząd w Warszawie zerwał stosunki dyplomatyczne z Niemcami. Jednocześnie podjęto decyzję o konieczności wyboru przedstawicieli polskich z zaboru pruskiego na Sejm Ustawodawczy. W grudniu 1918 roku pojawiła się informacja o przyjeździe Ignacego Paderewskiego do Polski. Postanowiono zaprosić go, aby odwiedził Poznań. W tym celu do Gdańska udał się Korfanty. Znany muzyk i polityk miał przyjechać do Warszawy w celu załagodzenia sporu pomiędzy Komitetem Narodowym Polskim Dmowskiego a rządem Moraczewskiego. Paderewski postanowił jednak przed zjawieniem się w stolicy odwiedzić także Poznań. Wywołało to ogromne poruszenie pośród Polaków, którzy rozpoczęli przygotowania do uroczystego powitania gościa. Chcąc zapobiec nieuniknionym demonstracjom politycznym, Urząd Spraw Zagranicznych Rzeszy postanowił zakazać przyjazdu pianiście. Nie udało się jednak przeszkodzić przyjazdowi pociągu wiozącego Paderewskiego do Poznania. 26 grudnia 1918 muzyk przybył do stolicy Wielkopolski. Wręczenie nakazu opuszczenia miasta uniemożliwił niemieckim oficerom kordon Straży Ludowej. Następnie Paderewski udał się do Hotelu Bazar, gdzie odbył się bankiet powitalny. Po zakończeniu przyjęcia wygłosił on przemówienie, zakończone wielką owacją i manifestacją patriotyczną. Taki obrót wydarzeń wzburzył Niemców, dodatkowy gniew został wywołany wywieszeniem przez Polaków flag amerykańskich, brytyjskich i francuskich - krajów dla nich sojuszniczych, ale dla Niemców wrogich. Przebieg powstania Początek walk Walki rozpoczęły się 27 grudnia 1918 roku, kiedy to Niemcy, wzburzeni polskimi uroczystościami towarzyszącymi wizycie Paderewskiego, zorganizowali przemarsz oddziałów wojskowych przez miasto. Przebieg dalszych wydarzeń opisywał fragment komunikatu NRL:

Sklep: Numizmatyczny.pl

2 zł, 90 rocznica Powstania Wielkopolskiego, 2008 - 1373091215

3,50 zł

2 zł, 90 rocznica Powstania Wielkopolskiego, 2008 NBP - monety Nordic Gold

Kategorie > Monety Nordic Gold - 2 zł

Moneta obiegowa 2 zł - 90. rocznica Powstania Wielkopolskiego, 2008 Nominał: 2 zł Metal: stop CuAl5Zn5Sn1 Stempel: zwykły Średnica: 27,00 mm Waga: 8,15 g Wielkość emisji: 1.100.000 szt. Data emisji monet w NBP: 22.12.2008 r. Motyw doniosły historycznie - rocznica jednego z dwóch, obok Powstania Wielkopolskiego 1806 roku, zwycięskiego powstania w dziejach Polski - uwieczniona na monecie obiegowej wybitej z nordyckiego złota. Rewers monety dwuzłotowej projektu Urszuli Walerzak przedstawia stylizowany wizerunek popiersia Ignacego Jana Paderewskiego z głową opartą na dłoni. Na tle popiersia u dołu uwieczniony został stylizowany wizerunek maszerującego pododdziału powstańców wielkopolskich. Standardowy awers projektu Ewy Tyc-Karpińskiej, to wizerunek orła ustalony dla godła Rzeczypospolitej Polskiej. Wielkopolski Krzyż Powstańczy Powstanie wielkopolskie było zbrojnym wystąpieniem polskich mieszkańców Wielkopolski przeciwko państwu niemieckiemu. Polacy domagali się powrotu ziem zaboru pruskiego do Polski, która w tym czasie umacniała swą niepodległość. Powstanie wielkopolskie jest też ostatnim etapem tak zwanej "najdłuższej wojny nowoczesnej Europy". Wybuchło 27 grudnia 1918 roku, w reakcji na demonstracje Niemców sprzeciwiających się wizycie w Poznaniu polskiego pianisty i działacza niepodległościowego Ignacego J. Paderewskiego. Powstańcy w krótkim czasie opanowali całą Wielkopolskę z wyjątkiem północnych i południowo-wschodnich jej obrzeży. Powstanie zakończyło się 16 lutego 1919 roku rozejmem w Trewirze, który rozszerzał na front powstańczy zasady rozejmu kończącego I wojnę światową z 11 listopada 1918. Było to jedno z dwóch, obok powstania wielkopolskiego 1806 roku, zwycięskich powstań w dziejach Polski. Geneza W wyniku rozbiorów zachodnie ziemie polskie znalazły się w rękach niemieckich. Po wojnach napoleońskich część ziem Wielkopolski weszła w skład Księstwa Warszawskiego, jednak gdy Napoleon Bonaparte został pokonany, kongres wiedeński z 1815 roku przyznał Prusom Gdańsk, departament bydgoski i część kaliskiego. W ten sposób władze pruskie stworzyły tzw. Prusy Zachodnie i Wielkie Księstwo Poznańskie. Od Królestwa Kongresowego oddzielała Wielkie Księstwo rzeka Prosna. Początkowo Polacy mieli w granicach Wielkiego Księstwa Poznańskiego stosunkowo dużą autonomię. W dniu 5 maja 1815 roku król pruski, Fryderyk Wilhelm III ogłosił patent okupacyjny, w którym zagwarantował równouprawnienie języka polskiego i niemieckiego oraz dopuścił Polaków do urzędów państwowych. Okres tej w miarę dobrej sytuacji ludności polskiej nazywany był "erą pojednania". Wkrótce jednak rozpoczęło się dążenie do centralizacji władzy państwowej oraz napływ ludności niemieckiej na ziemie Wielkopolski. Zainicjowano też germanizację ludności polskiej. Wielkie Księstwo Poznańskie traktowano jak jedną z prowincji, zapominając o gwarantowanym jeszcze niedawno specjalnym statusie autonomicznym. Sytuację Polaków pogarszała jeszcze współpraca prowadzona przez państwa zaborcze - represje ogarnęły tych mieszkańców Wielkopolski, którzy wzięli udział w powstaniu listopadowym w 1830 roku, a później także w wystąpieniach rewolucyjnych podczas Wiosny Ludów i w powstaniu styczniowym w 1863 roku. W odpowiedzi na te działania premier Prus, Otto von Bismarck oświadczył, iż zobowiązania króla z 1815 roku wobec Polaków z Wielkopolski wygasły wskutek postawy, jaką zajęli Polacy w 1831, 1848 i 1863.[2] W 1867 roku Wielkie Księstwo Poznańskie przestało istnieć wraz z utworzeniem Związku Północnoniemieckiego, stając się zwykłą prowincją. Sytuacja pogorszyła się jeszcze po zjednoczeniu Niemiec. Jak pisał Antoni Czubiński: "Do 1870 roku Polacy wchodzili w skład jednego z wielu dynastycznych państw niemieckich. Z chwilą zjednoczenia weszli w skład jednolitego narodowo państwa niemieckiego, stali się zwalczaną przez większość mniejszością narodową. Procesy germanizacyjne uległy dalszemu zaostrzeniu."[3] Bismarck zwalczał kościół katolicki, polski ruch narodowy i ruch robotniczy. Jednocześnie silny rozwój przemysłowy kraju oznaczał odpływ ludności ze wsi do miast (Landflucht) i z ze wschodu na zachód (Ostflucht) - w większości zjawiska te dotyczyły ludności niemieckiej. Spotkało się to z kontrakcją rządu niemieckiego, uderzającą głównie w Polaków. Jej przejawem były np. rugi pruskie, czy powołanie Komisji Kolonizacyjnej, wykupującej ziemię w celu osadzania na niej osób narodowości niemieckiej. Aby przeciwdziałać tej działalności, Polacy organizowali się w stowarzyszeniach nie tylko oświatowych, spółdzielczych, samopomocowych, gospodarczych, ale także i politycznych. W tych ostatnich odnaleźć można było przedstawicieli wielu nurtów, ale dominowała orientacja endecka i katolicka. Legalną działalność prowadziły także stowarzyszenia sportowe i skautingowe, takie jak "Sokół" czy "Skaut", które przeprowadzały tajne szkolenia wojskowe, a nawet czasem zalecały swoim członkom wstępowanie do armii pruskiej w celu zdobywania przeszkolenia wojskowego. Polacy w owym okresie byli tak doskonale zorganizowani, że Niemcy uznali, iż posiadają oni swój własny konspiracyjny rząd, na czele którego widzieli księdza Stanisława Adamskiego. I wojna światowa Rozpoczęcie działań zbrojnych I wojny światowej spowodował wzrost nadziei Polaków na szybkie odzyskanie niepodległości. Spowodowane to było tym, iż po raz pierwszy państwa zaborcze walczyły przeciwko sobie, a nie w tym samym obozie. W czasie wojny, gdy perspektywa wkroczenia wojsk rosyjskich na tereny Wielkopolski stała się całkiem realna, część drużyn "Sokoła" i "Skauta" przeformowano w grupy "bojowo-niepodległościowe". Na ich czele stanęli Karol Rzepecki, Wincenty Wierzejewski i Stanisław Nogaj. Pomimo takich działań, w armii niemieckiej znalazło się ok. 700 tys. Polaków. W styczniu 1916 powstał Tajny Międzypartyjny Komitet Obywatelski skupiający polskich posłów do niemieckiego Reichstagu. 5 listopada 1916 roku w Warszawie ogłoszono akt obu cesarzy (niemieckiego i austro-węgierskiego), który zapowiadał utworzenie w przyszłości na terenach zabranych Rosji, samodzielnego państwa polskiego. Oświadczenie to spotkało się jednak z chłodnym przyjęciem przez Polaków z Wielkopolski - nie było w nim ani słowa o ich ziemiach. M.in. 11 listopada w Lozannie odrzucili go politycy skupieni wokół Romana Dmowskiego. Wielkopolanie przejawiali postawę niechętną Niemcom, wyczekując na odpowiedni moment do rozpoczęcia własnych działań. Jednocześnie wielu Polaków uchylało się od służby w wojsku niemieckim lub też pozorowało różne choroby, aby w ten sposób uniknąć służby lub zakończyć ją. Większość z nich wzięła później udział w powstaniu. Po zawarciu pokoju przez państwa centralne z Rosją w Brześciu nad Bugiem, polskie organizacje paramilitarne działające na terenie Wielkopolski zdelegalizowano. Ich członkowie przeszli do podziemia, a 15 lutego 1918 roku w Poznaniu założono propiłsudczykowską Polską Organizację Wojskową (POW) dla zaboru pruskiego. Na jej czele stanął Wierzejewski. W lipcu 1918 roku na terenie zaboru pruskiego powstała natomiast sieć lokalnych Komitetów Obywatelskich. W tym samym roku, 11 października, polskie organizacje działające w Rzeszy wydały wspólny komunikat opowiadający się jawnie za niepodległością: "Tylko zjednoczenie wszystkich części narodu osiadłych na ziemiach polskich w jedną całość, wyposażoną w pełnię praw państwowych, stanowić może rękojmię trwałego przymierza narodów. W tej chwili rozstrzygającej o naszej przyszłości naród cały na całym obszarze ziem polskich we wszystkich swych warstwach, wspólną opromieniony myślą, tworzy jeden wielki, zwarty a solidarny obóz narodowy. My, Polacy w dzielnicy pruskiej, stwierdzamy tę zgodę i zwartość podpisami wszystkich bez wyjątku istniejących stronnictw polskich oraz całej prasy, jako wyrazicielki opinii publicznej."[4] Rewolucja listopadowa 1918 roku Kiedy w Rosji zwycięstwo odniosła rewolucja październikowa, rząd radziecki podpisał separatystyczny pokój z Niemcami. Wojska niemieckie zostały przesunięte na front wschodni, ale żołnierze pozostający pod wpływem wydarzeń rewolucyjnych, często odmawiali dalszej walki. Z tego powodu, pomimo sukcesu na wschodzie, państwa centralne we wrześniu 1918 roku nie były już w stanie kontynuować dalszych działań wojennych. W październiku Rzesza Niemiecka zmieniła swój ustrój z monarchii konstytucyjnej na monarchię parlamentarną, ponieważ demokratyzacja była jednym z warunków rozmów pokojowych z krajami Ententy. W dniu 28 października zbuntowani marynarze przejęli kontrolę nad bazą wojskową w Kilonii. Potem rewolucja ogarnęła Bremę, Hamburg oraz południowe i zachodnie kraje Rzeszy. Masowo powstawały tworzone na wzór radziecki Rady Żołnierzy i Robotników. Cesarz Wilhelm II Hohenzollern poprosił o azyl w Holandii, a władzę w kraju przejął Friedrich Ebert z SPD, stając tymczasowo na czele rządu. Ebert nie chciał kontynuowania dalszych działań rewolucyjnych - wezwał więc do spokoju, pomimo poparcia udzielonego wcześniej dla Rad Żołnierzy i Robotników. Socjaldemokraci postanowili nawiązać również współpracę ze starymi elitami junkiersko-militarystycznymi, w celu poprawy bardzo trudnej sytuacji gospodarczej i międzynarodowej państwa. Członkowie SPD byli za niepodległością Polski, ale twierdzili, iż może ona zostać utworzona tylko z ziem na wschód od Wielkopolski. Z takim przeświadczeniem zwolniono z aresztu w Magdeburgu Józefa Piłsudskiego. Rewolucja ogarnęła również Wielkopolskę. Rozpoczęło się organizowanie tajnych struktur wojskowych w garnizonie poznańskim (na Cytadeli), Jarocinie i Inowrocławiu. Trwała także akcja gromadzenia broni i amunicji wykradanej z wojskowych magazynów. W Poznaniu utworzono Radę Żołnierską Cytadeli, która początkowo składała się wyłącznie z żołnierzy narodowości niemieckiej. Później utworzono Radę wszystkich żołnierzy stacjonujących w stolicy Wielkopolski, w skład której weszli także Polacy. Tymczasem do miasta napływały zrewolucjonizowani żołnierze, m.in. z Kilonii, którzy otwierali więzienia wypuszczając aresztantów, zrywali epolety oficerom, wygłaszali mowy rewolucyjne itd. Od 10 do 26 listopada 1918 miały miejsce wystąpienia przeciwko władzy pruskiej w Ostrowie Wielkopolskim. Żołnierze narodowości polskiej w armii niemieckiej opuścili koszary i uformowali tzw. 1. polski pułk piechoty i ogłosili powstanie Republiki Ostrowskiej. Zostali spacyfikowani, ale efektem ich wystąpienia był m.in. szereg ustępstw na rzecz Polaków na terenie Ostrowa Wielkopolskiego i powiatu ostrowskiego. W dniu 11 listopada 1918 r. Niemcy skapitulowały, co oznaczało koniec I wojny światowej. W tym samym czasie powołano do życia mieszaną narodowościowo Straż Obywatelską (przemianowana kilkanaście dni później na Straż Ludową), której komendantem został Julian Lange. Przejmowała ona zadania policji, wkrótce została ona zdominowana przez osoby narodowości polskiej. Ze stanowiska został usunięty nieprzychylny Polakom nadburmistrz Poznania Georg Wilms. Jednak wojskowe władze niemieckie pozwoliły na funkcjonowanie Straży w celu utrzymania pokoju w Prowincji Poznańskiej. Także pod naciskiem Polaków, na czele Rady Żołnierskiej stanął August Twachtmann. Jednocześnie funkcjonowała Rada Robotników, złożona wyłącznie z Polaków (Rada Żołnierska do 14 listopada zdominowana była przez Niemców). W dniach 10-12 listopada utworzono całą sieć rad robotników i żołnierzy w całej Wielkopolsce. Oprócz nich powstawały także komitety obywatelskie, które następnie zmieniły nazwę na rady ludowe. Były one wyrazicielami dążeń ludności polskiej. Podobne organizacje tworzyli jednak także Niemcy i Żydzi (w większości silnie zgermanizowani). Centralny Komitet Obywatelski (CKO, stojący na czele polskich komitetów obywatelskich) 12 listopada wyłonił tymczasowy Komisariat, w skład którego weszli: ks. Stanisław Adamski, Wojciech Korfanty i Adam Poszwiński. W tym samym dniu Jarogniew Drwęski został tymczasowym prezydentem Poznania. Później do CKO przyłączono szereg osób i w ten sposób powstała Tymczasowa Naczelna Rada Ludowa (NRL), na czele której stanął trzyosobowy Komisariat. Wezwał on później mieszkańców zaboru pruskiego do spokoju, pomimo rewolucji w Niemczech. W Komisariacie Adamski reprezentował Poznań, Korfanty - Śląsk, a Poszwiński - Kujawy. Dużą rolę odgrywali również tacy politycy jak Władysław Seyda, Wojciech Trąmpczyński czy Celestyn Rydlewski. Tego samego dnia doszło do "zamachu na ratusz", gdzie obradował zdominowany przez Niemców Wydział Wykonawczy Rady Robotników i Żołnierzy. Członkowie organizacji polskich mieli bardzo silny wpływ w radach robotniczych. Chcieli go uzyskać także w radach żołnierskich. Na posiedzenie Wydziału Wykonawczego wtargnęła więc grupa Polaków, których poparły demonstrujące przez ratuszem polskie bojówki. Przestraszeni groźbą użycia siły delegaci usunęli z rady 4 niemieckich socjaldemokratycznych przedstawicieli, powołując w ich miejsce Bohdana Hulewicza, Mieczysława Palucha, Henryka Śniegockiego i Zygmunta Wizę. Dzięki temu Polacy uzyskali kontrolę nad Komendą Miasta Poznania i dowództwem V Korpusu.[5] Podobne działania Polacy przedsięwzięli w Jarocinie, Pleszewie, Ostrowie i Gnieźnie. 15 listopada władze niemieckie, zaniepokojone doniesieniami o rzekomym marszu legionistów Piłsudskiego w kierunku Poznania (rozsiewanymi często przez członków POW w celu zastraszenia Niemców), postanowiły powołać do życia siły wojskowe mające bronić prowincje wschodnie przez "bolszewizmem" i "polskim buntem". W ten sposób powstały ochotnicze oddziały Heimatschutz-Ost. 17 listopada 1918 Komisariat NRL wezwał do ofiarowania pieniędzy w ramach jednorazowego "podatku narodowego". 18 listopada miały miejsce wybory do powiatowych Rad Ludowych i posłów na Sejm Dzielnicowy (1399 delegatów). Ustalono, iż jeden delegat będzie przypadał na każde 2,5 tys. uprawionych do głosowania wyborców. Prawo głosowania przyznano "każdemu Polakowi" i "każdej Polce", którzy ukończyli 20 lat. Następnego dnia do Wielopolski przybył wysłannik rządu niemieckiego, Helmut von Gerlach. Polacy przekonali go o konieczności wprowadzenia równouprawnienia osób narodowości polskiej na terenie Prowincji Poznańskiej. Wskazano także na konieczność powstrzymania napływu oddziałów Heimatschutzu, przemianowanego później na Grenzschutz-Ost. Rząd jednak zdecydował się na kontynuowanie przysyłania tych oddziałów do Wielkopolski. 20 listopada podczas exposé rządu Jędrzeja Moraczewskiego (pochodzącego z Trzemeszna w Wielkopolsce) w Warszawie padły słowa: "przyłączenie Wielkopolski będzie jednym z pierwszych naszych zadań". Wywołało to w grudniu nasilenie działań mających na celu stworzenie tajnej armii polskiej. Przedstawiciele zaboru pruskiego, z Władysławem Seydą na czele nie weszli jednak do rządu polskiego, odmawiając przyjęcia trzech tek ministerialnych - ich zdaniem, Piłsudski nie był wybrany z woli narodu, lecz państw zaborczych. Sejm Dzielnicowy Na Polski Sejm Dzielnicowy wybrano 1399 delegatów: 525 pochodziło z Wielkopolski, 262 z Pomorza Gdańskiego, 47 z Warmii i Mazur, 431 ze Śląska, a 133 reprezentowało Polaków zamieszkałych w głębi Niemiec, głównie pracujących w Westfalii. 3 grudnia 1918 Sejm Dzielnicowy rozpoczął obrady w Poznaniu, w budynku kina "Apollo" (przy ul. Piekary). Przyjęto szereg uchwał, między innymi wyrażającą wolę połączenia ziem zachodnich prowincji niemieckich z pozostałymi zaborami w zjednoczonej Polsce. Sejm wybrał także nowy skład Naczelnej Rady Ludowej (NRL), liczącej osiemdziesiąt osób, co oznaczało oficjalne jej zalegalizowanie. Przewodniczącym prezydium NRL został Bolesław Krysiewicz. Wybrano również organ wykonawczy - Komisariat Naczelnej Rady Ludowej, który tworzyli: reprezentanci Wielkopolski - ks. Stanisław Adamski i Władysław Seyda (brat Mariana Seydy), reprezentujący Śląsk - Wojciech Korfanty i Józef Rymer, reprezentujący Pomorze Gdańskie - Stefan Łaszewski i reprezentujący Kujawy - Adam Poszwiński. W celu usprawnienia działań powołano podkomisariaty w Bytomiu i Gdańsku. 5 grudnia 1918 miało miejsce zakończenie obrad Sejmu Dzielnicowego. Oficjalnie nie został rozwiązany, jego obrady tylko odroczono. 6 grudnia 1918 odbyło się natomiast pierwsze posiedzenie wybranej przez sejm NRL, w której ręce trafiła całość faktycznej władzy. NRL nie opowiedziała się za walką zbrojną, inaczej niż działające w zaborze pruskim polskie konspiracyjne organizacje wojskowe, takie jak POW (na stanowisku komendanta tej organizacji Wierzejewskiego zastąpił Mieczysław Andrzejewski). Jej członkowie potajemnie szkolili się w szeregach niemieckiej Służby Straży i Bezpieczeństwa (SSiB, Wach- und Sicherheitsdienst), powołanej do życia przez zaborcę, do której przyjmowano mniej więcej tylu samo Polaków i Niemców. W ten sposób, w oparciu o niemiecką infrastrukturę, powstawała sieć polskich oddziałów, które miały potem wziąć udział w walkach. Pokłosiem obrad sejmu było przywrócenie 11 grudnia w poznańskich szkołach nauki języka polskiego i religii w tymże języku. Odpowiadając na zorganizowanie przez Polaków obrad Sejmu Dzielnicowego, w dniach od 12 do 13 grudnia odbył się zjazd delegatów niemieckich rad ludowych. Brało w nim udział 1500 osób, a towarzyszył mu szereg niemieckich demonstracji postulujących utrzymanie ziem zachodnich w Rzeszy. Jedną z nich był przemarsz 6 tys. żołnierzy przez Poznań. Paderewski w Poznaniu Tymczasem do Wielkopolski napływały nowe oddziały Heimatschutzu, co oznaczało chęć władzy niemieckiej do siłowego rozprawienia się z zamiarami Polaków. Wysłannicy NRL w Warszawie zażądali od rządu polskiego wystosowania ultimatum względem swego niemieckiego odpowiednika. I tak, 15 grudnia 1918 rząd w Warszawie zerwał stosunki dyplomatyczne z Niemcami. Jednocześnie podjęto decyzję o konieczności wyboru przedstawicieli polskich z zaboru pruskiego na Sejm Ustawodawczy. W grudniu 1918 roku pojawiła się informacja o przyjeździe Ignacego Paderewskiego do Polski. Postanowiono zaprosić go, aby odwiedził Poznań. W tym celu do Gdańska udał się Korfanty. Znany muzyk i polityk miał przyjechać do Warszawy w celu załagodzenia sporu pomiędzy Komitetem Narodowym Polskim Dmowskiego a rządem Moraczewskiego. Paderewski postanowił jednak przed zjawieniem się w stolicy odwiedzić także Poznań. Wywołało to ogromne poruszenie pośród Polaków, którzy rozpoczęli przygotowania do uroczystego powitania gościa. Chcąc zapobiec nieuniknionym demonstracjom politycznym, Urząd Spraw Zagranicznych Rzeszy postanowił zakazać przyjazdu pianiście. Nie udało się jednak przeszkodzić przyjazdowi pociągu wiozącego Paderewskiego do Poznania. 26 grudnia 1918 muzyk przybył do stolicy Wielkopolski. Wręczenie nakazu opuszczenia miasta uniemożliwił niemieckim oficerom kordon Straży Ludowej. Następnie Paderewski udał się do Hotelu Bazar, gdzie odbył się bankiet powitalny. Po zakończeniu przyjęcia wygłosił on przemówienie, zakończone wielką owacją i manifestacją patriotyczną. Taki obrót wydarzeń wzburzył Niemców, dodatkowy gniew został wywołany wywieszeniem przez Polaków flag amerykańskich, brytyjskich i francuskich - krajów dla nich sojuszniczych, ale dla Niemców wrogich. Przebieg powstania Początek walk Walki rozpoczęły się 27 grudnia 1918 roku, kiedy to Niemcy, wzburzeni polskimi uroczystościami towarzyszącymi wizycie Paderewskiego, zorganizowali przemarsz oddziałów wojskowych przez miasto. Przebieg dalszych wydarzeń opisywał fragment komunikatu NRL:

Sklep: Numizmatyczny.pl

Obrus Barbie 180x120cm - 2846485393

9,48 zł

Obrus Barbie 180x120cm

Książki & Multimedia > Książki

Nazwa - Obrus Barbie 180x120cm Wydawca - ARPEX Kod ISBN - 5907667245209 Kod EAN - 5907667245209 Podatek VAT - 23%

Sklep: InBook.pl

Tommy Hilfiger 1710335 - 2854108799

639,00 zł

Tommy Hilfiger 1710335

Prezenty & Akcesoria > Zegarki

Nazwa - 1710335 Marka - Tommy Hilfiger Płeć - Dla mężczyzny Mechanizm - Kwarcowy Kształt koperty - Okrągły Materiał bransolety / paska - Skórzany pasek Bransoleta / pasek - Pasek Koperta - Ze stali nierdzewnej Rodzaj indeksów - Indeksy i cyfry Datownik - Analogowy Szkiełko - Mineralne Alarm dźwiękowy - Nie Stoper - Analogowy Timer - Nie Podświetlenie tarczy - Nie Klasa wodoszczelności - WR 50 Styl - Fashion Kolor tarczy - Czarny Kolor koperty - Stalowy Kolor bransolety / paska - Czarny Szerokość koperty - 44 Grubość koperty - 12 Opakowanie - Oryginalne producenta Gwarancja - 2 lata Podatek VAT - 23% Sugerowana cena detaliczna - 870.00 zł

Sklep: InBook.pl

Ix - And You Will Know Us By The Trail Of Dead (Płyta CD) - 2845453072

75,24 zł

Ix - And You Will Know Us By The Trail Of Dead (Płyta CD)

Książki & Multimedia > Muzyka

Lista utworów - Płyta 1 1. Mały walc wiedeński - Beata Rybotycka 4. Milord - Bożena Krzyżanowska 7. Dżidżi Amoroso - Joanna Kurowska 10. Odessa - Roman Kołakowski 13. Mrówka - Artur Barciś 16. Jesienna zaduma - Elżbieta Adamiak Nazwa - Ix Autor - And You Will Know Us By The Trail Of Dead Wydawca - Universal Music Kod EAN - 5052205069103 Rok wydania - 2014 Nośnik - Płyta CD Ilość elementów - 2 Podatek VAT - 23% Premiera - 2014-10-17

Sklep: InBook.pl

Kalendarz Zdzierak A5 Kuchnia Polska 2018 - . - 2858083430

7,41 zł

Kalendarz Zdzierak A5 Kuchnia Polska 2018 - .

Książki & Multimedia > Książki

Nazwa - Kalendarz Zdzierak A5 Kuchnia Polska 2018 Autor - . Wydawca - AREX Kod ISBN - 9788379628728 Kod EAN - 9788379628728 Podatek VAT - 5%

Sklep: InBook.pl

szukaj w Kangoo krainaksiazek wielka wojna na wschodzie 1914 1918 20051885

Sklepy zlokalizowane w miastach: Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Katowice

Szukaj w sklepach lub całym serwisie

1. Sklepy z krainaksiazek wielka wojna na wschodzie 1914 1918 20051885

2. Szukaj na wszystkich stronach serwisu

t1=0.084, t2=0, t3=0, t4=0.012, t=0.084

Dla sprzedawców

copyright © 2005-2024 Sklepy24.pl  |  made by Internet Software House DOTCOM RIVER