craftstyle pozostale kategorie 10

- znaleziono 1638 produktów w 100 sklepach

Spalona Żywcem Wyd. Kieszonkowe - Souad - 2854922647

11,15 zł

Spalona Żywcem Wyd. Kieszonkowe - Souad

Książki & Multimedia > Książki

Opis - Pierwsze na świecie świadectwo ofiary zbrodni honorowej. Miała siedemnaście lat i zakochała się: zhańbiła rodzinę. Więc rodzina wydała na nią wyrok śmierci... Pokochała go pierwszą miłością. Myślała, że się z nią ożeni. Ale ukochany zniknął, a ona odkryła, że jest w ciąży. A w jej świecie to najcięższa zbrodnia... W zapomnianej przez Boga wiosce w Cisjordanii kobiety są warte mniej niż zwierzęta domowe. Tu mężczyzna jest panem życia i śmierci żony, córki, siostry. Brat może bezkarnie zabić siostrę, matka - córkę, kolejną bezużyteczną dziewczynkę, jaka się urodzi. Tu kobiecie odbiera się godność, a nawet życie zgodnie z odwiecznym obyczajem i uświęconą tradycją. A śmierć jest karą dla dziewczyny, która zhańbi rodzinę. Tak jak Souad. Wyrok wydaje jej ojciec. Szwagier dokonuje egzekucji. Oblewa Souad benzyną i podpala... SOUAD przeżyła - cudem, ale rodzina usiłowała zabić ją nawet w szpitalu. Na zawsze jednak pozostanie straszliwie okaleczona - na ciele i duszy. I wciąż musi się ukrywać; dopóki żyje, jej rodzinę okrywa hańba. Spalona żywcem, opublikowana pod pseudonimem szokująca opowieść o piekle, jakim było jej dzieciństwo i młodość, stała się międzynarodowym bestsellerem. Wydana w 37 w krajach książka przerywa tabu milczenia wobec istniejącej nadal w krajach muzułmańskich barbarzyńskiej tradycji. Nieludzkiego obyczaju, prawa mężczyzn, na mocy którego co najmniej pięć tysięcy kobiet pada co roku ofiarą zbrodni honorowej. Nazwa - Spalona Żywcem Wyd. Kieszonkowe Autor - Souad Oprawa - Miękka Wydawca - Amber Kod ISBN - 9788324159406 Kod EAN - 9788324159406 Wydanie - 1 Rok wydania - 2016 Tłumacz - 31182,maria rostworowska; Format - 110 x 175 x 14 Ilość stron - 224 Podatek VAT - 5% Premiera - 2016-06-23

Sklep: InBook.pl

Dual Massager + overlay USB 10+10 functions Pink - 2876775027

167,85 zł

Dual Massager + overlay USB 10+10 functions Pink B - Series Vision

Kategorie > Gadżety erotyczne > wibratory > pozostałe

Masażer został zaprojektowany specjalnie do stymulacji zewnętrznej. Posiada dodatkową nakładkę z wypustkami dla zwiększenia doznań. Główka masażera osadzona jest na giętkim przegubie, co pozwala na dokładny masaż i dotarcie do wszystkich zakątków naszego ciała. Można wykorzystać go na wiele sposobów, jako stymulator łechtaczki, do masażu całego ciała, lub innych stref erogennych. Wielkim plusem jest to, że masażer jest bezprzewodowy. Ładowanie odbywa się za pomocą ładowarki USB. Wbudowany akumulator wydłuża czas pracy wibratora do maksimum. Jest w 100% wodoodporny, można go używać np.: pod prysznicem, wykonany z bezpiecznego dla ciała silikonu klasy medycznej. Gra wstępna z takim gadżetem na pewno będzie miłym i nowym doznaniem erotycznym. * 10 funkcji wibracji * materiał : silikon + ABS * akumulator USB * rozmiar : 19,6*2,8 cm * kolor: różówy

Sklep: Sekrecik

10 zł i 10 hrywien, Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, 2012 - 1373091402

2000,00 zł

10 zł i 10 hrywien, Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, 2012 NBP - srebrne monety

Kategorie > Monety srebrne - 10 zł

Kolekcja: Srebrne monety o tematyce sportowej Stan zachowania monet: I (menniczy) Emitent: Narodowy Bank Polski / Narodowy Bank Ukrainy Nominał: 10 złotych i 10 hrywien Srebro: Ag 925 Stempel: lustrzany Wymiary:   2 x 50,00 x 27,3 mm / kształt nieregularny Rant: gładki Waga:   2 x 33,63 g Wielkość emisji: 5.000 szt. Data emisji monet: 4.06.2012 r. W zestawie: dwie srebrne monety kolekcjonerskie o nieregularnych kształtach, składające się w jedną duża monetę o średnicy 50 mm, umieszczone w kapsule ochronnej oraz w eleganckim, drewnianym etui prezentacyjnym, indywidualnie numerowany certyfikat autentyczności NBP, folder emisyjny Zestaw dwóch srebrnych monet kolekcjonerskich: polskiej i ukraińskiej, wyemitowanych z okazji mistrzostw w piłce nożnej starego kontynentu. W skład zestawu wchodzą dwie monety o nieregularnych kształtach, składające się w jedną duża monetę o średnicy 50 mm. Oryginalna i cenna pamiątka z Mistrzostw Europy w piłce nożnej UEFA EURO 2012, które po raz pierwszy odbywają się w krajach Europy Środkowo Wschodniej - w Polsce oraz na Ukrainie. Moneta polska: Awers: w centralnym miejscu logotyp Euro 2012. Powyżej ornamentyka nawiązująca do stylistyki logotypu oraz godło Polski. Poniżej nominał 10 zł, rok emisji 2012. W otoku napis: RZECZPOSPOLITA POLSKA Rewers: w centralnym miejscu wizerunek polskiego piłkarza. W otoku napis: UEFA  EURO 2012 POLSKA - UKRAINA Moneta ukraińska: Awers: w centralnym miejscu wizerunek pucharu Euro 2012. Powyżej w języku ukraińskim nominał 10 hrywien oraz herb Ukrainy. W otoku w języku ukraińskim napis: NARODOWY BANK UKRAINY Rewers: w centralnym miejscu wizerunek ukraińskiego piłkarza. W otoku w języku ukraińskim napis: UEFA  EURO 2012 POLSKA - UKRAINA ***** Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej UEFA - 2012 Pierwsze mistrzostwa Europy w piłce nożnej UEFA odbyły się w w 1960 roku we Francji. Nosiły wówczas nazwę Puchar Narodów Europy, a od 1968 roku odbywają się jako mistrzostwa Europy. Organizację XIV Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA po raz pierwszy powierzyła krajom Europy Środkowo Wschodniej - Polsce i Ukrainie. Na miejsce rozgrywek wybrano: Warszawę (mecz otwarcia 8 czerwca 2012 roku), Gdańsk, Poznań i Wrocław oraz Kijów (finał 1 lipca 2012 roku), Charków, Donieck i Lwów. W turnieju szesnaście reprezentacji narodowych walczy o srebrny puchar noszący imię Henri Delaunaya, pierwszego sekretarza generalnego UEFA. Mecz Polska - Grecja, który odbędzie się 8 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie, zainauguruje UEFA EURO 2012, czyli finały mistrzostw Europy w piłce nożnej. To już czternasta edycja tej imprezy. Po raz pierwszy jej gospodarzami zostały Polska i Ukraina. Mistrzostwa Europy w piłce nożnej rozgrywają się co cztery lata. Historyczny mecz, który rozpoczął eliminacje do pierwszego turnieju finałowego odbył się 28 września 1958 roku w Moskwie. Związek Radziecki pokonał wtedy Węgry 3:1. Triumfator tego spotkania dotarł do finału premierowej imprezy w 1960 roku, pokonując w Paryżu Jugosławię, po dogrywce 2:1. Dwa pierwsze turnieje nosiły jeszcze nazwę Pucharu Narodów Europy. Dopiero trzeci, w 1968 roku we Włoszech, otrzymał już oficjalne miano mistrzostw Europy. Początkowo, aż do 1976 roku, występowały w nich tylko cztery reprezentacje. Od 1980 roku ich liczbę zwiększono do ośmiu, a od 1996 roku do szesnastu. W kolejnym turnieju finałowym, w 2016 roku, we Francji, zagrają już 24 drużyny. Największe sukcesy w mistrzostwach Europy odnosiła reprezentacja Niemiec, triumfując trzykrotnie (1972, 1980, 1996) i trzy razy awansując do finału. Po dwa tytuły na koncie mają: Francja (1984, 2000) i Hiszpania (1964, 2008), po jednym: Związek Radziecki (1960), Włochy (1968), Czechosłowacja (1976), Holandia (1988), Dania (1992) i Grecja (2004). Reprezentacji Polski tylko raz udało się zakwalifikować do turnieju finałowego, gdy w 2008 roku odbywał się w Austrii i Szwajcarii. Niestety drużyna prowadzona przez holenderskiego trenera Leo Beenhakkera nie wyszła z grupy. Teraz zespół selekcjonera Franciszka Smudy stanie przed szansą odniesienia pierwszego zwycięstwa w finałach mistrzostw Europy i to podczas turnieju rozgrywanego w Polsce. Decyzja o wyborze państw gospodarzy UEFA EURO 2012 zapadła 18 kwietnia 2007 roku na posiedzeniu Komitetu Wykonawczego UEFA Unii Europejskich Związków Piłkarskich w walijskim Cardiff. Następnie odbyły się eliminacje do turnieju finałowego, trwające od 11 sierpnia 2010 do 15 listopada 2011 roku, wyłaniając 14 drużyn uzyskujących prawo gry w finałach wraz z reprezentacjami Polski i Ukrainy (zwolnionymi ze startu w kwalifikacjach). Podczas losowania w Kijowie, 2 grudnia 2011 roku, dokonano ich podziału na cztery grupy: A: Polska, Grecja, Rosja, Czechy; B: Holandia, Dania, Niemcy, Portugalia C: Hiszpania, Włochy, Irlandia, Chorwacja; D: Ukraina, Szwecja, Francja, Anglia Szesnaście reprezentacji będzie rywalizowało na ośmiu stadionach zbudowanych specjalnie na finały lub gruntownie z tej okazji zmodernizowanych, cztery z nich znajdują się w Polsce - w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i we Wrocławiu - cztery pozostałe na Ukrainie - w Kijowie, Doniecku, Charkowie i we Lwowie. Po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup zakwalifikują się do ćwierćfinałów, ich zwycięzcy zmierzą się w spotkaniach półfinałowych, o prawo gry w finale 1 lipca na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Tytułu bronić będzie reprezentacja Hiszpanii, która w decydującym meczu ostatnich mistrzostw Europy w 2008 roku, pokonała w Wiedniu Niemcy 1:0. Zwycięska drużyna otrzyma srebrny puchar noszący imię Henriego Delaunaya, inicjatora zorganizowania piłkarskich mistrzostw Europy i byłego pierwszego sekretarza generalnego UEFA. Źródło:  NBP / dziennikarz sportowy Dariusz Kurowski

Sklep: Numizmatyczny.pl

10 zł, 400 rocznica polskiego osadnictwa w Ameryce Północnej, 2008 - 1373091199

109,00 zł

10 zł, 400 rocznica polskiego osadnictwa w Ameryce Północnej, 2008 NBP - srebrne monety

Kategorie > Monety srebrne - 10 zł

Kolekcja: Srebrne monety o tematyce historycznej Stan zachowania monety: I (menniczy) Nominał: 10 zł Srebro: Ag 925 Techniki dodatkowe: szkło Stempel: zwykły Średnica: 32,00 mm Waga: 14,14 g Wielkość emisji: 126.000 szt. Cena emisyjna NBP: 106 zł Projektant: Robert Kotowicz Data emisji monet: 17.12.2008 r. W zestawie: srebrna moneta w kapsule ochronnej, folder emisyjny Srebrna moneta kolekcjonerska ze szklanym insertem - to moneta stanowiąca unikat na skalę światową! Moneta "400 rocznica polskiego osadnictwa w Ameryce Północnej (400 th Anniversary of Polish Settlement in America)" zdobyła uznanie kolekcjonerów na całym świecie. Natomiast innowacyjny projekt autorstwa utalentowanego artysty - Roberta Kotowicza - został wyróżniony także podczas międzynarodowych konkursów numizmatycznych, zdobywając: I nagrodę w kategorii "Oryginalna technologia" - podczas międzynarodowego konkursu monet kolekcjonerskich Coin Constellation w 2009 roku, I miejsce w kategorii "Najbardziej zaawansowana technicznie moneta srebrna" - w Canberze w Australii podczas XXVI Konferencji Dyrektorów Mennic (MDC) w 2010 roku. Wyróżnienie to zostało przyznane naszej monecie przez najbardziej prestiżowe grono dyrektorów mennic z całego świata, czyniąc ją tym samym najlepszą w tej kategorii na świecie. Zdjęcie nagrody zaprezentowane jest obok, jako ostatnie po prawej stronie. Na szklanym, przezroczystym rdzeniu umieszczonym pośrodku monety, widoczny jest z obu stron, zabarwiony na turkusowy kolor, wizerunek mężczyzny wydmuchującego szklane naczynie. Na srebrnym pierścieniu rewersu monety można zobaczyć również rzemieślników wytapiających szkło. Natomiast pierścień awersu przedstawia stylizowane wizerunki osadników oraz Indian. Ta wyjątkowa moneta kolekcjonerska to gratka dla entuzjastów sztuki, jak i koneserów unikalnych monet o ciekawej, niecodziennej tematyce oraz dopracowanych w szczegółach projektach. Nietuzinkowa moneta wyróżnia się nietypowym tematem i urzekającym projektem, w którym wykorzystano pionierstwo technologiczne poprzez umieszczenie w monecie kawałka szkła, na którym znajduje się wizerunek osoby produkującej szkło. Według archeologów szkło zaczęto produkować najpierw w Mezopotamii, a najstarsze ślady jego użytkowania pochodzą sprzed 3,5 tysiąca lat. W polskiej numizmatyce moneta ze szkłem pojawia się po raz pierwszy! Bogato zdobiony, wykonany ze srebra pierścień, a w środku umieszczona centralnie soczewka - okrągłe szkiełko z turkusowym wizerunkiem, dające piękny efekt świetlny. Autorem unikalnego projektu jest Robert Kotowicz - jeden z najbardziej cenionych polskich artystów grafików, projektant monet dla Narodowego Banku Polskiego, na stałe współpracujący z Mennicą Polską projektant monet kolekcjonerskich i okolicznościowych, medali i żetonów. Wśród projektów graficznych monet kolekcjonerskich i okolicznościowych autorstwa Roberta Kotowicza, które zostały zaprojektowane dla NBP i wprowadzone do obiegu są m. in. cieszące się ogromną popularnością srebrne monety, takie jak: "Noc Świętojańska" i "Kolędnicy" z serii "Polski rok obrzędowy", "Kopalnia soli w Wieliczce" z serii "Zabytki kultury materialnej w Polsce", "Foka szara - Halichoerus grypus" z serii "Zwierzęta świata". W kwietniu 2009 roku zostanie wyemitowana kolejna moneta z serii "Zwierzęta świata", której projekt graficzny wykonał Robert Kotowicz - "Jaszczurka zielona". Kolekcjonerskie i okolicznościowe monety, które NBP wprowadził do obiegu w grudniu 2008 roku, zostały poświęcone m. in. polskim emigrantom, którzy przed 400 laty - w 1608 roku - wyjechali do Ameryki Północnej i tam szukali swojej "ziemi obiecanej". Wśród pierwszych osadników pochodzących z Polski największą grupę stanowili rzemieślnicy. Najprawdopodobniej byli to: smolarze (potrafiący wyrabiać nie tylko węgiel drzewny, ale także smołę, potaż oraz dziegieć, czyli towary niezbędne do budowy i eksploatacji żaglowców), bednarze (produkujący beczki, w których przechowywano żywność), a także szklarze. Dlatego też właśnie wizerunek szklarza wydmuchującego szklaną banię znalazł się na srebrnej monecie o nominale 10 zł, a właściwie na szklanym rdzeniu, umieszczonym w środku monety. Szklany, przezroczysty rdzeń monety jest w rzeczywistości soczewką. Widoczny na niej z obu stron wizerunek, zabarwiony na turkusowy kolor, to postać mężczyzny wydmuchującego szklane naczynie. Rzemieślników wytapiających szkło zobaczyć można również na srebrnym pierścieniu rewersu monety. Natomiast pierścień awersu przedstawia stylizowane wizerunki osadników oraz Indian. Należy zauważyć, iż jest to pierwsza polska moneta, w której zastosowano połączenie szkła z metalem! Projekt, a następnie jej wykonanie było dużym wyzwaniem zarówno dla projektanta tej monety Roberta Kotowicza, jak i dla wykonawcy - Mennicy Polskiej SA. Pomysł umieszczenia w centralnej części monety elementu wykonanego ze szkła, z wizerunkiem szklarza został zapoczątkowany już w roku 2006, kiedy to Sąd Najwyższy poprosił Roberta Kotowicza o zaprojektowanie i wykonanie modeli gipsowych medalu okolicznościowego. Grafik zaproponował wówczas wkładkę szklaną z wizerunkiem orła. Ze względu na szklany charakter architektury i aranżacji wnętrza pomysł nawiązania bezpośredniego na medalu bardzo się spodobał, w związku z czym NBP poprosił artystę, który już miał doświadczenie ze szkłem, o przygotowanie wstępnego projektu i znalezienie potencjalnego wykonawcy wkładki szklanej. Inspiracje do zaprojektowania srebrnej monety o nominale 10 zł "400. lat polskiego osadnictwa w Ameryce Północnej" artysta czerpał m. in. z materiałów, jakie odnajdywał w Internecie, poznając przebogatą historię tamtych czasów i ludzi, którzy tę historię tworzyli. Projekt od samego początku obejmował srebrny pierścień i szklaną soczewkę, tak by światło przenikało przez nią i wizerunek, dając dodatkowy efekt świetlny. W pierwotnej wersji szklana wkładka miała być laną formą z wklęsłym wizerunkiem dmuchacza bańki szklanej. Po trudach udało się znaleźć artystę, który wykonał tak małą wkładkę. Według oceny artysty efekt był rewelacyjny, projekt jednak został zarzucony, gdyż wykonawca nie był w stanie już podwojonej ilości szkiełek wykonać w terminie określonym planem emisyjnym. Dalsze prace zostały więc ukierunkowane na szklaną soczewkę z kolorowym nadrukiem. To rozwiązanie pozwoliło na szybką i bezproblemową produkcję szklanych rdzeni do monety. Moneta pod względem wykonania była trudnym zadaniem dla artysty, jak i wszystkich tych pracowników mennicy, którzy potem już pracowali przy wykonaniu narzędzi i samych monet. Bardzo żmudny był proces klejenia wkładek szklanych do rdzenia i wymagał dużej dokładności i cierpliwości od osób, które to wykonywały. Ciekawostką jest to, że każda soczewka do pierścienia monety była ręcznie klejona! Trzeba przyznać, że efekt końcowy tego innowacyjnego produktu jest naprawdę imponujący. Czy wiesz, że: * pierwsza firma na terenie Ameryki została założona przez ... Polaków, * pierwszy produkt eksportowy "Made in America" był dziełem ... Polaków, * pionierami w walce o godność - pierwszymi organizatorami strajku w Ameryce byli ... Polacy. W październiku 1608 roku, wkrótce po założeniu pierwszej kolonii angielskiej na wschodnim wybrzeżu Ameryki Północnej, na Nowy Kontynent przybyli także polscy osadnicy. Zapoczątkowali tym samym nie tylko powstanie wieloetnicznej Wirginii, ale również późniejszych Stanów Zjednoczonych Ameryki - kraju założonego i zamieszkałego przez potomków emigrantów, w tym polskich, którzy przybyli tutaj w poszukiwaniu "ziemi obiecanej". Polonia amerykańska - Polacy mieszkający w Stanach Zjednoczonych Stany Zjednoczone to kraj z największą Polonią na świecie. Główne miejsca zamieszkiwania Polonii w USA to miasta: Chicago, Denver, Detroit, Los Angeles, Nowy Jork i Seattle. Szacuje się. że mieszka w Stanach Zjednoczonych 10,6 mln (dane szacunkowe 2001) ludzi pochodzenia polskiego, a około 667 tys. (spis ludności w 2000 r.) z nich używa języka polskiego w życiu codziennym. Chicago, miasto w środkowych USA, jest drugim na świecie, po macierzystej Warszawie, miastem pod względem liczby Polaków. Hrabstwo Luzerne w Pensylwanii to jedyne hrabstwo w USA, którego większość mieszkańców stanowi Polonia. Fale imigracji Gdy Polska straciła niepodległość pod koniec XVIII wieku w czasach rozbiorów, niektórzy polscy patrioci, wśród nich Kazimierz Pułaski i Tadeusz Kościuszko, wyjechali do Ameryki żeby pomóc w walce o jej niepodległość. Polacy zaczęli emigrować w większych liczbach do Stanów Zjednoczonych już w XIX wieku, po powstaniach narodowych. Głównie zasiedlali się w stanach wschodniej wybrzeży i w stanie Illinois. Kolejne duże fale emigracji z Polski do USA powstawały z powodów zarobkowych (od drugiej połowy XIX wieku aż do 1939 r., potem po roku 1989), z przyczyn politycznych (po II wojnie światowej), i z przyczyn ekonomicznych i politycznych (lata 80 XX wieku). Chociaż pierwsi imigranci polscy przypłynęli do Ameryki już w 1608 r. do miasta Jamestown w stanie Wirginia, największa fala polskiej imigracji była na początku XX wieku. Według danych oficjalnych, ponad 1,5 miliona imigrantów polskich przeszło przez Ellis Island między rokiem 1899 a 1931. Jamestown (Wirginia) Jamestown - pierwsza stała osada angielskich kolonistów w Ameryce Północnej, na terenie dzisiejszego stanu Wirginia. Historycznie była to druga trwała osada na obszarze dzisiejszych Stanów Zjednoczonych po założonym w roku 1565 przez Hiszpanów mieście St. Augustine na Florydzie. Poprzednie 17 prób osadnictwa anglosaskiego (w tym tzw. "Zaginiona Kolonia" na wyspie Roanoke w Karolinie Północnej) zakończyło się niepowodzeniem. Założenie osady Powstała ona po wylądowaniu w Ameryce trzech angielskich niewielkich statków "Susan Constant", "Godspeed" i "Discovery", należących do Wirginijskiej Kompanii Londyńskiej (ang. The Virginia Company of London), która powstała w celu założenia pierwszej angielskiej kolonii na wybrzeżu amerykańskim, z grupą 39 marynarzy i 104 przyszłych osadników na pokładzie, pod dowództwem kapitanów Christophera Newporta, Bartholomewa Gosnolda i Johna Ratcliffe'a. W dniu 26 kwietnia 1607 r. statki dotarły do obszernej zatoki Chesapeake, wpłynęły w nią i żeglowały w górę rzeki James przez 17 dni, dopóki nie znaleziono właściwego miejsca pod założenie osady (ponad 70 km od ujścia). Ku czci ówczesnego króla Anglii Jakuba I nazwano ją Jamestown. Od września 1608 roku pierwszym przywódcą ("admirałem") osady został kapitan John Smith, pokonując w wyborach kontrkandydata Ratcliffe'a. W październiku tego samego roku dotarł do osady statek z zaopatrzeniem - "Mary and Margaret" - na pokładzie którego znajdowało się 17 dalszych osadników (w jęz. oryginału "seaventie"), głównie "Holendrów, Niemców i Polaków", wyspecjalizowanych w produkcji szkła, smoły, potażu. Już po miesiącu uruchomiono takie manufaktury, a w grudniu wysłano do Anglii próbki produktów: "tryals of Pitch, Tarre, Glasse, Frankincense, Sope Ashes with Clapboard and Waynscot". Osada od początku miała kłopoty z powodu konfliktów z miejscowymi plemionami indiańskimi z federacji Powatanów (po raz pierwszy - już w dwa tygodnie po przybyciu, gdy Smith poprowadził grupę osadników w górę rzeki Chickahominy celem zdobycia pożywienia; w pewnym momencie oddziałek został otoczony przez Powatanów i wybity niemal do nogi, a sam Smith - schwytany i skazany na śmierć - został w ostatniej chwili uratowany za wstawiennictwem córki wodza o imieniu Motaoaka, ale w dziejach wczesnego osadnictwa lepiej znanej pod imieniem Pokahontas). W roku 1609 Smith zraniony przypadkowo, wyjechał do Anglii, po czym nastąpił okres rozprzężenia (zwłaszcza po śmierci jego następcy - Ratcliffe'a - zamęczonego na śmierć przez Powatanów) i głodu, który przetrwało zaledwie 65 kolonistów. Przypadkowe odkrycie Bermudów W roku 1609 wyruszyła z Plymouth flotylla Kompanii Wirginijskiej. Podczas silnego sztormu na Atlantyku flagowy okręt flotylli "Sea Venture", na pokładzie którego znajdowali się admirał sir George Somers, sir Thomas Gates, William Strachey i inni notable wczesnego okresu kolonizacyjnego, oddalił się od siedmiu pozostałych statków i dotarł aż do archipelagu Bermudów, gdzie wszedł na rafy. Załodze i pasażerom udało się nie tylko ocalić życie, ale nawet towary z ładowni i większość takielunku i uzbrojenia. Sam okręt był nie do uratowania. Rozbitkowie nie próźnowali. Szalupa okrętowa została wyposażona w maszt i żagiel i wysłana na poszukiwanie Wirginii. Nikt więcej ani łodzi, ani jej załogi nie widział. Pozostali spędzili na Bermudach dziewięć miesięcy, budując dwa niewielkie stateczki "Deliverance" i "Patience" z rosnących na wyspach cedrów. Wreszcie, w kwietniu 1610 r. oba statki wyruszyły na północ, a na Bermudach pozostawiono jedynie dwóch ludzi (w celu dowiedzenia brytyjskich praw do archipelagu). 23 maja 1610 roku wędrowcy dotarli do Jamestown, które zastali niemal bezludne i w ruinie. Po krótkiej naradzie postanowiono porzucić Wirginię i wrócić do Anglii, ale w tym momencie przybyła flotylla pod dowództwem królewskiego gubernatora Thomasa Westa, barona De La Warr, wzmacniając siły kolonii. Nowy przełożony zmusił kolonistów do powrotu i odbudowy zniszczonego osiedla. Kilku najbardziej krnąbrnych wsadzono na jeden ze statków i posłano na południe. Założone przez nich na wyspie Bermuda osiedle otrzymało nazwę Hamilton i w ten sposób Bermudy stały się drugą stałą kolonią angielską w Ameryce Północnej. Trudy życia w kolonii W 1612 r. w okolicach Jamestown, głównie nad brzegami rzeki James, powstały pierwsze plantacje tytoniu - główne źródło utrzymania osadników przez wiele lat (eksport tytoniu do Anglii zaczął się na dobre w roku 1617). Stolicą kolonii było Jamestown; tu mieściły się jej władze i jedyny ośrodek handlowy, ale położenie było fatalne. Osadnicy narzekali na doroczne plagi komarów, niezdatną do picia wodę burzliwej, pływowej rzeki, jak i niewielkie możliwości rozbudowy osiedla (bagnisty teren). Powtarzające się pożary i podtopienia powodowały, że władze kolonii zmuszone były przenosić się (czasami nawet na dłużej) do pobliskiej, ufortyfikowanej i wysoko położonej Middle Plantation. W roku 1619, gdy liczba mieszkańców przekroczyła tysiąc, powstała Rada Mieszkańców (ang. the House of Burgesses). Jednym z pierwszych jej zarządzeń była rozbudowa plantacji w centra handlowo-rzemieślnicze tak, by po jakimś czasie, zaczęły przekształcać się w ośrodki miejskie, stolice hrabstw. W tym samym roku odnotowano pierwszy strajk polskich hutników szkła walczących o prawa pracownicze oraz przybycie pierwszych 20 czarnych niewolników na sprzedaż. Jednym z nich był Anthony Johnson, który w roku 1623 uzyskał wolność, a w roku 1651 był na tyle bogaty, że mógł sprowadzić pięciu własnych niewolników dla uprawy 100 ha przydzielonej mu ziemi. W roku 1622 nastąpił atak Indian, którym osadnicy zabierali ziemię, co zakończyło się śmiercią 350 mężczyzn, kobiet i dzieci. Odwetowe uderzenie sprawiło, że Indianie zostawili osadników w spokoju na następne dwadzieścia lat, po czym (w 1644) nastąpił kolejny atak powodujący spory zamęt i ponowny spadek liczebności mieszkańców już ukształtowanej kolonii. Każdy z indiańskich ataków powodował odwetowe ekspedycje karne, których celem było zabicie jak największej ilości Indian, zniszczenia ich wiosek, zapasów żywności i pól uprawnych. By zapewnić napływ nowych ochotników Kompania Wirginijska posłała do Jamestown pewną liczbę "młodych, przystojnych i poprawnie wykształconych kobiet" jako ewentualne żony dla wirginijskich kawalerów. W 1676 roku doszło do rebelii przeciwko rządom królewskiego gubernatora, sir Williama Berkeleya. Powstaniu przewodził jego krewniak, plantator, niejaki Nathaniel Bacon; efektem było spalenie osady do gruntu; po kolejnym pożarze w roku 1699 zdecydowano o przeniesieniu się pozostałych kolonistów do dawnej Middle Plantation, dziś Colonial Williamsburg w Williamsburgu. Na krótko przed upadkiem (w roku 1693) miasto uzyskało przywilej królewski zezwalający na budowę szkoły wyższej "College of William and Mary", przy czym budowę szkoły podjęto od razu w nowej stolicy. Czasy dzisiejsze Do czasów dzisiejszych zachowały się w Jamestown nieliczne resztki zabudowań (m.in. wieża kościoła) i groby z początkowego okresu osadnictwa. Obecnie Jamestown jest częścią parku narodowego Virginia's Colonial National Historical Park. Tereny dawnego centrum miasta znajdują się pod opieką Stowarzyszenia Ochrony Zabytków Wirginii (ang. The Association for the Preservation of Virginia Antiquities). W roku 1957 w odległości ok. 800 m od dawnego centrum miasta zbudowano "Jamestown Festival Park". W parku znajdują się repliki pierwszego portu kolonii, domu zebrań Powhatanów i dawnych statków, które przywiozły pierwszych osadników. Miejsce odwiedzane jest przez setki tysięcy turystów każdego lata. W roku 2007 Jamestown obchodzi 400-lecie założenia. Żadna organizacja polonijna nie zadbała o uwypuklenie obecności Polaków wśród pierwszych osadników, w związku z czym Amerykanie polskiego pochodzenia nie zostali zaproszeni do udziału w obchodach. źródło: NBP / Mennica Polska S.A. / Wikipedia

Sklep: Numizmatyczny.pl

RĘKAWICE ROBOCZE GUIDE 9501 ROZMIAR 10 - 2878483874

23,00 zł

RĘKAWICE ROBOCZE GUIDE 9501 ROZMIAR 10 GUIDE

ODZIEŻ I BHP > RĘKAWICE > Z TKANIN

SPECYFIKACJA: Marka Guide - Bardzo ścisłe dopasowanie i dobre czucie w końcówkach palców - Doskonała chwytliwość w zaolejonych środowiskach - Ciepło kontaktowe poziom 1 - Dopuszczone do kontaktu z artykułami spożywczymi - Zgodne z certyfikatem Öko-tex Znak CE Kategoria 2 Kolor ciemnoszary, czarny, czerwony Funkcja pracy z ekranami dotykowymi tak Pozostałe dopuszczenia dopuszczone do kontaktu z artykułami spożywczymi - wszystkie rodzaje żywności EN 388:2016 4121X EN 407:2004 X1XXXX Nie zawierają bez DMF Poziom ochrony Ochrona przed ciepłem kontaktowym poziom 1 (do 100deg;C, EN 407) Zgodność z normami EN 420:2003 + A1:2009, EN 388:2016, EN 407:2004 Pozostałe normy zgodność z REACH, Oeko-Tex Confidence in textiles

Sklep: super-filtry.pl

Zamienny toner Canon L120 (FX-10) PRECISION - 2833156564

118,50 zł

Zamienny toner Canon L120 (FX-10) PRECISION Laser Precision do Canon

Kategorie > Tonery do drukarki > Canon > Toner Canon mono

Kod tonera FX-10 Wydajność 2000 stron Kolor Czarny Gwarancja 24 miesiące Marka Laser Precision Kod producenta FX-10     Do drukarek - Canon fax L100 - Canon fax L120 Uwagi Toner zamienny pasuje również do każdego modelu drukarki z końcówką: N, DN, CN, T, DT, LT, MFP, SE i innych Pozostałe tonery z tej kategorii Toner do Canon L120

Sklep: Supertoner.pl

Zamienny toner Canon L100 (FX-10) PRECISION - 2833156017

118,50 zł

Zamienny toner Canon L100 (FX-10) PRECISION Laser Precision do Canon

Kategorie > Tonery do drukarki > Canon > Toner Canon mono

Kod tonera FX-10 Wydajność 2000 stron Kolor Czarny Gwarancja 24 miesiące Marka Laser Precision Kod producenta FX-10     Do drukarek - Canon fax L100 - Canon fax L120 Uwagi Toner zamienny pasuje również do każdego modelu drukarki z końcówką: N, DN, CN, T, DT, LT, MFP, SE i innych Pozostałe tonery z tej kategorii Toner do Canon L100

Sklep: Supertoner.pl

Digitus Patch panel 10'' UTP, 12 portowy RJ-45 kat. 5e 1U, LSA (kompletny) - 2827827857

63,99 zł

Digitus Patch panel 10'' UTP, 12 portowy RJ-45 kat. 5e 1U, LSA (kompletny) Digitus

Sieci > akcesoria montażowe

Patch panel nieekranowany kategorii 5e EAN: 4016032241447 Gwarancja: 24 miesiące Kod dostawcy: DN-91512U Liczba portów: 12 Typ gniazda: RJ-45 Kategoria: CAT 5e Wysokość: 1U Szerokość: 10 '' Kolor: Czarny Pozostałe parametry: - ISO/IEC 11801 i EN 50173- Instalacja kabla złączami LSA, kolory oparte o EIA/TIA 568 A & B- Śruby "strain relief"- Możliwe mocowanie opaskami kablowym- Podłączone centralne uziemienie

Sklep: elecomp

Q-LANTEC Kabel U/UTP kat.5E 24AWG PVC 100% Miedziane 1000m - 10 lat gwarancji - 2867480675

1506,99 zł

Q-LANTEC Kabel U/UTP kat.5E 24AWG PVC 100% Miedziane 1000m - 10 lat gwarancji Q-LANTEC

Sprzęt IT > Serwery i sieci > Infrastruktura > Okablowanie > Sieciowe

Kable przeznaczone są do wykonywania instalacji wewnętrznych poziomych i pionowych w sieciach teleinformatycznych niezagrożonych oddziaływaniem zakłóceń elektromagnetycznych. Tory kabli kategorii 5e przewidziane są do pracy przy częstotliwościach do 200 MHz, z przepływnością binarną do 1 Gb/s. Kable nie mogą być stosowane do zasilania urządzeń elektroenergetycznych. Zgodne z PoE, PoE+, PoE++ Produkt objęty 10 letnią gwarancję produktową. Pozostałe parametry Budowa i parametry elektryczne Kategoria: 5e Klasa: D Przekrój AWG: 4x2x24AWG Żyły: miedziane jednodrutowe (100% Cu) Izolacja: polietylenowa Klasyfikacja ogniowa CPR (Euroklasa): Eca Ośrodek: 4 pary skręcone Ekran: brak Powłoka: poliwinyl o podwyższonym indeksie tlenowym (FRPVC) PoE: 802.3 af Kolor: jasnoszary Właściwości elektryczne przy 20C Pętla oporu prądu stałego: 95 /km Opór zmienny: 2% Opór izolacyjny (500V): 5000 M *km Opór bierny pojemnościowy przy 800 Hz: nom. 48 nF/km Zmienny bierny opór pojemnościowy: 1500 pF/km Charakterystyczny opór pozorny (1-100MHz): (100 15) Nominalna prędkość rozprzestrzeniania się (NVP): 69% Opóźnione rozprzestrzenianie się: Nominalnie 535 ns/100m Kąt opóźnienia: Nominalnie 20 ns/100m Tester instalacji prądu stałego, 1 min. (rdzeń): 1000 V Właściwości mechaniczne Promień zgięcia: 4 x zew Max. siła ciągnienia: 80 N Zakres temp. podczas użycia: -30°C do + 50°C Zakres temp. podczas instalacji: 0°C do + 50°C Średnica zew.: 4,8 mm Masa kg/km: 27 kg Pakowanie: szpula (1000m)

Sklep: storMedia

Q-LANTEC Kabel U/UTP kat.5E 24AWG PVC 100% Miedziane 500m - 10 lat gwarancji - 2867480678

778,99 zł

Q-LANTEC Kabel U/UTP kat.5E 24AWG PVC 100% Miedziane 500m - 10 lat gwarancji Q-LANTEC

Sprzęt IT > Serwery i sieci > Infrastruktura > Okablowanie > Sieciowe

Kable przeznaczone są do wykonywania instalacji wewnętrznych poziomych i pionowych w sieciach teleinformatycznych niezagrożonych oddziaływaniem zakłóceń elektromagnetycznych. Tory kabli kategorii 5e przewidziane są do pracy przy częstotliwościach do 200 MHz, z przepływnością binarną do 1 Gb/s. Kable nie mogą być stosowane do zasilania urządzeń elektroenergetycznych, zgodne z PoE, PoE+. Produkt objęty 10 letnią gwarancję produktową. Pozostałe parametry Budowa i parametry elektryczne Kategoria: 5e Klasa: D Przekrój AWG: 4x2x24AWG Żyły: miedziane jednodrutowe (100% Cu) Izolacja: polietylenowa Klasyfikacja ogniowa CPR (Euroklasa): Eca Ośrodek: 4 pary skręcone Ekran: brak Powłoka: poliwinyl o podwyższonym indeksie tlenowym (FRPVC) PoE: 802.3 af Kolor: jasnoszary Właściwości elektryczne przy  20C Pętla oporu prądu stałego: 95 /km Opór zmienny: 2% Opór izolacyjny (500V): 5000 M *km Opór bierny pojemnościowy przy 800 Hz: nom. 48 nF/km Zmienny bierny opór pojemnościowy: 1500 pF/km Charakterystyczny opór pozorny (1-100MHz): (100 15) Nominalna prędkość rozprzestrzeniania się (NVP): 69% Opóźnione rozprzestrzenianie się: Nominalnie 535 ns/100m Kąt opóźnienia: Nominalnie 20 ns/100m Tester instalacji prądu stałego, 1 min. (rdzeń): 1000 V Właściwości mechaniczne Promień zgięcia: 4 x zew Max. siła ciągnienia: 80 N Zakres temp. podczas użycia: -30°C do + 50°C Zakres temp. podczas instalacji: 0°C do + 50°C Średnica zew.: 4,8 mm Masa kg/km: 27 kg Pakowanie: szpula (500m)

Sklep: storMedia

Q-LANTEC Kabel U/UTP kat.5E 24AWG PVC 100% Miedziane 305m - 10 lat gwarancji - 2867480677

421,99 zł

Q-LANTEC Kabel U/UTP kat.5E 24AWG PVC 100% Miedziane 305m - 10 lat gwarancji Q-LANTEC

Sprzęt IT > Serwery i sieci > Infrastruktura > Okablowanie > Sieciowe

Kable przeznaczone są do wykonywania instalacji wewnętrznych poziomych i pionowych w sieciach teleinformatycznych niezagrożonych oddziaływaniem zakłóceń elektromagnetycznych. Tory kabli kategorii 5e przewidziane są do pracy przy częstotliwościach 200 MHz, z przepływnością binarną do 1 Gb/s. Kable nie mogą być stosowane do zasilania urządzeń elektroenergetycznych. Dedykowane do zasilania w standardzie PoE, PoE+, PoE++ (Power over Ethernet). Produkt objęty 10 letnią gwarancję produktową. Pozostałe parametry Budowa i parametry elektryczne Kategoria: 5e Klasa: D, parametry rozszerzone do 200 Mhz Przekrój AWG: 4x2x24AWG Żyły: miedziane jednodrutowe (100% Cu) Izolacja: polietylenowa Klasyfikacja ogniowa CPR (Euroklasa): Eca Ośrodek: 4 pary skręcone Ekran: brak Powłoka: poliwinyl o podwyższonym indeksie tlenowym (FRPVC) PoE: 802.3 af Kolor: jasnoszary Właściwości elektryczne przy 20C Pętla oporu prądu stałego: 95 /km Opór zmienny: 2% Opór izolacyjny (500V): 5000 M *km OPÓR BIERNY POJEMNOŚCIOWY PRZY 800 HZ NOM. 48 NF/KM Zmienny bierny opór pojemnościowy: 1500 pF/km Charakterystyczny opór pozorny (1-100MHz): (100 15) Nominalna prędkość rozprzestrzeniania się (NVP): 69% Opóźnione rozprzestrzenianie się: Nominalnie 535 ns/100m Kąt opóźnienia: Nominalnie 20 ns/100m Tester instalacji prądu stałego, 1 min. (rdzeń): 1000 V Właściwości mechaniczne Promień zgięcia: 4 x zew Max. siła ciągnienia: 80 N Zakres temp. podczas użycia: -30°C do + 50°C Zakres temp. podczas instalacji: 0°C do + 50°C Średnica zew.: 4,8 mm Masa kg/km: 27 kg Pakowanie: karton (305m)

Sklep: storMedia

Q-LANTEC Kabel teleinformatyczny U/UTP kat.5E PVC 100% Miedź 305m - 10 lat gwarancji - 2877428903

342,64 zł

Q-LANTEC Kabel teleinformatyczny U/UTP kat.5E PVC 100% Miedź 305m - 10 lat gwarancji q-lantec

DRUKARKI KOMPUTERY AKCESORIA>Sieci>Sieci/infrastruktura

Kable przeznaczone są do wykonywania instalacji wewnętrznych poziomych i pionowych w sieciach teleinformatycznych niezagrożonych oddziaływaniem zakłóceń elektromagnetycznych. Tory kabli kategorii 5e przewidziane są do pracy przy częstotliwościach 200 MHz, z przepływnością binarną do 1 Gb/s. Kable nie mogą być stosowane do zasilania urządzeń elektroenergetycznych. Dedykowane do zasilania w standardzie PoE, PoE+, PoE++ (Power over Ethernet). Produkt objęty 10 letnią gwarancję produktową.Pozostałe parametry: Budowa i parametry elektryczne Kategoria: 5e Klasa: D, parametry rozszerzone do 200 Mhz Przekrój AWG: 4x2x24AWG Żyły: miedziane jednodrutowe (100% Cu) Izolacja: polietylenowa Klasyfikacja ogniowa CPR (Euroklasa): Eca Ośrodek: 4 pary skręcone Ekran: brak Powłoka: poliwinyl o podwyższonym indeksie tlenowym (FRPVC) PoE: 802.3 af Kolor: jasnoszary Właściwości elektryczne przy 20C Pętla oporu prądu stałego: 95 /km Opór zmienny: 2% Opór izolacyjny (500V): 5000 M *km OPÓR BIERNY POJEMNOŚCIOWY PRZY 800 HZ NOM. 48 NF/KM Zmienny bierny opór pojemnościowy: 1500 pF/km Charakterystyczny opór pozorny (1-100MHz): (100 15) Nominalna prędkość rozprzestrzeniania się (NVP): 69% Opóźnione rozprzestrzenianie się: Nominalnie 535 ns/100m Kąt opóźnienia: Nominalnie 20 ns/100m Tester instalacji prądu stałego, 1 min. (rdzeń): 1000 V Właściwości mechaniczne Promień zgięcia: 4 x zew Max. siła ciągnienia: 80 N Zakres temp. podczas użycia: -30°C do + 50°C Zakres temp. podczas instalacji: 0°C do + 50°C Średnica zew.: 4,8 mm Masa kg/km: 27 kg Pakowanie: karton (305m) ...

Sklep: ZiZaKo.pl

10 zł, Historia Jazdy Polskiej - Szwoleżer Gwardii Cesarza Napoleona I, 2010 - 1373091362

119,00 zł

10 zł, Historia Jazdy Polskiej - Szwoleżer Gwardii Cesarza Napoleona I, 2010 NBP - srebrne monety

Kategorie > Monety srebrne - 10 zł

Seria: Historia Jazdy Polskiej Stan zachowania monety: I (menniczy) Nominał: 10 zł Srebro: Ag 925 Techniki dodatkowe: prostokątny kształt (klipa) Stempel: lustrzany Wymiary: 32,00 mm x 22,00 mm Waga: 14,14 g Wielkość emisji: 100.000 szt. (liczba monet przeznaczonych do sprzedaży przez NBP: 98.000 szt.) Cena emisyjna NBP: 100 zł Projektant: Andrzej Nowakowski Data emisji monet: 10.03.2010 r. Srebrna moneta kolekcjonerska - 4 spośród 5 z serii "Historia Jazdy Polskiej", uwieczniającej szlachetnych rycerzy i historię polskiej wojskowości. Wyjątkowy sposób oddania hołdu kawalerii polskiej od zarania państwa polskiego aż po desperackie dni w 1939 roku. Awers: w środku stylizowane wizerunki elementów umundurowania i uzbrojenia szwoleżera. Rewers: stylizowany wizerunek trzymającego lancę szwoleżera na koniu. NBP emituje serię monet "Historia Jazdy Polskiej" od 2006 roku. W serii ukazują się: 200-złotowe monety złote, 10-złotowe monety srebrne oraz dwuzłotowe monety ze stopu Nordic Gold. Trzecim tematem w tej serii był "Husarz - XVII wiek". Piątą i zarazem ostatnią monetą z tej serii będzie moneta Ułan II Rzeczypospolitej. Samosierra, mal. January Suchodolski Szturm ostatniej baterii, na ziemi przygnieciony koniem Niegolewski 1 Pułk Szwoleżerów-Lansjerów Gwardii Cesarskiej, właściwie 1 Pułk Lekkokonny (Polski) Gwardii Cesarskiej, (fr. 1er Régiment de chevau-légers (polonais) de la Garde Impériale), oddział polskich szwoleżerów z epoki napoleońskiej. Wchodził w skład Gwardii Cesarskiej I Cesarstwa Francuskiego. Wziął udział w między innymi bitwach pod Wagram, nad Berezyną i pod Hanau oraz szarży na przełęczy Somosierra. Powstanie Pułku Pułk, pod dowództwem hr. Wincentego Krasińskiego, został utworzony na bazie Towarzystwa Przyjaciół Ojczyzny dekretem cesarskim Napoleona I, podpisanym 9 kwietnia 1807. w Kamieńcu Suskim (Finckenstein) nakazującym zorganizowanie pułku (oto treść w XIX-wiecznym tłumaczeniu): W obozie naszym cesarskim w Finkenstein dnia 6 kwietnia 1807 roku Napoleon, cesarz Francuzów i król włoski, postanowiliśmy i stanowimy co następuje: Art. 1-y. Utworzony będzie pułk Lekko-konny polski gwardyi. Art. 2-gi. Pułk ten składać się będzie z czterech szwadronów, każdy o dwuch kompanijach. Art. 3-ci. Każda kompanija składać się będzie z jednego kapitana, dwóch poruczników 1-ej klasy, dwuch poruczników 2-ej klasy, jednego wachmistrza - szefa, sześciu wachmistrzów, jednego furjera, dziesięciu brygadjerów, dziewięćdziesiąt siedmiu szwoleżerów, trzech trębaczy, dwuch kowali. Art. 4-ty. Sztab pułku będzie złożony: z jednego pułkownika dowódcy, dwuch majorów francuzów wziętych z gwardyi, czterech szefów szwadronu, jednego kwatermistrza podskarbiego, jednego kapitana instruktora wziętego z gwardyi, dwuch adjutantów majorów wziętych z gwardyi, czterech podadjutantów majorów wziętych z pomiędzy Polaków, co służyli w legjonach we Francyi, jednego podchorążego, z czterech oficerów zdrowia, z których dwuch 1-ej klasy, a dwuch 2-ej lub 3-ej klasy, jednego podinstruktora w randze wachmistrza - szefa, jednego artysty konowała, dwuch pomocników artystów konowałów, jednego sztabs - trębacza, dwuch trębaczy brygadierów, jednego majstra krawca, jednego majstra rajtużnika, jednego majstra szewca, jednego puszkarza, jednego siodlarza, jednego płatnerza, dwuch kowali. Art. 5-ty. Żeby być przyjętym do korpusu szwoleżerów, trzeba być właścicielem lub synem właściciela, nie mieć mniej niż 18-tu, a nie więcej nad 40-stu lat wieku i opatrzyć się własnym kosztem w konia, mundur, w rzęd i rynsztunek kompletny, stosownie do wydanego wzoru; co się zaś tyczy osób, któreby nie były w stanie sprawić sobie zaraz konia, munduru, rzędu i rynsztunku, tym dana będzie zaliczka. Koń będzie mieć miary 4 stóp i 9 cali najwięcej, a 4 stóp i 6 cali najmniej. Art. 6-ty. Szwoleżerowie gwardyi polskiej będą mieli tę samą pracę co strzelcy konni gwardyi. Pobierać będą żywność, furaże i będą mieć massy, stosownie do taryfy oznaczonej przez pułkownika generalnego, dowódcę całej jazdy gwardyi. Art. 7-my. Koszt pierwszego ekwipowania, jaki będzie zaliczony przez Radę administracyjną tym, coby nie mieli dostatecznych funduszów własnych, potrącany będzie aż do umorzenia żołdu, licząc po 15 soldów dziennie. Art. 8-my. Rada administracyjna, rachunkowość, rejestra, urządzone będą w taki sam sposób jak w innych pułkach gwardyi konnej. Art. 9-ty. Osoby, chcące się zaciągnąć do szwoleżerów gwardyi, mają się przedstawić bezzwłocznie księciu Poniatowskiemu, dyrektorowi wydziału wojny, przed którym usprawiedliwiają się z przymiotów i warunków wymaganych w artykule 5-ym. Następnie przedstawiają się majorowi wyznaczonemu do organizacji pułku, który zrobiwszy ich przegląd, wcieli takowych do pułku i zapisze w kontrolę ich wiek, rysopis, kraj, z którego są rodem, nazwisko ojca i matki. Kontrola ta podaną nam będzie do naszego podpisu. Art. 10-ty. Nasz major generalny, minister wojny, ma sobie poleconem wykonanie tego naszego dekretu. Początki Starania Polaków o utworzenie prestiżowego oddziału w Gwardii cesarza datowały się już od 1804 roku. Napoleon skłonił się ku temu podczas kampanii 1806 w Polsce. Towarzyszyła mu Gwardia Honorowa Polska złożona z młodzieży arystokratycznej i średnioszlacheckiej, której dowódcami byli późniejsi oficerowie pułku. Gwardziści odznaczyli się pod Pułtuskiem i Łopacinem. Nie wiadomo, czy ostateczna decyzja o utworzeniu oddziału polskich szwoleżerów gwardii wiązała się z myślą o swoistym zabezpieczeniu wierności polskiego ziemiaństwa, wcale nie tak jednomyślnie popierającego Napoleona, czy stanowiła dowód uznania cesarza dla wkładu Polaków w jego zwycięstwa. Utworzony 9 kwietnia 1807 pułk miał być jednostką elitarną. Składał się wyłącznie z ochotników przyjmowanych z zachowaniem cenzusu majątkowego[1] i stanowego - chłopów do pułku nie przyjmowano. W efekcie korpus oficerski pułku stanowili prawie w całości przedstawiciele rodów magnackich i bogatej szlachty, a żołnierzami była w większości szlachta[2]. Wzbudziło to pewne niezadowolenie wśród weteranów, którymi mieli dowodzić niedoświadczeni młokosi. Dla niektórych doświadczonych legionistów zabrakło miejsc oficerskich. Pułk formował się w koszarach Mirowskich w Warszawie. Pierwsza kompania pierwszego szwadronu w sile 125 koni pod dowództwem Tomasza Łubieńskiego gotowa była do wymarszu do Francji w czerwcu 1807. Publiczny pokaz umiejętności szwoleżerskich wzbudził wśród warszawiaków powszechne uznanie. Szwoleżerowie w bitwie, mal. Juliusz Kossak (niewłaściwe są barwy proporczyków, które były amarantowe u góry i białe u dołu) Organizacja, umundurowanie i uzbrojenie Według pierwotnego Ordre de Bataille dowódcą pułku został Wincenty Krasiński (ojciec poety Zygmunta). Dowódcami czterech szwadronów byli: Tomasz Łubieński, Ferdynand Stokowski, Jan Kozietulski i Henryk Kamieński. Każdy szwadron dzielił się na dwie kompanie (półszwadrony) po 125 żołnierzy każda. W skład kompanii wchodziło 5 plutonów. Wśród dowódców plutonów byli[3]: Antoni Potocki, Paweł Jerzmanowski, Łukasz Wybicki (syn Józefa Wybickiego), Józef Szymanowski, Józef Jankowski, Seweryn Fredro. Stanowiska podpułkowników (grosmajorów) i jednocześnie instruktorów objęli Francuzi: Charles Delaitre z mameluków gwardii i Pierre Dautancourt z żandarmerii wyborowej. Stan pułku liczył 60 oficerów i ok. 1000 żołnierzy. W 1812 r. sformowano piąty szwadron, dowództwo którego objął Paweł Jerzmanowski. Na początku 1813 roku do pułku włączono resztki 3 Pułku Szwoleżerów Litewskich, oddział żandarmów litewskich i kompanię Tatarów co zwiększyło liczbę kompanii do trzynastu. W maju i czerwcu tego roku zwiększono liczbę kompanii do piętnastu (117 oficerów i 1775 żołnierzy). W grudniu 1813 roku przywrócono starą organizację pułku, czyli 4 szwadrony i 8 kompanii. Z reszty sformowany został 3 pułk eklererów gwardii pod dowództwem Jana Kozietulskiego. Polscy szwoleżerowie gwardii byli oczywiście na żołdzie francuskim. W 1809 roku (po bitwie pod Somosierrą) pułk został zaliczony do Starej Gwardii. W starszeństwie oddziałów następował po strzelcach konnych, a wyprzedzał mameluków. Po pierwszej abdykacji Napoleona (6 kwietnia 1814) połączono szwoleżerów i eklererów w jeden pułk wyłączając z niego szwadron Pawła Jerzmanowskiego, który udał się ze swoim wodzem na Elbę. 1 maja 1814 r. wyłączono pułk z armii francuskiej i włączono do polskiej, a 7 czerwca w Saint Denis zaprezentował on się przed nowym wodzem, wielkim księciem Konstantym i wyruszył do Polski[4]. Projektując mundury szwoleżerów wzorowano się na kawalerii narodowej sprzed 1794 r. Granatowa kurtka miała amarantowy[5] kołnierz, mankiety i wyłogi. Obcisłe granatowe spodnie (rajtuzy) były podszyte skórą i ozdobione amarantowym, pojedynczym lampasem[6]. Kołnierz i wyłogi munduru paradnego zdobił dodatkowo srebrny wężyk, a rajtuzy dwa amarantowe lampasy (mundury paradne oficerskie były biało-amarantowe). Wysokie na 22 cm czapki miały blachę naczelną z mosiądzu (oficerowie ze srebra) ze wschodzącym słońcem i złotą literą "N" na srebrnym tle oraz srebrne (oficerowie) lub białe (żołnierze) kordony. W wersji paradnej nad czapką powiewała 47 centymetrowa kita z czaplich, strusich lub kapłonich białych piór, a z boku doczepiona była kokarda "tricolore" ze srebrnym krzyżem kawalerskim. Oficerowie nosili granatowe, a żołnierze białe płaszcze. Szwoleżerowie byli uzbrojeni w szable, początkowo pruskie, kiepskiej jakości, a od marca 1809 we francuskie. Również pruskie karabinki i pistolety wymieniono stopniowo na francuskie mousquetonnes (karabinki jazdy). Lance o długości 2,08 m z biało-amarantowymi proporczykami otrzymali dopiero na przełomie 1809 i 1810 r, po bitwie pod Wagram, gdzie odebrali lance austriackim ułanom i dalej szarżowali z nimi. Wtedy też zmieniono nazwę oddziału na lansjerów (fr. 1er Régiment de Lanciers de la Garde Impériale). Hymnem pułkowym był "Marsz trębaczy": Witamy was, witamy was, Jeżeliście nasi kochajcie nas, kochajcie nas. Witamy was, witamy was, Jeżeliście wrogi szanujcie nas, szanujcie nas. Do zwycięstw przywykli wkraczamy do was, Obejścia wzglęgnego żądamy po was, A wy się nic złego, a wy się nic złego Nie bójcie od nas! Do zwycięstw przywykli wkraczamy do was, Polacy po świecie wojujemy was! My za Polskę naszą i za sławę naszą Wojujemy was! [7] Szwoleżer w letnim mundurze polowym, Bitwa pod Samosierrą, mal. Juliusz Kossak Szlak bojowy Hiszpania Pułk został partiami wysłany do Hiszpanii. W boju po raz pierwszy znalazł się 14 lipca 1808 r. pod Medina de Rio Seco (dwa szwadrony pod dowództwem Kozietulskiego). 30 listopada 1808 roku doszło do najsłynniejszej w historii szwoleżerów szarży, na przełęczy Somosierra. Brał w niej udział 3. szwadron dowodzony zastępczo przez Kozietulskiego. Szwadron był tego dnia odkomenderowany do bezpośredniej asysty przy cesarzu. Po załamaniu się francuskiego natarcia piechoty Napoleon wydał szwoleżerom rozkaz zdobycia wąwozu. Wąska droga wiodąca na szczyt (300 metrów różnicy poziomów na odcinku 2500 metrów) i ograniczona z obu stron metrowej wysokości murkiem kamiennym, a ponadto obsadzona topolami, uniemożliwiał atak plutonami, dlatego został on poprowadzony czwórkami w szyku kolumnowym. Po zdobyciu pierwszej baterii atakujący, nie zwalniając tempa szarży prowadzonej galopem, w ciągu ośmiu minut dotarli na szczyt przełęczy. Doprowadziło to w rezultacie do zdobycia wszystkich czterech baterii i otwarcia drogi przez wąwóz na Madryt dla całej armii. Rozkaz ataku był tak trudny do wykonania, że pojawiają się głosy historyków twierdzące, iż Napoleonowi chodziło jedynie o demonstrację, pozorowany atak odwracający uwagę, który Kozietulski źle zrozumiał. Zdobycie szczytu przełęczy siłami jednego szwadronu wzbudziło zdumienie i zachwyt. Na szczęście Napoleon potrafił wykorzystać efekt szaleńczego ataku Polaków, posyłając w ślad za nimi posiłki. Kilkunastu szwoleżerów, którzy dotarli na szczyt, nie byłoby w stanie utrzymać pozycji. Szarża przeszła do historii jako najefektowniejsze zwycięstwo polskiej kawalerii w czasie wojen napoleońskich i jednocześnie najtańsze zwycięstwo Napoleona. Stała się legendą i inspiracją dla twórczości literackiej i malarstwa. Na jej tle dochodziło i dochodzi nadal do sporów o wkład Polaków w zwycięstwa Napoleona, o zamiary cesarza w stosunku do Polski, a nawet o charakter interwencji francuskiej w Hiszpanii. Pułk pozostał w Hiszpanii do lutego 1809 r. W tym czasie brał udział w zdobyciu Madrytu, a następnie w walkach marszałka Soulta z Anglikami w Portugalii. Stu szwoleżerów pod dowództwem Tomasza Łubieńskiego eskortowało Napoleona podczas jego powrotu do Paryża. 1809-1811 W marcu 1809 roku pułk wszedł w skład armii przygotowywanej do wojny z Austrią. 22 maja szwoleżerowie bili się pod Essling. 6 lipca 1809 roku w bitwie pod Wagram szwoleżerowie popisali się znów szarżą, która umocniła ich legendę. W brawurowym ataku rozbili pułk ułanów księcia Schwarzenberga, czym zapobiegli odcięciu armii od mostów na Dunaju. W czasie szarży odebrali ułanom ich lance i już z tą bronią atakowali dalej. Należy zaznaczyć, że większość ułanów Schwarzenberga stanowili Polacy z Galicji. W związku z tym wydarzeniem Napoleon miał powiedzieć: Dać im te lance, jeśli tak dobrze umieją się nimi posługiwać[8]. Nastąpiła w związku z tym zmiana nazwy oddziału na szwoleżerów-lansjerów. Rok 1810 i 1811 to w historii pułku czas odpoczynku, służby dworskiej, odbierania nagród i uzupełnień strat osobowych. Tylko około 400 lansjerów walczyło w Hiszpanii nad Ebro pod dowództwem grosmajora Ch. Delaitre'a. Oddział szwoleżerów eskortował parę cesarską w podróży do Belgii, a samego Napoleona w jego inspekcji nadmorskich prowincji cesarstwa. Główną kwaterą pułku było Chantilly. Kozietulski otrzymał oficerską gwiazdę Legii Honorowej, przedstawiony został do polskiego orderu Virtuti Militari oraz otrzymał tytuł barona. Wincenty Krasiński został generałem brygady i hrabią. Wielu innych żołnierzy i oficerów otrzymało odznaczenia za męstwo i awanse. Rosja 20 lutego 1812 roku pułk otrzymał rozkaz wymarszu do Niemiec. 11 marca został skoncentrowany w Toruniu. 1 maja przekroczył (powiększony o sformowany w Poznaniu piąty szwadron) wschodnią granicę Księstwa Warszawskiego. 22 czerwca 1812 roku Napoleon wydał w Wiłkowyszkach odezwę o wybuchu II wojny polskiej, co oznaczało wojnę z Rosją. W pierwszym etapie wojny pułk przydzielony został do cesarskiej Kwatery Głównej, a jeden szwadron stanowił osobistą ochronę marszałka Davouta. Szwoleżerowie spełniali często funkcje policyjne. Bili się pod Wilnem, Mohylewem i Smoleńskiem. W bitwie pod Borodino stanowili rezerwę. Do Moskwy wkroczył z Napoleonem tylko szwadron służbowy (pozostałe kilka dni później). Eskorta pięćdziesięciu szwoleżerów-lansjerów wyprowadziła cesarza z płonącego Kremla. Wysokie morale i dyscyplina szwoleżerów ujawniły się podczas odwrotu Wielkiej Armii. Byli jedną z nielicznych jednostek, która zachowała zdolność bojową do końca. 25 października walczyli pod Borowskiem i Małojarosławcem z Kozakami. W tym też dniu służbowy szwadron uratował Napoleona pod Horodnią przed dostaniem się w ręce Kozaków. 17 listopada szwoleżerowie wzięli udział w bitwie pod Krasnem a 28 listopada walczyli nad Berezyną. 5 grudnia Napoleon opuścił wojsko udając się do Paryża. Towarzyszyła mu do Oszmiany 7. kompania szwoleżerów (nowo przybyłe uzupełnienie), jako osobista eskorta. Pułk eskortował cesarski skarbiec. Do Wilna dotarł 9 grudnia. W kampanii pułk poniósł ogromne straty. Pod koniec grudnia liczył tylko 374 ludzi. Koni praktycznie nie było. Jego liczebność była jednak i tak większa niż wszystkich pozostałych pułków konnych gwardii łącznie. Szwoleżerowie zyskali sobie wielkie uznanie wśród przeciwników. Kozacy, którzy w ostatniej fazie odwrotu byli prawdziwą zmorą resztek Wielkiej Armii, niejednokrotnie uciekali na sam widok patroli pułku[9]. 1813-1815 Walcząc w kampanii 1813 I Pułk Szwoleżerów - Lansjerów Gwardii przechodził jednocześnie reorganizację i dokonywał uzupełnień stanu liczbowego. Wiosną cztery szwadrony pułku (dowódcy : Wincenty Krasiński, Dominik Radziwiłł, Paweł Jerzmanowski, Dezydery Chłapowski) brały udział w bitwach pod Lützen, Budziszynem i Reichenbach (Dzierżoniów). 12 lipca, odtworzony, liczący siedem szwadronów pułk, wszedł w skład nowej Wielkiej Armii. Pułk podzielono na dwa regimenty. Sześć kompanii znalazło się w dywizji kawalerii Starej Gwardii generała Walthera. Osiem młodszych kompanii i kompania Tatarów włączone zostały do II dywizji lekkiej kawalerii gwardii generała Lefevre'a. Pierwszy regiment towarzyszył Napoleonowi. Pod Peterswalde rozbił pruski pułk huzarów lejbgwardii dowodzony przez syna generała Blüchera. W bitwie pod Lipskiem brały udział oba regimenty. Po bitwie zniechęcenie ogarnęło na pewien czas nawet elitarnych szwoleżerów. Zdarzył się bezprecedensowy w dziejach pułku wypadek. Około pięćdziesięciu żołnierzy zdezerterowało. Pod Hanau (30/31 października) kolejną wspaniałą szarżą dokonaną wraz z pozostałą kawalerią gwardii, szwoleżerowie otworzyli resztkom armii drogę powrotu do Francji. W kampanii obronnej Francji roku 1814 szwoleżerowie i eklererzy brali udział prawie we wszystkich bitwach. Walczyli pod Saint Dozier, Brienne, La Rohtiere, Champaubert, Montmirail, Vauchamps, Montereu, Troyes, Berry-au-Bac, Craonne, Laon, Reims, La Fere-Champenoise, Arcis-sur-Aube i Vitry. Brali udział w obronie Paryża. Do końca pozostali wierni Napoleonowi. Po zdradzie marszałka Marmonta osłaniającego Fontainebleau, Kozietulski poprowadził oba polskie pułki gwardii do Fontainebleau. Tu po raz ostatni Napoleon przeprowadził przegląd swoich polskich gwardyjskich oddziałów. Po jego abdykacji zwycięzcy wyłączyli szwoleżerów z francuskiej armii. Szwoleżerowie wrócili do ponownie zajętego przez zaborców kraju, wchodząc do nowo powstałej armii Królestwa Polskiego. Szwadron ochotników pod dowództwem majora Pawła Jerzmanowskiego towarzyszył Napoleonowi na Elbę (Szwadron Elby). Podczas "marszu na Paryż" szwadron znajdował się w awangardzie oddziału Napoleona. W okresie "stu dni", liczący 225 osób polski oddział, włączony był do dywizji czerwonych lansjerów generała Colberta i zachował polskie mundury (w dekrecie pozbawiającym cudzoziemców możliwości służby w gwardii, Napoleon zrobił wyjątek dla Szwadronu Elby). Pomimo odezwy wielkiego księcia Konstantego wzywającej Jerzmanowskiego do odprowadzenia, pod groźbą surowych kar, szwadronu do kraju, szwoleżerowie walczyli pod Ligny i Waterloo. Po przegranej, Szwadron Elby wycofał się wraz z marszałkiem Davoutem za Loarę. 1 października 1815 roku żołnierzy szwadronu zwolniono ze służby francuskiej. Wagram. Tomasz Łubieński wśród ułanów austriackich, (Tomasz Łubieński na białym koniu), mal. Juliusz Kossak Lista żołnierzy pułku Materiały archiwalne dotyczący żołnierzy I Pułku znajdują się w księgach rodowodowych zwanych Registre-Matricule. Pierwsza z nich, rozpoczęta 14 kwietnia 1807 roku w Warszawie, obejmuje szwoleżerów o numerach ewidencyjnych od 1 do 1800. Sięga ona po 27 lutego 1812 roku. Druga księga, prowadzona według tego samego wzoru, została również sporządzona 27 lutego 1812 r. Obejmuje ona szwoleżerów-lansjerów zarejestrowanych pod numerami 1801 - 3508. Ostatni szwoleżer dopisany został 25 lutego 1814 roku. W rejestrze odnotowano nie tylko wstępujących bezpośrednio do I Pułku, ale także żołnierzy 3 Pułku Litewskiego Szwoleżerów i szwadronu litewskich Tatarów, którzy zostali włączeni do I Pułku. Księga trzecia dotyczy 3 Pułku Eklererów. Otwarto ją 1 stycznia, a zamknięto 21 marca 1814. Obejmuje ona numery od 1 do 934. Wreszcie czwarta księga odnosi się do pułku szwoleżerów-lansjerów gwardii odtworzonego w 1815 roku, a rozwiązanego po paru miesiącach, po upadku Napoleona. Znajdują się tu nazwiska około 200 Polaków, zarówno ze Szwadronu Elby, jak też ostatnich ochotników. Łącznie wszystkie księgi obejmują nazwiska 4800 Polaków i Francuzów[10]. Koniec istnienia i tradycja Ostatnim akcentem istnienia I Pułku był następujący list:

Sklep: Numizmatyczny.pl

00150511 Szafa skrytkowa z drzwiami centralnymi, 10 skrytek (wymiary: 1950x610x480 mm) - 2827346991

2646,02 zł

00150511 Szafa skrytkowa z drzwiami centralnymi, 10 skrytek (wymiary: 1950x610x480 mm) 001

Meble warsztatowe>Szafy wysokie

Ze względu na duże gabaryty koszty dostawy są obliczane w zależności od miejsca dostawy oraz zamówionej ilość. "Większość towarów wysyłamy w ciągu 24h, po sprawdzeniu stanu magazynowego!" Do godziny po zamówieniu (w godzinach pracy) magazynierzy sprawdzają czy zamówiony towar jest w magazynie i przesyłamy informację emailem lub faksem.     UWAGA!!! Kolor mebli może różnić się od tego na zdjęciu. Meble są standardowo sprzedawane w kolorze: RAL 9003, 1015, 7035, 6011 i 5012. Przy zamówieniu podstawowego koloru dopłata: 123 zł z VAT. Przy zamówieniu pozostałego koloru dopłata: 246 zł z VAT. Przy zamówieniu proszę podać kolor mebli.   Jesteśmy polskim producentem mebli metalowych, który od ponad 20 lat zaopatruje zarówno małe podmioty jak i duże przedsiębiorstwa, warsztaty, szkoły, biura, laboratoria, archiwa oraz klientów indywidualnych.   Naszym klientom oferujemy pełen asortyment mebli metalowych najwyższej jakości w relatywnie niskich cenach. Cechuje nas profesjonalizm, dynamizm i elastyczność. Gwarantujemy terminowe dostawy na terenie całego kraju oraz 48 miesięczną gwarancję na wszystkie wyroby.   Powyższe zestawienia kolorystyczne mebli są przykładowe. Zarówno fronty, jak i korpusy dostępne są w dowolnym kolorze z palety RAL.   Wszystkie wyroby produkowane są zgodnie z międzynarodową normą jakości ISO 9001:2008 oraz zgodnie z dyrektywami CE   Kategoria: szafa szkolna, skrytkowa, śniadaniowa, fitness, bagażowa, depozytowa, szafka wisząca Zamknięcie: drzwi centralne umożliwiają szybki dostęp do wszystkih skrytek, zamykane na zamek cylindryczne Wymiary: wysokość 1950mm, szerokość 610mm, głębokość 480mm lub na wymiar. Wymiary skrytki: pion lewy: wysokość 435mm, szerokość 290mm, głębokość 459mm; pion prawy: wysokość 435mm, szerokość 315mm, głębokość 459mm, okno drzwi: wysokość 265mm, szerokość 195mm Kolorystyka: dostepna cała paleta RAL, farby z atestem PZH wiodących europejskich producentów Opis: korpus szafy wykonany z blachy #0.7mm, malowany proszkowo dowolnym kolorem z palety RAL, drzwi w skrytkach z profilem wzmacniającym, osadzone na ukrytych zawiasach, cokół o wysokości 100mm

Sklep: Szalonymax.pl

00150834 Regał nauczycielski, 2 segmenty, 10 półek (wymiary: 1950x810x500 mm) - 2827347168

1498,58 zł

00150834 Regał nauczycielski, 2 segmenty, 10 półek (wymiary: 1950x810x500 mm) 001

Meble warsztatowe>Szafy wysokie

Ze względu na duże gabaryty koszty dostawy są obliczane w zależności od miejsca dostawy oraz zamówionej ilość. "Większość towarów wysyłamy w ciągu 24h, po sprawdzeniu stanu magazynowego!" Do godziny po zamówieniu (w godzinach pracy) magazynierzy sprawdzają czy zamówiony towar jest w magazynie i przesyłamy informację emailem lub faksem.     UWAGA!!! Kolor mebli może różnić się od tego na zdjęciu. Meble są standardowo sprzedawane w kolorze: RAL 9003, 1015, 7035, 6011 i 5012. Przy zamówieniu podstawowego koloru dopłata: 123 zł z VAT. Przy zamówieniu pozostałego koloru dopłata: 246 zł z VAT. Przy zamówieniu proszę podać kolor mebli.   Jesteśmy polskim producentem mebli metalowych, który od ponad 20 lat zaopatruje zarówno małe podmioty jak i duże przedsiębiorstwa, warsztaty, szkoły, biura, laboratoria, archiwa oraz klientów indywidualnych.   Naszym klientom oferujemy pełen asortyment mebli metalowych najwyższej jakości w relatywnie niskich cenach. Cechuje nas profesjonalizm, dynamizm i elastyczność. Gwarantujemy terminowe dostawy na terenie całego kraju oraz 48 miesięczną gwarancję na wszystkie wyroby.   Powyższe zestawienia kolorystyczne mebli są przykładowe. Zarówno fronty, jak i korpusy dostępne są w dowolnym kolorze z palety RAL.   Wszystkie wyroby produkowane są zgodnie z międzynarodową normą jakości ISO 9001:2008, zgodnie z dyrektywami CE oraz posiadają certyfikat zgodności z Polskimi Normami PN-EN 14073-2:2006, PN-F-06009:2001, PN-F-06010-05:1990   Kategoria meble metalowe:  regał nauczycielski Opis:  korpus regału wykonany z blachy #0,7mm, składający się z 12 wnęk o łącznej ilości półek: 10 szt. regulowanych co 35mm. Wymiary: wysokość 1950mm, szerokość 810mm, głębokość 500mm Kolorystyka: dostepna cała paleta RAL , farby z atestem PZH wiodących europejskich producentów  

Sklep: Szalonymax.pl

szukaj w Kangoo craftstyle pozostale kategorie 10

Sklepy zlokalizowane w miastach: Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Katowice

Szukaj w sklepach lub całym serwisie

1. Sklepy z craftstyle pl pozostale kategorie 10

2. Szukaj na wszystkich stronach serwisu

t1=0.054, t2=0, t3=0, t4=0.012, t=0.055

Dla sprzedawców

copyright © 2005-2024 Sklepy24.pl  |  made by Internet Software House DOTCOM RIVER