naszaszkolna literatura eperons ostrogi

- znaleziono 17 produktów w 6 sklepach

Mój Maleńki. Listy do Luciena Daudeta Eperons-Ostrogi - 2876322325

42,25 zł

Mój Maleńki. Listy do Luciena Daudeta Eperons-Ostrogi Eperons-Ostrogi

Listy

W miłości, kiedy kochasz nie będąc kochanym (zazwyczaj to uczucie jest mi znane w tej właśnie postaci), kombinujesz na sto sposobów, by przekonać samego siebie, że kobieta (lub mężczyzna!) po prostu fizycznie jeszcze nie była w stanie ci odpowiedzieć, choć może bardzo chciała. () Twój list był dla mnie takim życiodajnym zastrzykiem energii, jakbym nagle odzyskał zdrowie i szczęście. Jakże bym chciał ja z kolei stać się Twoim cudem, mój Maleńki! W każdym razie dziękuję Ci z całego serca za ten niepojęty cud życzliwości, jakiego dokonałeś, cud doskonały jak arcydzieło. List Prousta do Daudeta z września 1913 r. Myślę, mój Maleńki, że my dwaj mamy pewien szczególny rys, cechę, która jest dla nas bardzo charakterystyczna, i sprawia, że ludzie mają często o nas gorsze mniemanie niż na to zasługujemy. Otóż my dwaj, o ile umiemy przechodzić od życia do literatury (życiem żywimy pisarstwo), nie mamy żadnego przejścia, żadnego powrotu z literatury do życia. Nie pozwalamy, by literatura barwiła, fałszowała nasze relacje społeczne, zmieniała ich zwykłą moralność. List Prousta do Daudeta z marca 1915 r. Czymże jest mój biedny styl, nieznośny nawet dla mnie samego, wobec Twojej świetlistej muzyki? Czym są te historie, zawierające w sobie zapewne odrobinę życia, wobec tych zdań, w których kryje się całe piękno natury, wszystkie prawa ducha? List Prousta do Daudeta ze stycznia 1919 r.

Sklep: ksiegarnia-marki.pl

Racine Eperons-Ostrogi - 2875153835

49,85 zł

Racine Eperons-Ostrogi Eperons-Ostrogi

Literaturoznawstwo

Jeśli literatura jest, jak mi się wydaje, w sposób zasadniczy zarazem sensem zadanym i sensem nadanym, Racine jest bez wątpienia największym francuskim pisarzem; jego geniusz tkwi nie tyle w cnotach, które kolejno przyczyniały się do jego sukcesu (bowiem etyczna definicja Racine'a stale się zmieniała), ile raczej w niezrównanie mistrzowskiej dyspozycyjności, która pozwalała mu utrzymywać się bez końca w obszarze zainteresowania dowolnego języka krytycznego. Owa dyspozycyjność nie jest cnotą podrzędną, wręcz przeciwnie - jest istotą literatury, wyniesioną do paroksyzmu. Pisanie to akt zachwiania sensem świata, stawianie pośredniego pytania, na które pisarz, sięgając po ostatni suspens, powstrzymuje się odpowiedzieć. Odpowiedzi każdy z nas udziela sam, wnosząc w nią swoją historię, swój język, swoją wolność; ze względu na to, że historia, język i wolność nieustannie się zmieniają, odpowiedź, jakiej świat udziela pisarzowi, jest nieskończona: nieustannie odpowiadamy na to, co zostało napisane bez względu na odpowiedzi, zaś sensy - kolejno potwierdzane, konfrontowane i zastępowane - znikają, choć samo pytanie pozostaje. [] Aluzja i asercja, milczenie dzieła, które mówi, i słowo człowieka, który słucha, oto nieskończone tchnienie literatury w nozdrza świata i historii. Racine doskonale obszedł się z regułą aluzyjności dzieła literackiego i dlatego angażuje nas w pełne odgrywanie asertywnej roli. Oznajmiajmy więc śmiało, każdy na rachunek swojej własnej wolności, prawdę historyczną, psychologiczną, psychoanalityczną lub poetycką Racine'a; wypróbujmy na Racinie, w imię jego milczenia, wszystkie języki, które podpowiada nam nasze stulecie; nasza odpowiedź nigdy nie będzie więcej niż ulotna, dlatego też może być pełna; dogmatyczni i odpowiedzialni zarazem, nie musimy jej chować za "prawdą" Racine'a, którą zdolne byłyby odkryć tylko (dlaczegoż to?) nasze czasy; wystarczy, że odpowiedź jakiej udzielamy Racine'owi angażuje, daleko poza nami samymi, każdy język, którym nasz świat rozmawia z sobą samym, i który jest zasadniczą częścią historii, którą sobie opowiada. *** Śmierć jest w tragedii tylko nazwą, składnikiem jakiejś gramatyki, określnikiem przeczenia. Bardzo często służy tylko zaznaczeniu najwyższego stopnia uczucia, jest jakby superlatywem, który oznajmić ma nadmiar słowem fanfaronady. Swoboda, z jaką postacie tragedii żonglują pojęciem śmierci (zapowiadając ją o wiele częściej, niż ginąc naprawdę), świadczy o tym, że znajdują się jeszcze na dziecinnym szczeblu rozwoju ludzkości, w świecie, w którym człowiek nie spełnia się jeszcze całkowicie. Całej tej żałobnej retoryce przeciwstawić trzeba słowa Kierkegaarda: "Im wyżej stawiany jest człowiek, tym straszniejsza jest śmierć". *** Wydaje się, że współczesna publiczność odbiera Racine'a w sposób czysto antologiczny: w Fedrze widzimy nie tyle Fedrę, ile postać Fedry, a nawet samą aktorkę, zadając sobie pytanie: jak z tego wybrnie? Wiadomo, że krytycy teatralni zwykle datują swoje stulecie na podstawie Fedr, które widzieli. Tekst sam w sobie jest odbierany jako zestaw elementów, w których decydujące znaczenie ma przyjemność, radosne wersy, słynne tyrady unoszą się na tle mroku i znudzenia: to dla tej aktorki, tych wersów, tych tyrad przychodzi się do teatru; resztę znosimy w imię kultury, w imię przeszłości, w imię cierpliwie wyczekiwanej poetyckiej rozkoszy, jej miejsce bowiem zostało ugruntowane wiekami mitu racine'owskiego.

Sklep: ksiegarnia-marki.pl

Korespondencja 1914-1922 Eperons-Ostrogi - 2874474135

38,03 zł

Korespondencja 1914-1922 Eperons-Ostrogi Eperons-Ostrogi

Listy

Chciałbym móc powiedzieć, że stosowałem się do zalecenia, które sformułowałeś z definitywnym pięknem delfickiej wyroczni (): Jeśli jest coś, co kto inny napisałby równie dobrze, jak ty nie pisz tego. Marcel Proust do Andr Gidea Szukam w jego stylu wad i nie mogę ich znaleźć. Nie umiem nawet wskazać jego głównych cech: nie charakteryzuje go taka czy inna cecha, on ma je wszystkie (w czym widzieć można nie tylko pochwałę) nie jedną obok drugiej, ale wszystkie naraz: giętkość jego stylu jest tak konfundująca, że obok niego każdy inny wydaje się duszny, nudny, nieprecyzyjny, szkicowy, nieożywiony. Andr Gide o Marcelu Prouście Żyłem w tej samej epoce, co Ty, a poza spojrzeniami, uśmiechami, słowami, niezapomnianymi, choć tak odległymi, zdołałem poznać Cię tylko z Twoich książek. Są wielkie ale niewystarczające, bo nie mieści się w nich wszystko. Marcel Proust do Andr Gidea Tym razem Marcel koresponduje z Andr Gidem, tym Gidem, który będąc redaktorem słynnego wydawnictwa Gallimard odrzucił jego W stronę Swanna. Korespondencja wyjaśnia wszystko, co było między największym pisarzem XX wieku, a znanym pisarzem-redaktorem, chwalonym autorem Lochów Watykanu, ale przede wszystkim naświetla dyskusję idei, pokazuje pretensje Gidea względem Prousta, który nigdy wprost nie wyznał, że jest homoseksualistą. A może nim nie był zaś homosektualizm był jego wyborem, albo nie był tak, jak widział to Gide oraz przekazują to opinie i oceny postronnych osób, krytyków i pisarzy? W wymianie listowej Gidea z Proustem pojawia się też wątek teoretycznoliteracki, a więc dyskusja dwu mocnych pisarzy nt wizji literatury i różnego rodzaju doświadczenia literackiego, a przede wszystkim: czym jest i czemu służy największa literatura.

Sklep: ksiegarnia-marki.pl

Mały Eperons-Ostrogi - 2873510836

33,80 zł

Mały Eperons-Ostrogi Eperons-Ostrogi

Proza

Na rok przed Historią oka napisałem książkę zatytułowaną W.-C.: drobna książeczka, całkiem szalona literatura. W.-C. była żałobna, tak jak Historia oka jest młodzieńcza. Rękopis W.-C. spłonął, żadna to strata przy mojej obecnej rozpaczy: był to krzyk przerażenia [...] Jeden z rysunków w W.-C. przedstawiał oko: oko szafotu. Samotne, solarne, nabite rzęsami, otwierało się ono w lunecie gilotyny. Rysunek był podpisany wieczny powrót, a ta przerażająca maszyna była bramą wiodącą ku niemu. Biegnąc znad horyzontu, ścieżka wieczności prowadziła przez ów szafot. Pewien wers-parodia zasłyszany w skeczu w Concert Mayol podsunął mi pomysł na komentarz: Boże, jak smutna jest krew ciała na dnie wiórów.

Sklep: ksiegarnia-marki.pl

Karta do albumu o melancholii. Poezje Eperons-Ostrogi - 2877026779

42,59 zł

Karta do albumu o melancholii. Poezje Eperons-Ostrogi Eperons-Ostrogi

empty

Wiersze pozwalają nam poznać pisarza i uchwycić Prousta w jego spontaniczności. Jako młody człowiek Proust pisał zarówno poezję, jak i prozę. Nawet po tym jak rozpoczął pisanie siedmiotomowej powieści w wieku trzydziestu ośmiu lat, nie przestał pisać poezji. To spore zaskoczenie nawet dla jego oddanych czytelników. W powszechnej opinii jest znany ze swych utworów prozatorskich, długich zdań, a także dziwacznych zachowań, ale to dzięki wierszom możemy ujrzeć mniej znane oblicze tego twórcy, bardziej intymne, wyrażające podobne tematy w odmiennym stylu. Wiersze Prousta można podzielić na dwa okresy: wczesne, które napisał przed dwudziestym piątym rokiem życia, te znajdują się w pierwszym tomie Poezji oraz burleski i satyry, wiersze zadedykowane pojedynczym osobom, znajdujące się w drugim tomie Poezji. Datowanie wierszy, które nie zostały opublikowane za życia pisarza, jest często trudne. Wiele z nich zostało dołączonych do osobistych listów, które Proust rzadko opatrywał datą. Jakkolwiek opracowany przez Philipa Kolba zbiór listów Prousta, wydany w latach siedemdziesiątych XX wieku, pozwolił na wypracowanie epistolarnej chronologii. Czym była poezja dla Prousta w chwili, gdy zaczął pisać swoją powieść? - był istotą literatury. Jego ulubionymi poetami byli Baudelaire czy Grard de Nerval, o których narrator wspomina w siedmiotomowej powieści jako o głównych inspiratorach jego pisarskiego projektu. Ważni byli również Leconte de Lisle, Paul Verlaine, a także Stphane Mallarm. W momencie publikacji swojej powieści w 1913 roku Proust zaczął zyskiwać sławę. Po przeczytaniu wiadomości o rewelacjach, jakie zawierała opublikowana korespondencja innych pisarzy, przekazał swoim zaufanym powiernikom: bankierowi Horacemu Finaly'emu oraz Lionelowi Hauserowi, iż mają zabezpieczyć jego listy przed publikacją po jego śmierci. Powiedzieli mu, że to niemożliwe. Na pewno nie spodziewał się, że jego wiersze zostaną odszukane i zebrane. Były pisywane do przyjaciół okazyjnie. Niektórych z nich poprosił o to, aby zostały zniszczone. Najprawdopodobniej nawet nie pamiętał o napisaniu niektórych z nich, gdyż powstawały na skrawkach papieru lub kopertach. Jego wiersze są pełnymi harmonii elaboracjami Poszukiwania straconego czasu. Swoimi korzeniami proustowska poezja pozostaje zanurzona w późnym romantyzmie, wczesnym Baudelairze i Nervalu, choć pozostaje tradycyjna w formie. W wierszach możemy ujrzeć Prousta jako błyskotliwego rozmówcę, żartownisia, młodzieniaszka, który próbuje poderwać mleczarkę na swojej drodze do domu z liceum Condorcet, który śpiewa serenady Jeanne Pouquet z rakietą do tenisa w ręce, i wymienia dziecinne listy ze swoim przyjacielem Reynaldo Hahnem. Wiersze są niejednokrotnie intymne, wesołe, pełne uczuć i pozbawione sentymentalizmu.

Sklep: ksiegarnia-marki.pl

Dzienniki 1914-1923 T.2 Eperons-Ostrogi - 2875032920

58,30 zł

Dzienniki 1914-1923 T.2 Eperons-Ostrogi Eperons-Ostrogi

Dzienniki, pamiętniki

Z punktu widzenia literatury mój los jest bardzo niewyszukany. Upodobanie do ukazywania mojego pogrążonego we śnie życia wewnętrznego zepchnęło wszystkie inne sprawy na margines, gdzie zaczęły się one w przerażający sposób paczyć i gdzie wypaczają się nieustannie. Nic innego nigdy nie zdoła mnie zadowolić. Teraz moja moc tworzenia takich obrazów jest zupełnie nieprzewidywalna, być może opuściła mnie już na zawsze, a może opanuje mnie jeszcze kiedyś, nie sprzyjają jej wszakże moje warunki życiowe. Kołyszę się więc, nieustannie wzlatuję na szczyt góry, ale nie mogę się tam utrzymać ani przez chwilę. Inni też się kołyszą, ale w jej dolnych regionach, i mając więcej sił; gdy grozi im upadek, pochwyci ich krewny, który w tym celu kroczy tuż przy nich. Ale ja kołyszę się tam, w górze, nie jest to niestety śmierć, a tylko wieczne męki umierania.

Sklep: ksiegarnia-marki.pl

Hanusia Eperons-Ostrogi - 2877026791

38,03 zł

Hanusia Eperons-Ostrogi Eperons-Ostrogi

empty

Jeden z najbardziej znanych dramatów Gerharta Hauptmanna - Hanusia (niem. Hanneles Himmelfahrt w dosłownym tłumaczeniu Wniebowzięcie Hanusi) napisany został w roku 1893 (). Za ten utwór sceniczny w 1896 roku Gerhart Hauptmann otrzymał Nagrodę im. Franza Grillparzera. Dramat zainspirował nie tylko twórców teatralnych, ale i filmowych (). W Polsce dramat wystawiony został po raz pierwszy 25 lutego 1895 roku na deskach Teatru Miejskiego w Krakowie, w reżyserii Tadeusza Pawlikowskiego i przekładzie Marii Konopnickiej, który to przekład ukazał się w 1899 roku nakładem Wydawnictwa Władysława Okręta w Warszawie. Hanusia jest jednym z pierwszych dramatów laureata Literackiej Nagrody Nobla, który poza tendencjami naturalistycznymi pociąga czytelnika za sobą w świat marzeń sennych, symboliki religijnej, mistyki oraz mitologii baśniowej. Dosadny obraz trudnej egzystencji w przytułku dla ubogich, ludzkiej nędzy, kradzieży, które są na porządku dziennym, tragiczna historia krótkiego życia tytułowej protagonistki, fizycznie i psychicznie dręczonej przez ojczyma, jej desperacja i próba samobójcza - wszystko to zestawione zostaje z cudownością świata czekającego człowieka po "tamtej stronie", z pięknem ukazujących się umierającej dziewczynie postaci, z ich dobrocią, łagodnością, słodkim śpiewem chórów anielskich, z niezwykłą pobożnością, którą mimo dziecięcego wieku wykazuje się Hanusia, a wreszcie z jej pośmiertnym obliczem królewny o złotych włosach w pięknej sukni i szklanych trzewikach. Hauptmann niezwykle celnie odzwierciedla wiele funkcjonujących w społeczeństwie wyobrażeń związanych ze śmiercią, z przejściem człowieka na tamten świat, lecz choć są to motywy doskonale znane w literaturze, to jego utwór, mimo upływu niemal stu trzydziestu lat od jego ukazania się, nadal wywiera ogromne wrażenie i budzi zachwyt niezwykłością wizji. *** Hauptmann analizuje warunki życia zwykłego człowieka, które mógł przestudiować w wielu różnych miejscach, w szczególności zaś w swojej śląskiej ojczyźnie. Jego obrazowanie bazuje na bardzo dokładnych obserwacjach ludzi i ich środowiska. Każda z jego postaci odzwierciedla osobowość całkowicie scharakteryzowaną przez własny indywidualizm. Nigdzie nie znajdziemy postaci odrealnionych, nigdzie nawet śladu charakterów sztampowych. [] Realizm jego opisów zmusza nas do zmierzania ku nowym, lepszym warunkom życia, do chęci ich urzeczywistnienia.

Sklep: ksiegarnia-marki.pl

Kafka Ku literaturze mniejszej - Deleuze Gilles, Guattari Felix - 2850904046

48,49 zł

Kafka Ku literaturze mniejszej - Deleuze Gilles, Guattari Felix

Książki & Multimedia > Książki

Opis - Polsko-francuskie wydawnictwo Eperons-Ostrogi przygotowało znakomity przekład pracy słynnego duetu Gilles Deleuze & Felix Guattari o literaturze Franza Kafki. Tym razem francuski filozof wraz z psychiatrą i aktywistą politycznym konstruują nową interpretację czeskiego Żyda, giganta literatury, sprzeciwiając się dotychczasowym, według nich ograniczającym Kafkę, analizom zanurzonym w teologiczno-metafizycznych spekulacjach. To język mniejszościowy, język czeskiego Żyda, który próbuje odnaleźć się w języku niemieckim, a za nim literatura mniejsza, zdaniem filozofów, stanowi o rewolucyjności kafkowskiego pisma. O rewolucyjności bowiem każdego języka decyduje de-terytorializacja i re-terytorailizacja języka - dwie główne, nadrzędne cechy takiego pisania. Opublikowana w 1975 roku książka wprowadza do literatury Kafki poprzez celowo nieprecyzyjne tryby analityczne intensywności i przepływu, bez zbędnego ciężaru kategorii gatunku, rodzaju lub stylu. Ten ostatni typ analizy jest związany z tym co Deleuze i Guattari nazywają głównym nurtem lub literaturą dominującą, z której Kafka wyłania się jako głos marginalizowanych mniejszości, przywłaszczający język głównego nurtu dla realizacji swoich własnych celów. Książka ukazała się jako kolejny tom w serii ANTY-HERMES. Nazwa - Kafka Ku literaturze mniejszej Oryginalny tytuł - Kafka. Pour une litterature mineure Autor - Deleuze Gilles, Guattari Felix Oprawa - Miękka Wydawca - Eperons-Ostrogi Kod ISBN - 9788394087388 Kod EAN - 9788394087388 Rok wydania - 2016 Język - polski, francuski Tłumacz - Anna Zofia Jaksender, Kajetan Maria Jaksender Format - 14x21 cm Ilość stron - 350 Podatek VAT - 5% Premiera - 2017-02-28

Sklep: InBook.pl

Kafka Ku literaturze mniejszej - 2857813746

62,10 zł

Kafka Ku literaturze mniejszej Eperons-Ostrogi

Wydawnictwa naukowe i popularno-naukoweHistoria literatury zagranicznej

Polsko-francuskie wydawnictwo Eperons-Ostrogi przygotowało znakomity przekład pracy słynnego duetu Gilles Deleuze & Felix Guattari o literaturze Franza Kafki. Tym razem francuski filozof wraz z psychiatrą i aktywistą politycznym konstruują nową interpretację czeskiego Żyda, giganta literatury, sprzeciwiając się dotychczasowym, według nich ograniczającym Kafkę, analizom zanurzonym w teologiczno-metafizycznych spekulacjach. To język mniejszościowy, język czeskiego Żyda, który próbuje odnaleźć się w języku niemieckim, a za nim literatura mniejsza, zdaniem filozofów, stanowi o rewolucyjności kafkowskiego pisma. O rewolucyjności bowiem każdego języka decyduje de-terytorializacja i re-terytorailizacja języka - dwie główne, nadrzędne cechy takiego pisania.Opublikowana w 1975 roku książka wprowadza do literatury Kafki poprzez celowo nieprecyzyjne tryby analityczne intensywności i przepływu, bez zbędnego ciężaru kategorii gatunku, rodzaju lub stylu. Ten ostatni typ analizy jest związany z tym co Deleuze i Guattari nazywają ?głównym nurtem? lub literaturą dominującą, z której Kafka wyłania się jako głos marginalizowanych mniejszości, przywłaszczający język głównego nurtu dla realizacji swoich własnych celów.Książka ukazała się jako kolejny tom w serii ANTY-HERMES.

Sklep: Booknet.net.pl

Kafka Ku literaturze mniejszej - 2851016978

43,29 zł

Kafka Ku literaturze mniejszej Eperons-Ostrogi

Nauka / Literaturoznawstwo

Polsko-francuskie wydawnictwo Eperons-Ostrogi przygotowało znakomity przekład pracy słynnego duetu Gilles Deleuze & Felix Guattari o literaturze Franza Kafki. Tym razem francuski filozof wraz z psychiatrą i aktywistą politycznym konstruują nową interpretację czeskiego Żyda, giganta literatury, sprzeciwiając się dotychczasowym, według nich ograniczającym Kafkę, analizom zanurzonym w teologiczno-metafizycznych spekulacjach. To język mniejszościowy, język czeskiego Żyda, który próbuje odnaleźć się w języku niemieckim, a za nim literatura mniejsza, zdaniem filozofów, stanowi o rewolucyjności kafkowskiego pisma. O rewolucyjności bowiem każdego języka decyduje de-terytorializacja i re-terytorailizacja języka - dwie główne, nadrzędne cechy takiego pisania. Opublikowana w 1975 roku książka wprowadza do literatury Kafki poprzez celowo nieprecyzyjne tryby analityczne intensywności i przepływu, bez zbędnego ciężaru kategorii gatunku, rodzaju lub stylu. Ten ostatni typ analizy jest związany z tym co Deleuze i Guattari nazywają „głównym nurtem” lub literaturą dominującą, z której Kafka wyłania się jako głos marginalizowanych mniejszości, przywłaszczający język głównego nurtu dla realizacji swoich własnych celów. Książka ukazała się jako kolejny tom w serii ANTY-HERMES.

Sklep: Literacka.pl

Kafka Ku literaturze mniejszej - 2858390744

49,33 zł

Kafka Ku literaturze mniejszej Eperons-Ostrogi

Literatura / Nauki humanistyczne

Polsko-francuskie wydawnictwo Eperons-Ostrogi przygotowało znakomity przekład pracy słynnego duetu Gilles Deleuze & Felix Guattari o literaturze Franza Kafki. Tym razem francuski filozof wraz z psychiatrą i aktywistą politycznym konstruują nową interpretację czeskiego Żyda, giganta literatury, sprzeciwiając się dotychczasowym, według nich ograniczającym Kafkę, analizom zanurzonym w teologiczno-metafizycznych spekulacjach. To język mniejszościowy, język czeskiego Żyda, który próbuje odnaleźć się w języku niemieckim, a za nim literatura mniejsza, zdaniem filozofów, stanowi o rewolucyjności kafkowskiego pisma. O rewolucyjności bowiem każdego języka decyduje de-terytorializacja i re-terytorailizacja języka - dwie główne, nadrzędne cechy takiego pisania.Opublikowana w 1975 roku książka wprowadza do literatury Kafki poprzez celowo nieprecyzyjne tryby analityczne intensywności i przepływu, bez zbędnego ciężaru kategorii gatunku, rodzaju lub stylu. Ten ostatni typ analizy jest związany z tym co Deleuze i Guattari nazywają głównym nurtem lub literaturą dominującą, z której Kafka wyłania się jako głos marginalizowanych mniejszości, przywłaszczający język głównego nurtu dla realizacji swoich własnych celów.Książka ukazała się jako kolejny tom w serii ANTY-HERMES.

Sklep: Booksnet.pl

Kim pan jest, profesorze Foucault? - Michel Foucault - 2848485663

55,44 zł

Kim pan jest, profesorze Foucault? - Michel Foucault

Książki & Multimedia > Książki

Opis - Pierwszy tom pism wybranych Michela Foucaulta stanowi wybór dwudziestu czterech esejów, rozmów, wywiadów i polemik filozofa, które po raz pierwszy pojawiają się w przekładzie na język polski. Całość układająca się w mozaikę przekonań i wyznań człowieka i filozofa jest niejako przepytywaniem o to, kim się jest, będąc właśnie człowiekiem, ale i co tak naprawdę znaczy podmiot ludzki w historii i w kulturze. Foucault ukazuje się czytelnikowi w wielu, czasem nieprzystających do siebie odsłonach: jako przyjaciel myślenia lokalnego i zajadły wróg uniwersaliów (tego ostatniego burżuja Sartre'a) jako kochanek, który dokonuje świadomych wyborów w obrębie własnej seksualności i walczy o nie z absolutną pasją i przekonaniem jako profesor, który prowadzi wykłady w College de France w końcu zaś jako polityczny aktywista, z megafonem w dłoni przewodzący manifestacjom w obronie praw człowieka, mniejszości, dyskryminowanych. Foucault to także namiętny czytelnik i teoretyk literatury, meloman i znawca malarstwa, dość sceptycznie traktujący sztukę XX wieku. W każdej jednak z kolejnych odsłon to przede wszystkim intelektualista zaangażowany. W niniejszym tomie pojawia się również nigdy wcześniej nie poruszana kwestia polska: Foucault opowiada o swoich pobytach w Polsce, pod wielkim, upartym słońcem polskiej wolności, ale i jako jeden z pierwszych zachodnich intelektualistów wypowiada się z wielkim zaangażowaniem na temat wprowadzenia stanu wojennego, sam w kordonie sanitarnym PCK poczytuje sobie za honor wyruszyć do Polski w 1981 roku, by uczestniczyć w walce największego związku zawodowego Europy, Solidarności, i solidarnie zjednoczyć się z Polakami. W rozmowie z przyjaciółmi, Yves'em Montandem oraz Simone Signoret, filozof opowiada o niedoszłym spotkaniu z Wałęsą oraz o decyzjach Jaruzelskiego w obliczu przemian społecznych i politycznych na mapie świata. W jednym z wywiadów, gdy poruszono temat jego twórczości, na nieco natarczywe pytania: po co w ogóle pisać?, w czym pomaga filozofia?, co dziś znaczy intelektualista?, Foucault być może w najpiękniejszych słowach, jakie wypowiedziano na temat pisania książek i sensu życia pisarza odpowiedział: Gdybym chciał pisać książkę, by zakomunikować jedynie to, co myślałem, zanim zasiadłem do pisania, nigdy nie miałbym odwagi się tego podjąć. Piszę ją, ponieważ wciąż nie jestem pewien, co myśleć na temat rzeczy, o której wcześniej już coś myślałem. W takim sensie książka mnie zmienia i zmienia także to, co myślałem. Każda nowa książka zmienia to wszystko, co sobie myślałem po przeczytaniu poprzedniej. Jestem eksperymentatorem, nie teoretykiem. Teoretykiem nazywam każdego, kto buduje jakiś ogólny system, będący dedukcją czy analizą, bądź narzuca jednakowy sposób myślenia na wiele różnych pól. To nie mój styl. Jestem eksperymentatorem w takim sensie, że piszę, by się zmienić i już więcej nie myśleć tego, co myślałem uprzednio. Nazwa - Kim pan jest, profesorze Foucault? Autor - Michel Foucault Oprawa - Miękka Wydawca - Eperons-Ostrogi Kod ISBN - 9788364275234 Kod EAN - 9788364275234 Rok wydania - 2016 Język - polski Tłumacz - Jaksender Kajetan Maria Format - 15.0x24.0cm Ilość stron - 436 Podatek VAT - 5% Premiera - 2014-02-05

Sklep: InBook.pl

Ziarno głosu - 2857813745

63,00 zł

Ziarno głosu Eperons-Ostrogi

WywiadyTeoria literaturyJęzykoznawstwo

?[?] dochodzi ostatnia strata, jakiej doznaje mowa wskutek zapisania: chodzi o wszystkie te fragmenty języka, typu ?czyż nie??, które językoznawca powiązałby niewątpliwie z jedną z wielkich funkcji języka, z funkcją fatyczną albo interpelatywną; kiedy mówimy, chcemy, by rozmówca nas słuchał; pobudzamy jego uwagę przy użyciu pozbawionych sensu interpelatywów (typu halo, halo, czy pan mnie dobrze rozumie?); w tych skromnych słowach, wyrażeniach, tkwi jednak dyskretny dramatyzm: są to wezwania, modulacje ? powiedziałbym, myśląc o ptakach: trele? ? poprzez które jedno ciało szuka drugiego. I właśnie ów trel ? niezgrabny, płaski, śmieszny, kiedy zostanie zapisany ? gaśnie w piśmie. ? Z tych kilku uwag widzimy, że tym, co znika w zapisywaniu, jest po prostu ciało ? a przynajmniej ciało zewnętrzne (przypadkowe), które w sytuacji dialogu kieruje w stronę innego ciała, równie słabego (albo oszołomionego), przekazy intelektualnie puste, których jedyną funkcją jest jakby schwytanie innego (nawet w prostytutywnym sensie tego słowa) i utrzymanie go jako partnera?. ? [?] Możliwy jest oczywiście trzeci rodzaj praktyki językowej, którego z definicji nie ma w tych Dialogach: pisanie [l?écriture] we właściwym tego słowa znaczeniu, które wytwarza teksty. Pisanie to nie mowa, i takie rozdzielenie zostało w ostatnich latach uświęcone teoretycznie; ale pisanie nie jest też tym, co napisane, zapisem; pisać to nie znaczy zapisywać. To, co jest nazbyt obecne w mowie (w sposób histeryczny) i nazbyt obecne w zapisie (w sposób kastracyjny), czyli ciało, powraca w pisaniu, ale niebezpośrednio, umiarkowanie, w sposób stosowny, muzyczny, poprzez rozkosz a nie wyobraźnię (obraz). W istocie trzy rodzaje praktyki (mowa, zapisanie, pisanie) na swój sposób modulują ową podróż ciała (podmiotu) poprzez język: podróż trudną, krętą, zmienną, zaś szczególne zainteresowanie budzi dziś w związku z tym rozwój radia, a więc mowy zarazem oryginalnej i zapisywalnej, ulotnej i możliwej do zapamiętania. Jestem przekonany, że zapisane tu Dialogi mają wartość nie tylko ze względu na rozwijające się w nich informacje, analizy, idee i spory, obejmujące szerokie pole intelektualnych i naukowych aktualności; cechuje je również, tak jak je będziemy czytać, wartość różnicująca języków: mowa, zapisywanie i pisanie za każdym razem uwzględniają odrębny podmiot, a czytelnik, słuchacz, powinni przyjrzeć się temu podzielonemu podmiotowi, różniącemu się z uwagi na to, czy mówi, zapisuje czy wypowiada. ? Roland Barthes, Ziarno głosu, Wydawnictwo Eperons-Ostrogi, Kraków 2016

Sklep: Booknet.net.pl

Dotykanie egzystencji Jeana-Luca Nancy'ego filozofa dekonstrukcji - 2878175088

49,23 zł

Dotykanie egzystencji Jeana-Luca Nancy'ego filozofa dekonstrukcji Eperons-Ostrogi

Książki / Literatura obcojęzyczna

Kim jest Jean-Luc Nancy? Jest dzieleniem mysli z Heglem, Kantem, Kartezjuszem, Heideggerem, Bataille'm, Derrida... Jest cogito, ktore istnieje, o ile jest slyszane; jest synkopacja dyskursu filozoficznego; jest wspol-byciem, jest ontologia ciala, jest wspolnota, jest wieloscia sztuk, jest sensem, kreacja, jest dotykiem, jest zdarzeniem mysli.

Sklep: Libristo.pl

Listy do księcia de Lauris - 2877963566

36,80 zł

Listy do księcia de Lauris Eperons-Ostrogi

Książki / Literatura obcojęzyczna

Powodów przyjaźni, którą Proust żywił do de Laurisa, nie powinniśmy wiązać przede wszystkim z uznaniem, jakim darzyć mógł jego literaturę. Korespondencja, którą tu przedstawiamy, nosi ślad spotkań i rozmów natury bardziej codziennej. De Lauris

Sklep: Libristo.pl

szukaj w Kangoo naszaszkolna literatura eperons ostrogi

Sklepy zlokalizowane w miastach: Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Katowice

Szukaj w sklepach lub całym serwisie

1. Sklepy z naszaszkolna pl literatura eperons ostrogi

2. Szukaj na wszystkich stronach serwisu

t1=0.034, t2=0, t3=0, t4=0.016, t=0.034

Dla sprzedawców

copyright © 2005-2024 Sklepy24.pl  |  made by Internet Software House DOTCOM RIVER