redberet art obronne walther

- znaleziono 5 produktów w 4 sklepach

Pistolet gazowy Walther PDP - 2841391475

279,00 zł

Pistolet gazowy Walther PDP Walther

Samoobrona>Pistolety gazowe RMG

Pistolet gazowy WALTHER PDP to najnowszy produkt obronny niemieckiej firmy WALTHER, jednego z największych na świecie producentów broni palnej i gazowej. Pistolet obezwładnia napastnika na ok 30 minut bardzo mocnym pieprzowym gazem biologicznym o wysokim stężeniu powodując bardzo silne pieczenie oczu oraz duszności i uporczywy kaszel uniemożliwiające kontynuację ataku. Działa skutecznie na osoby będące pod wpływem alkoholu, narkotyków lub dopalaczy a także na agresywne zwierzęta umożliwiając pewną i skuteczną obronę. Kartridż z gazem pieprzowym wystarcza na oddanie 6 bardzo mocnych wystrzałów gazu na odległość ponad 5 metrów . Gaz PRO SECUR zawarty w kartridżu jest jednym z najmocniejszych gazów obronnych na świecie . Produkowany jest na bazie biologicznego płynu pieprzowego o stężeniu aż 10% OC z 2 mln. Scouvilla . Gaz ten nie powoduje utraty zdrowia i trwałych obrażeń , jego objawy mijają całkowicie po około 30 minutach . Daje to broniącemu się możliwość bezpiecznego oddalenie się z miejsca zdarzenia i zaalarmowanie odpowiednich służb. Pistolet gazowy WALTHER PDP działa na zasadzie ręcznego miotacza gazu obezwładniającego. Pistolet ten można posiadać bez żadnych pozwoleń , Ustawa o Broni i Amunicji z dnia 21 maja 1999 o broni i amunicji Art. 11 pkt. 8. Dodatkową zaletą tego gazu jest znacznik UV Marking który pozwala zidentyfikować potencjalnego napastnika. Gaz pozostawia trudne do usunięcia ślady na odzieży które widzimy przy świetle UV , dzięki czemu policja może szybko zidentyfikować napastnika. Pistolet jest wyjątkowo poręczny i wygodny w noszeniu i użytkowaniu. Posiada zewnętrzny bezpiecznik chwytowy zapobiegający przypadkowemu użyciu. Można go nosić przy sobie w kaburze, w torbie, samochodzie lub przechowywać w domu w nocnej szafce. Spust działa wyjątkowo lekko i płynnie. Wymiana kartridża gazowego jest bardzo łatwa i szybka. Trwa zaledwie kilka sekund. Korpus wykonany jest z bardzo trwałego polimeru typu ABS odpornego na upadki i uderzenia.   Dane techniczne kolor: czarny zasięg: ponad 5 metrów wymiary: 125 x 120 mm waga: 107 g wkład z gazem obezwładniającym umieszczany w lufie jeden wkład to 6 wystrzałów strumienia gazu okres ważności gazu: 4 lata

Sklep: Protarget.pl

Pistolet Gazowy Walther PGS (dostępny bez pozwolenia!) - Zasięg Rażenia aż do 6 metrów!! - 2862761886

299,90 zł

Pistolet Gazowy Walther PGS (dostępny bez pozwolenia!) - Zasięg Rażenia aż do 6 metrów!! Walther

Pistolety Gazowe i Akcesoria

Pistolet Gazowy Walther PGS (bez zezwolenia) .                                                           Zapewnij już dziś bezpieczeństwo sobie i swoim najbliższym!! Z pistoletem WALTHER PGS poczujesz się bezpiecznie w każdej sytuacji!!                                                                  Zasięg działania/rażenia napastnika wynosi ok. 6 metrów !! Działa na ludzi i zwierzęta.                                                           Pistolet gazowy WALTHER PGS to najnowszy produkt obronny niemieckiej firmy WALTHER, jednego z największych na świecie producentów broni palnej, gazowej i militariów.                                                                 Pistolet ten obezwładnia napastnika nawet na ok. 45 minut bardzo mocnym pieprzowym gazem biologicznym o wysokim stężeniu ( zawiera środek drażniący o 10% stężeniu i ostrości aż 2 mln SHU!! ) powodując bardzosilne pieczenie oczu oraz duszności i uporczywy kaszel uniemoż- -liwiające kontynuację ataku.                                                                 Działa skutecznie na osoby będące pod wpływem alkoholu, narkotyków lub dopalaczy a także na agresywne zwierzęta umożliwiając pewną i skuteczną obronę.                                               Dostępny bez zezwolenia ( należy mieć ukończone 18 lat ).                                                  Wymienny kartridż z gazem pieprzowym wystarcza na oddanie 6 bardzo mocnych wystrzałów gazu na odległość do ok. 6 metrów!!                                                              Gaz PRO SECUR zawarty w kartridżu jest jednym z najmocniejszych gazów obronnych na świecie!!                                                    Produkowany jest na bazie biologicznego płynu pieprzowego o stężeniu aż 10% OC z 2 mln. Scouvilla.                                                      Gaz ten nie powoduje utraty zdrowia i trwałych obrażeń, jego objawy mijają całkowicie po około 30 minutach.                                                Daje to broniącemu się możliwość bezpiecznego oddalenie się z miejsca zdarzenia i zaalarmowanie odpowiednich służb.                                                                     Pistolet gazowy WALTHER PGS działa na zasadzie ręcznego miotacza gazu obezwładniającego.                                                    Pistolet ten można posiadać bez żadnych pozwoleń, Ustawa o Broni i Amunicji z dnia 21 maja 1999 o broni i amunicji Art. 11 pkt. 8.                                                           Dodatkową zaletą tego gazu jest znacznik UV Marking, który pozwala zidentyfikować potencjalnego napastnika.                                                        Gaz pozostawia trudne do usunięcia ślady na odzieży które widzimy przy świetle UV, dzięki czemu policja może szybko zidentyfikować napastnika.                                                           Na tą chwilę to zdecydowanie najlepszy i najmocniejszy pistolet gazowy typu RMG na polskim i światowym rynku!!                                                                                                                                        Pistolet jest wyjątkowo poręczny i wygodny w noszeniu i użytkowaniu. Posiada zewnętrzny bezpiecznik chwytowy zapobiegający przypadkowemu użyciu.                                                          Można go nosić przy sobie w kaburze, w torbie, samochodzie lub przecho- -wywać w domu w nocnej szafce.                                                                     Spust działa wyjątkowo lekko i płynnie!!                                                                       Wymiana kartridża gazowego jest bardzo łatwa i szybka. Trwa zaledwie kilka sekund.                                                    Korpus wykonany jest z bardzo trwałego polimeru typu ABS odpornego na upadki i uderzenia.                                                            Na pistolet udzielamy 2 letniej gwarancji bezawaryjnego działania.                                                                    Pistolety WALTHER to także osobista broń filmowego Agenta, przez co marka znana jest na całym świecie!!                                                                 Produkty tej firmy od lat cechuje wyjątkowa jakość i dbałość o szczegóły.                                                                 Podobnie jest także w przypadku pistoletu gazowego WALTHER PGS .                                                       Już na pierwszy rzut oka pistolet jest ciekawie i starannie zaprojektowany. Jest poręczny, wygodny w chwycie, dobrze leży w niemal każdej dłoni.                                                  Nie przeszkadza i nie obciąża zbytnio kieszeni kurtki lub płaszcza. Już z samego wyglądu stwarza wrażenie solidnego i trwałego produktu.                                                       Działanie i codzienne użytkowanie potwierdza oczywiście to wrażenie. Producent nie zapomniał również o powiększeniu kabłąku, umożliwiając tym samym komfortowe strzelanie w rękawiczkach, używanych w okresie jesienno- -zimowym.                                                                  Pistolet jest wygodny, trwały a co najważniejsze bardzo szybko i skutecznie obezwładni każdego napastnika zachowując bezpieczny kilkumetrowy dystans.                                                           Na tym produkcie możesz polegać i być pewnym jego wyjątkowo skutecznego działania.                                                                  W tej cenie pistoletu znajduje się już pierwszy, wymienny kartridż gazowy pozwalający na oddanie ok. 6 bardzo mocnych wystrzałów.                                                          Dodatkowe, wymienne kartridże dostępne są w każdej chwili.  Wymiana kartridża jest bardzo prosta i łatwa (zajmuje ok 10 sekund!!).                                                                    Dodatkowo dokupić można jeszcze kaburę, dzięki której pistolet można nosić przy pasie oraz dodatkowo szelki umożliwiające noszenie kabury pod pachą.                                                               WALTHER PGS może być także doskonałym pomysłem na prezent!!                                                       W dzisiejszych czasach bezpieczeństwo staje się jedną z najważniej- -szych potrzeb każdego z nas.                                                                  Polecamy akcesoria dodatkowe (zakup - patrz kategoria: Pistolety Gazowe i Akcesoria) - lub kliknij w link poniżej.                                                          https://24a-z.pl/pistolety-gazowe-i-akcesoria-c-31.html                                                             Dane Techniczne: - Zastosowanie: ludzie i zwierzęta, - Zasięg rażenia: do ok. 6 metrów, - Strumień: punktowy, - Ilość strzałów z 1 kardridża: ok. 6, - Blokada spustu: TAK, - Budowa: wysokiej jakości tworzywo sztuczne (ABS), - Kolor: czarny matowy,   - Wymiary (dł. x wys.): 125 x 120mm, - Waga: 110g., - Ważność gazu (poj. 11ml): kilka lat, - Producent: Walther, Niemcy.                                                     W Cenie:

Sklep: 24a-z.pl

10 zł, Historia Jazdy Polskiej - Szwoleżer Gwardii Cesarza Napoleona I, 2010 - 1373091362

119,00 zł

10 zł, Historia Jazdy Polskiej - Szwoleżer Gwardii Cesarza Napoleona I, 2010 NBP - srebrne monety

Kategorie > Monety srebrne - 10 zł

Seria: Historia Jazdy Polskiej Stan zachowania monety: I (menniczy) Nominał: 10 zł Srebro: Ag 925 Techniki dodatkowe: prostokątny kształt (klipa) Stempel: lustrzany Wymiary: 32,00 mm x 22,00 mm Waga: 14,14 g Wielkość emisji: 100.000 szt. (liczba monet przeznaczonych do sprzedaży przez NBP: 98.000 szt.) Cena emisyjna NBP: 100 zł Projektant: Andrzej Nowakowski Data emisji monet: 10.03.2010 r. Srebrna moneta kolekcjonerska - 4 spośród 5 z serii "Historia Jazdy Polskiej", uwieczniającej szlachetnych rycerzy i historię polskiej wojskowości. Wyjątkowy sposób oddania hołdu kawalerii polskiej od zarania państwa polskiego aż po desperackie dni w 1939 roku. Awers: w środku stylizowane wizerunki elementów umundurowania i uzbrojenia szwoleżera. Rewers: stylizowany wizerunek trzymającego lancę szwoleżera na koniu. NBP emituje serię monet "Historia Jazdy Polskiej" od 2006 roku. W serii ukazują się: 200-złotowe monety złote, 10-złotowe monety srebrne oraz dwuzłotowe monety ze stopu Nordic Gold. Trzecim tematem w tej serii był "Husarz - XVII wiek". Piątą i zarazem ostatnią monetą z tej serii będzie moneta Ułan II Rzeczypospolitej. Samosierra, mal. January Suchodolski Szturm ostatniej baterii, na ziemi przygnieciony koniem Niegolewski 1 Pułk Szwoleżerów-Lansjerów Gwardii Cesarskiej, właściwie 1 Pułk Lekkokonny (Polski) Gwardii Cesarskiej, (fr. 1er Régiment de chevau-légers (polonais) de la Garde Impériale), oddział polskich szwoleżerów z epoki napoleońskiej. Wchodził w skład Gwardii Cesarskiej I Cesarstwa Francuskiego. Wziął udział w między innymi bitwach pod Wagram, nad Berezyną i pod Hanau oraz szarży na przełęczy Somosierra. Powstanie Pułku Pułk, pod dowództwem hr. Wincentego Krasińskiego, został utworzony na bazie Towarzystwa Przyjaciół Ojczyzny dekretem cesarskim Napoleona I, podpisanym 9 kwietnia 1807. w Kamieńcu Suskim (Finckenstein) nakazującym zorganizowanie pułku (oto treść w XIX-wiecznym tłumaczeniu): W obozie naszym cesarskim w Finkenstein dnia 6 kwietnia 1807 roku Napoleon, cesarz Francuzów i król włoski, postanowiliśmy i stanowimy co następuje: Art. 1-y. Utworzony będzie pułk Lekko-konny polski gwardyi. Art. 2-gi. Pułk ten składać się będzie z czterech szwadronów, każdy o dwuch kompanijach. Art. 3-ci. Każda kompanija składać się będzie z jednego kapitana, dwóch poruczników 1-ej klasy, dwuch poruczników 2-ej klasy, jednego wachmistrza - szefa, sześciu wachmistrzów, jednego furjera, dziesięciu brygadjerów, dziewięćdziesiąt siedmiu szwoleżerów, trzech trębaczy, dwuch kowali. Art. 4-ty. Sztab pułku będzie złożony: z jednego pułkownika dowódcy, dwuch majorów francuzów wziętych z gwardyi, czterech szefów szwadronu, jednego kwatermistrza podskarbiego, jednego kapitana instruktora wziętego z gwardyi, dwuch adjutantów majorów wziętych z gwardyi, czterech podadjutantów majorów wziętych z pomiędzy Polaków, co służyli w legjonach we Francyi, jednego podchorążego, z czterech oficerów zdrowia, z których dwuch 1-ej klasy, a dwuch 2-ej lub 3-ej klasy, jednego podinstruktora w randze wachmistrza - szefa, jednego artysty konowała, dwuch pomocników artystów konowałów, jednego sztabs - trębacza, dwuch trębaczy brygadierów, jednego majstra krawca, jednego majstra rajtużnika, jednego majstra szewca, jednego puszkarza, jednego siodlarza, jednego płatnerza, dwuch kowali. Art. 5-ty. Żeby być przyjętym do korpusu szwoleżerów, trzeba być właścicielem lub synem właściciela, nie mieć mniej niż 18-tu, a nie więcej nad 40-stu lat wieku i opatrzyć się własnym kosztem w konia, mundur, w rzęd i rynsztunek kompletny, stosownie do wydanego wzoru; co się zaś tyczy osób, któreby nie były w stanie sprawić sobie zaraz konia, munduru, rzędu i rynsztunku, tym dana będzie zaliczka. Koń będzie mieć miary 4 stóp i 9 cali najwięcej, a 4 stóp i 6 cali najmniej. Art. 6-ty. Szwoleżerowie gwardyi polskiej będą mieli tę samą pracę co strzelcy konni gwardyi. Pobierać będą żywność, furaże i będą mieć massy, stosownie do taryfy oznaczonej przez pułkownika generalnego, dowódcę całej jazdy gwardyi. Art. 7-my. Koszt pierwszego ekwipowania, jaki będzie zaliczony przez Radę administracyjną tym, coby nie mieli dostatecznych funduszów własnych, potrącany będzie aż do umorzenia żołdu, licząc po 15 soldów dziennie. Art. 8-my. Rada administracyjna, rachunkowość, rejestra, urządzone będą w taki sam sposób jak w innych pułkach gwardyi konnej. Art. 9-ty. Osoby, chcące się zaciągnąć do szwoleżerów gwardyi, mają się przedstawić bezzwłocznie księciu Poniatowskiemu, dyrektorowi wydziału wojny, przed którym usprawiedliwiają się z przymiotów i warunków wymaganych w artykule 5-ym. Następnie przedstawiają się majorowi wyznaczonemu do organizacji pułku, który zrobiwszy ich przegląd, wcieli takowych do pułku i zapisze w kontrolę ich wiek, rysopis, kraj, z którego są rodem, nazwisko ojca i matki. Kontrola ta podaną nam będzie do naszego podpisu. Art. 10-ty. Nasz major generalny, minister wojny, ma sobie poleconem wykonanie tego naszego dekretu. Początki Starania Polaków o utworzenie prestiżowego oddziału w Gwardii cesarza datowały się już od 1804 roku. Napoleon skłonił się ku temu podczas kampanii 1806 w Polsce. Towarzyszyła mu Gwardia Honorowa Polska złożona z młodzieży arystokratycznej i średnioszlacheckiej, której dowódcami byli późniejsi oficerowie pułku. Gwardziści odznaczyli się pod Pułtuskiem i Łopacinem. Nie wiadomo, czy ostateczna decyzja o utworzeniu oddziału polskich szwoleżerów gwardii wiązała się z myślą o swoistym zabezpieczeniu wierności polskiego ziemiaństwa, wcale nie tak jednomyślnie popierającego Napoleona, czy stanowiła dowód uznania cesarza dla wkładu Polaków w jego zwycięstwa. Utworzony 9 kwietnia 1807 pułk miał być jednostką elitarną. Składał się wyłącznie z ochotników przyjmowanych z zachowaniem cenzusu majątkowego[1] i stanowego - chłopów do pułku nie przyjmowano. W efekcie korpus oficerski pułku stanowili prawie w całości przedstawiciele rodów magnackich i bogatej szlachty, a żołnierzami była w większości szlachta[2]. Wzbudziło to pewne niezadowolenie wśród weteranów, którymi mieli dowodzić niedoświadczeni młokosi. Dla niektórych doświadczonych legionistów zabrakło miejsc oficerskich. Pułk formował się w koszarach Mirowskich w Warszawie. Pierwsza kompania pierwszego szwadronu w sile 125 koni pod dowództwem Tomasza Łubieńskiego gotowa była do wymarszu do Francji w czerwcu 1807. Publiczny pokaz umiejętności szwoleżerskich wzbudził wśród warszawiaków powszechne uznanie. Szwoleżerowie w bitwie, mal. Juliusz Kossak (niewłaściwe są barwy proporczyków, które były amarantowe u góry i białe u dołu) Organizacja, umundurowanie i uzbrojenie Według pierwotnego Ordre de Bataille dowódcą pułku został Wincenty Krasiński (ojciec poety Zygmunta). Dowódcami czterech szwadronów byli: Tomasz Łubieński, Ferdynand Stokowski, Jan Kozietulski i Henryk Kamieński. Każdy szwadron dzielił się na dwie kompanie (półszwadrony) po 125 żołnierzy każda. W skład kompanii wchodziło 5 plutonów. Wśród dowódców plutonów byli[3]: Antoni Potocki, Paweł Jerzmanowski, Łukasz Wybicki (syn Józefa Wybickiego), Józef Szymanowski, Józef Jankowski, Seweryn Fredro. Stanowiska podpułkowników (grosmajorów) i jednocześnie instruktorów objęli Francuzi: Charles Delaitre z mameluków gwardii i Pierre Dautancourt z żandarmerii wyborowej. Stan pułku liczył 60 oficerów i ok. 1000 żołnierzy. W 1812 r. sformowano piąty szwadron, dowództwo którego objął Paweł Jerzmanowski. Na początku 1813 roku do pułku włączono resztki 3 Pułku Szwoleżerów Litewskich, oddział żandarmów litewskich i kompanię Tatarów co zwiększyło liczbę kompanii do trzynastu. W maju i czerwcu tego roku zwiększono liczbę kompanii do piętnastu (117 oficerów i 1775 żołnierzy). W grudniu 1813 roku przywrócono starą organizację pułku, czyli 4 szwadrony i 8 kompanii. Z reszty sformowany został 3 pułk eklererów gwardii pod dowództwem Jana Kozietulskiego. Polscy szwoleżerowie gwardii byli oczywiście na żołdzie francuskim. W 1809 roku (po bitwie pod Somosierrą) pułk został zaliczony do Starej Gwardii. W starszeństwie oddziałów następował po strzelcach konnych, a wyprzedzał mameluków. Po pierwszej abdykacji Napoleona (6 kwietnia 1814) połączono szwoleżerów i eklererów w jeden pułk wyłączając z niego szwadron Pawła Jerzmanowskiego, który udał się ze swoim wodzem na Elbę. 1 maja 1814 r. wyłączono pułk z armii francuskiej i włączono do polskiej, a 7 czerwca w Saint Denis zaprezentował on się przed nowym wodzem, wielkim księciem Konstantym i wyruszył do Polski[4]. Projektując mundury szwoleżerów wzorowano się na kawalerii narodowej sprzed 1794 r. Granatowa kurtka miała amarantowy[5] kołnierz, mankiety i wyłogi. Obcisłe granatowe spodnie (rajtuzy) były podszyte skórą i ozdobione amarantowym, pojedynczym lampasem[6]. Kołnierz i wyłogi munduru paradnego zdobił dodatkowo srebrny wężyk, a rajtuzy dwa amarantowe lampasy (mundury paradne oficerskie były biało-amarantowe). Wysokie na 22 cm czapki miały blachę naczelną z mosiądzu (oficerowie ze srebra) ze wschodzącym słońcem i złotą literą "N" na srebrnym tle oraz srebrne (oficerowie) lub białe (żołnierze) kordony. W wersji paradnej nad czapką powiewała 47 centymetrowa kita z czaplich, strusich lub kapłonich białych piór, a z boku doczepiona była kokarda "tricolore" ze srebrnym krzyżem kawalerskim. Oficerowie nosili granatowe, a żołnierze białe płaszcze. Szwoleżerowie byli uzbrojeni w szable, początkowo pruskie, kiepskiej jakości, a od marca 1809 we francuskie. Również pruskie karabinki i pistolety wymieniono stopniowo na francuskie mousquetonnes (karabinki jazdy). Lance o długości 2,08 m z biało-amarantowymi proporczykami otrzymali dopiero na przełomie 1809 i 1810 r, po bitwie pod Wagram, gdzie odebrali lance austriackim ułanom i dalej szarżowali z nimi. Wtedy też zmieniono nazwę oddziału na lansjerów (fr. 1er Régiment de Lanciers de la Garde Impériale). Hymnem pułkowym był "Marsz trębaczy": Witamy was, witamy was, Jeżeliście nasi kochajcie nas, kochajcie nas. Witamy was, witamy was, Jeżeliście wrogi szanujcie nas, szanujcie nas. Do zwycięstw przywykli wkraczamy do was, Obejścia wzglęgnego żądamy po was, A wy się nic złego, a wy się nic złego Nie bójcie od nas! Do zwycięstw przywykli wkraczamy do was, Polacy po świecie wojujemy was! My za Polskę naszą i za sławę naszą Wojujemy was! [7] Szwoleżer w letnim mundurze polowym, Bitwa pod Samosierrą, mal. Juliusz Kossak Szlak bojowy Hiszpania Pułk został partiami wysłany do Hiszpanii. W boju po raz pierwszy znalazł się 14 lipca 1808 r. pod Medina de Rio Seco (dwa szwadrony pod dowództwem Kozietulskiego). 30 listopada 1808 roku doszło do najsłynniejszej w historii szwoleżerów szarży, na przełęczy Somosierra. Brał w niej udział 3. szwadron dowodzony zastępczo przez Kozietulskiego. Szwadron był tego dnia odkomenderowany do bezpośredniej asysty przy cesarzu. Po załamaniu się francuskiego natarcia piechoty Napoleon wydał szwoleżerom rozkaz zdobycia wąwozu. Wąska droga wiodąca na szczyt (300 metrów różnicy poziomów na odcinku 2500 metrów) i ograniczona z obu stron metrowej wysokości murkiem kamiennym, a ponadto obsadzona topolami, uniemożliwiał atak plutonami, dlatego został on poprowadzony czwórkami w szyku kolumnowym. Po zdobyciu pierwszej baterii atakujący, nie zwalniając tempa szarży prowadzonej galopem, w ciągu ośmiu minut dotarli na szczyt przełęczy. Doprowadziło to w rezultacie do zdobycia wszystkich czterech baterii i otwarcia drogi przez wąwóz na Madryt dla całej armii. Rozkaz ataku był tak trudny do wykonania, że pojawiają się głosy historyków twierdzące, iż Napoleonowi chodziło jedynie o demonstrację, pozorowany atak odwracający uwagę, który Kozietulski źle zrozumiał. Zdobycie szczytu przełęczy siłami jednego szwadronu wzbudziło zdumienie i zachwyt. Na szczęście Napoleon potrafił wykorzystać efekt szaleńczego ataku Polaków, posyłając w ślad za nimi posiłki. Kilkunastu szwoleżerów, którzy dotarli na szczyt, nie byłoby w stanie utrzymać pozycji. Szarża przeszła do historii jako najefektowniejsze zwycięstwo polskiej kawalerii w czasie wojen napoleońskich i jednocześnie najtańsze zwycięstwo Napoleona. Stała się legendą i inspiracją dla twórczości literackiej i malarstwa. Na jej tle dochodziło i dochodzi nadal do sporów o wkład Polaków w zwycięstwa Napoleona, o zamiary cesarza w stosunku do Polski, a nawet o charakter interwencji francuskiej w Hiszpanii. Pułk pozostał w Hiszpanii do lutego 1809 r. W tym czasie brał udział w zdobyciu Madrytu, a następnie w walkach marszałka Soulta z Anglikami w Portugalii. Stu szwoleżerów pod dowództwem Tomasza Łubieńskiego eskortowało Napoleona podczas jego powrotu do Paryża. 1809-1811 W marcu 1809 roku pułk wszedł w skład armii przygotowywanej do wojny z Austrią. 22 maja szwoleżerowie bili się pod Essling. 6 lipca 1809 roku w bitwie pod Wagram szwoleżerowie popisali się znów szarżą, która umocniła ich legendę. W brawurowym ataku rozbili pułk ułanów księcia Schwarzenberga, czym zapobiegli odcięciu armii od mostów na Dunaju. W czasie szarży odebrali ułanom ich lance i już z tą bronią atakowali dalej. Należy zaznaczyć, że większość ułanów Schwarzenberga stanowili Polacy z Galicji. W związku z tym wydarzeniem Napoleon miał powiedzieć: Dać im te lance, jeśli tak dobrze umieją się nimi posługiwać[8]. Nastąpiła w związku z tym zmiana nazwy oddziału na szwoleżerów-lansjerów. Rok 1810 i 1811 to w historii pułku czas odpoczynku, służby dworskiej, odbierania nagród i uzupełnień strat osobowych. Tylko około 400 lansjerów walczyło w Hiszpanii nad Ebro pod dowództwem grosmajora Ch. Delaitre'a. Oddział szwoleżerów eskortował parę cesarską w podróży do Belgii, a samego Napoleona w jego inspekcji nadmorskich prowincji cesarstwa. Główną kwaterą pułku było Chantilly. Kozietulski otrzymał oficerską gwiazdę Legii Honorowej, przedstawiony został do polskiego orderu Virtuti Militari oraz otrzymał tytuł barona. Wincenty Krasiński został generałem brygady i hrabią. Wielu innych żołnierzy i oficerów otrzymało odznaczenia za męstwo i awanse. Rosja 20 lutego 1812 roku pułk otrzymał rozkaz wymarszu do Niemiec. 11 marca został skoncentrowany w Toruniu. 1 maja przekroczył (powiększony o sformowany w Poznaniu piąty szwadron) wschodnią granicę Księstwa Warszawskiego. 22 czerwca 1812 roku Napoleon wydał w Wiłkowyszkach odezwę o wybuchu II wojny polskiej, co oznaczało wojnę z Rosją. W pierwszym etapie wojny pułk przydzielony został do cesarskiej Kwatery Głównej, a jeden szwadron stanowił osobistą ochronę marszałka Davouta. Szwoleżerowie spełniali często funkcje policyjne. Bili się pod Wilnem, Mohylewem i Smoleńskiem. W bitwie pod Borodino stanowili rezerwę. Do Moskwy wkroczył z Napoleonem tylko szwadron służbowy (pozostałe kilka dni później). Eskorta pięćdziesięciu szwoleżerów-lansjerów wyprowadziła cesarza z płonącego Kremla. Wysokie morale i dyscyplina szwoleżerów ujawniły się podczas odwrotu Wielkiej Armii. Byli jedną z nielicznych jednostek, która zachowała zdolność bojową do końca. 25 października walczyli pod Borowskiem i Małojarosławcem z Kozakami. W tym też dniu służbowy szwadron uratował Napoleona pod Horodnią przed dostaniem się w ręce Kozaków. 17 listopada szwoleżerowie wzięli udział w bitwie pod Krasnem a 28 listopada walczyli nad Berezyną. 5 grudnia Napoleon opuścił wojsko udając się do Paryża. Towarzyszyła mu do Oszmiany 7. kompania szwoleżerów (nowo przybyłe uzupełnienie), jako osobista eskorta. Pułk eskortował cesarski skarbiec. Do Wilna dotarł 9 grudnia. W kampanii pułk poniósł ogromne straty. Pod koniec grudnia liczył tylko 374 ludzi. Koni praktycznie nie było. Jego liczebność była jednak i tak większa niż wszystkich pozostałych pułków konnych gwardii łącznie. Szwoleżerowie zyskali sobie wielkie uznanie wśród przeciwników. Kozacy, którzy w ostatniej fazie odwrotu byli prawdziwą zmorą resztek Wielkiej Armii, niejednokrotnie uciekali na sam widok patroli pułku[9]. 1813-1815 Walcząc w kampanii 1813 I Pułk Szwoleżerów - Lansjerów Gwardii przechodził jednocześnie reorganizację i dokonywał uzupełnień stanu liczbowego. Wiosną cztery szwadrony pułku (dowódcy : Wincenty Krasiński, Dominik Radziwiłł, Paweł Jerzmanowski, Dezydery Chłapowski) brały udział w bitwach pod Lützen, Budziszynem i Reichenbach (Dzierżoniów). 12 lipca, odtworzony, liczący siedem szwadronów pułk, wszedł w skład nowej Wielkiej Armii. Pułk podzielono na dwa regimenty. Sześć kompanii znalazło się w dywizji kawalerii Starej Gwardii generała Walthera. Osiem młodszych kompanii i kompania Tatarów włączone zostały do II dywizji lekkiej kawalerii gwardii generała Lefevre'a. Pierwszy regiment towarzyszył Napoleonowi. Pod Peterswalde rozbił pruski pułk huzarów lejbgwardii dowodzony przez syna generała Blüchera. W bitwie pod Lipskiem brały udział oba regimenty. Po bitwie zniechęcenie ogarnęło na pewien czas nawet elitarnych szwoleżerów. Zdarzył się bezprecedensowy w dziejach pułku wypadek. Około pięćdziesięciu żołnierzy zdezerterowało. Pod Hanau (30/31 października) kolejną wspaniałą szarżą dokonaną wraz z pozostałą kawalerią gwardii, szwoleżerowie otworzyli resztkom armii drogę powrotu do Francji. W kampanii obronnej Francji roku 1814 szwoleżerowie i eklererzy brali udział prawie we wszystkich bitwach. Walczyli pod Saint Dozier, Brienne, La Rohtiere, Champaubert, Montmirail, Vauchamps, Montereu, Troyes, Berry-au-Bac, Craonne, Laon, Reims, La Fere-Champenoise, Arcis-sur-Aube i Vitry. Brali udział w obronie Paryża. Do końca pozostali wierni Napoleonowi. Po zdradzie marszałka Marmonta osłaniającego Fontainebleau, Kozietulski poprowadził oba polskie pułki gwardii do Fontainebleau. Tu po raz ostatni Napoleon przeprowadził przegląd swoich polskich gwardyjskich oddziałów. Po jego abdykacji zwycięzcy wyłączyli szwoleżerów z francuskiej armii. Szwoleżerowie wrócili do ponownie zajętego przez zaborców kraju, wchodząc do nowo powstałej armii Królestwa Polskiego. Szwadron ochotników pod dowództwem majora Pawła Jerzmanowskiego towarzyszył Napoleonowi na Elbę (Szwadron Elby). Podczas "marszu na Paryż" szwadron znajdował się w awangardzie oddziału Napoleona. W okresie "stu dni", liczący 225 osób polski oddział, włączony był do dywizji czerwonych lansjerów generała Colberta i zachował polskie mundury (w dekrecie pozbawiającym cudzoziemców możliwości służby w gwardii, Napoleon zrobił wyjątek dla Szwadronu Elby). Pomimo odezwy wielkiego księcia Konstantego wzywającej Jerzmanowskiego do odprowadzenia, pod groźbą surowych kar, szwadronu do kraju, szwoleżerowie walczyli pod Ligny i Waterloo. Po przegranej, Szwadron Elby wycofał się wraz z marszałkiem Davoutem za Loarę. 1 października 1815 roku żołnierzy szwadronu zwolniono ze służby francuskiej. Wagram. Tomasz Łubieński wśród ułanów austriackich, (Tomasz Łubieński na białym koniu), mal. Juliusz Kossak Lista żołnierzy pułku Materiały archiwalne dotyczący żołnierzy I Pułku znajdują się w księgach rodowodowych zwanych Registre-Matricule. Pierwsza z nich, rozpoczęta 14 kwietnia 1807 roku w Warszawie, obejmuje szwoleżerów o numerach ewidencyjnych od 1 do 1800. Sięga ona po 27 lutego 1812 roku. Druga księga, prowadzona według tego samego wzoru, została również sporządzona 27 lutego 1812 r. Obejmuje ona szwoleżerów-lansjerów zarejestrowanych pod numerami 1801 - 3508. Ostatni szwoleżer dopisany został 25 lutego 1814 roku. W rejestrze odnotowano nie tylko wstępujących bezpośrednio do I Pułku, ale także żołnierzy 3 Pułku Litewskiego Szwoleżerów i szwadronu litewskich Tatarów, którzy zostali włączeni do I Pułku. Księga trzecia dotyczy 3 Pułku Eklererów. Otwarto ją 1 stycznia, a zamknięto 21 marca 1814. Obejmuje ona numery od 1 do 934. Wreszcie czwarta księga odnosi się do pułku szwoleżerów-lansjerów gwardii odtworzonego w 1815 roku, a rozwiązanego po paru miesiącach, po upadku Napoleona. Znajdują się tu nazwiska około 200 Polaków, zarówno ze Szwadronu Elby, jak też ostatnich ochotników. Łącznie wszystkie księgi obejmują nazwiska 4800 Polaków i Francuzów[10]. Koniec istnienia i tradycja Ostatnim akcentem istnienia I Pułku był następujący list:

Sklep: Numizmatyczny.pl

WIATRÓWKA PISTOLET UMAREX RACEGUN Z KOL. COMPETITION II - 2871384322

739,00 zł

WIATRÓWKA PISTOLET UMAREX RACEGUN Z KOL. COMPETITION II UMAREX

Pistolety i rewolwery CO2

Czerpiąc inspirację z dyscypliny strzeleckiej IPSC - królowej dyscyplin strzeleckich, koncern UMAREX postanowił opracować wiatrówkę rekreacyjną posiadającą cechy wyczynowego pistoletu IPSC. Już sama nazwa wskazuje, że jest to prawdziwy pistolet

Sklep: Menua

Pistolet Umarex XBG 4,46 mm - 2827840783

219,00 zł

Pistolet Umarex XBG 4,46 mm Umarex

Wiatrówki>Pistolety>Pistolety na CO2

Pistolet wiatrówka UMAREX XBG to idealne rozwiązanie dla ludzi szukających połączenia pomiędzy wysoką jakość produktu a jego niską ceną. Wiatrówka ta pomimo niskiej ceny posiada całą game zalet, które znajdziemy również w jej droższych odpowiednikach. Niemiecki producent pistoletu to znana z wysokiej jakości i dbałości o detale firma UMAREX, która specjalizuje się w produkcji wiatrówek gwarantuje zawsze bezawaryjność swoich produktów, z tego względu wraz z pistoletem X.B.G otrzymujecie Państwo pełną 12 miesiączna gwarancje producenta!  W pełni metalowy 19-nasto strzałowy magazynek zgrabnie schowany w rękojeści, szyna picantinny dzięki której zamontujesz od lasera po lornetkę do swojej wiatrówki, blokada spustu oraz uznany na całym świecie producent to aspekty, które sprawiają iż ta wiatrówka to najlepszy wybór!  Cechy: - zwarta, kompaktowa konstrukcja  - 12 miesięczna gwarancja producenta  -  w pełni wymienny magazynek - 19 nasto strzałowy magzynek  - bezpiecznik blokady spustu  - szyna picantinny  UMAREX - niemiecki koncern istniejący od 1972 r. Zasłynął z rewelacyjnych replik zasilanych dwutlenkiem węgla. Poza tym produkuje broń gazową, osprzęt do wiatrówek, ASG, race i amunicję. Motto przyświecające firmie to "Tradycja w innowacji", co oznacza ciągłe wprowadzanie świeżych, atrakcyjnych idei i poszukiwanie nowych rozwiązań technicznych. Żadna inna firma z tej branży nie wdraża tylu nowych projektów zwieńczonych sukcesem, co właśnie UMAREX. Koncern produkuje najlepsze na świecie repliki popularnych modeli broni bojowej. Repliki pneumatyczne zasilane są sprężonym gazem CO2 i posiadają magazynki, które umożliwiają osiągnięcie dużej szybkostrzelności. UMAREX sygnuje swoje wyroby oznaczeniami następujących marek: WALTHER, BERETTA, COLT, BROWNING, HAMMERLI, MAGNUM RESEARCH, SMITH&WESSON oraz HECKLER & KOCH. Wszystkie te marki to pierwsza liga w branży obronnej i rekreacyjnej. UWAGA NA PODRÓBKI! Jako wyłączny importer i serwisant produktów firmy UMAREX w Polsce informujemy, że nie serwisujemy pistoletów innych importerów sprzedawanych bez naszej oryginalnej, podstemplowanej karty gwarancyjnej. Nasz serwis nie będzie także przyjmował zleceń na odpłatne naprawy pistoletów zakupionego u innego importera, bez karty gwarancyjnej firmy KOLTER. Wzór oryginalnej karty gwarancyjnej firmy KOLTER znajduje się poniżej tego opisu, w załączniku. Okres gwarancji: 1 rok. Strzelanie do ludzi i zwierząt jest zabronione i ścigane prawem. Zwierzęta są chronione ustawą o ochronie zwierząt Rozdział 1 Art. 4 pkt.8, pkt.12 Art. 6 pkt.1 i 2. W zestawie:  - Pistolet wiatrówka UMAREX XBG 4,46 mm  - pudełko - instrukcja obsługi wraz z kartą gwarancyjną   DANE TECHNICZNE - model - Umarex XBG - kaliber - 4,46mm - prędkość początkowa - 130 m/s - typ śrutu - kulka stalowa BB 4,46mm - pojemność magazynka - 20 szt. - zasilanie - 12 g kapsuła CO2 - waga - 400g - długość całkowita - 171mm

Sklep: Protarget.pl

Sklepy zlokalizowane w miastach: Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Katowice

Szukaj w sklepach lub całym serwisie

1. Sklepy z redberet pl art obronne walther

2. Szukaj na wszystkich stronach serwisu

t1=0.022, t2=0, t3=0, t4=0.013, t=0.023

Dla sprzedawców

copyright © 2005-2024 Sklepy24.pl  |  made by Internet Software House DOTCOM RIVER