wieszcz el

- znaleziono 3 produkty w 2 sklepach

Torebki i morderstwo - Dorothy Howell - 2836982797

31,54 zł

Torebki i morderstwo - Dorothy Howell

Książki & Multimedia > Książki

Opis - NOWA SERIA WSPÓŁCZESNYCH POWIEŚCI OBYCZAJOWO-KRYMINALNYCH, KTÓRYCH AKCJA ROZGRYWA SIĘ W USA, A ICH WSPÓLNYM MOTYWEM SĄ DAMSKIE MARKOWE TOREBKI. Kryminał, jakiego jeszcze w Polsce nie było! Żywa, dowcipna, dynamiczna akcja, pełna nieoczekiwanych i zaskakujących zwrotów. Powieść barwniejsza niż hollywoodzki film - czyta się doskonale! Jeśli spodobała Ci się książka Diabeł ubiera się u Prady, musisz przeczytać serię o Haley Randolph. Torebki i morderstwo to dowcipna i inteligentna powieść dziejąca się w Los Angeles, Mieście Aniołów, z rozlicznymi centrami handlowymi, butikami i straganami gdzie sprzedaje się damskie torebki. Pasją życiową bohaterki, Haley Randolph, są właśnie torebki. Ale wyłącznie MARKOWE, zaprojektowane przez stylistów z najwyższej półki... I ta namiętność sprowadzi na bohaterkę mnóstwo kłopotów, wśród których najmniejszymi będą oskarżenia o morderstwo i defraudację... Aby mieć środki na życie - i na swoja życiową pasję - Haley musi pracować na dwóch posadach. Ta główna, prestiżowa, to praca w renomowanej firmie prawniczej Pike&Warner, której centrum decyzyjne mieści się na tajemniczym, i dla urzędniczego proletariatu firmy niedostępnym, Szesnastym Piętrze. Druga posada to praca ekspedientki-kasjerki-sprzątaczki-magazynierki (zależnie od kaprysu kierownictwa...) w wielkim domu towarowym Holt`s, w którym sprzedaje się "ohydne ciuchy", "koszmarne buty" i "beznadziejne torebki"... To właśnie tam, w magazynie damskiej bielizny, znajduje zwłoki Richarda, wyjątkowo niesympatycznego faceta, którego ktoś zatłukł drążkiem wyłamanym ze stojaka na ubrania... Niebawem ona sama staje się główną podejrzaną. Haley sama musi oczyścić się z zarzutów i podejmuje prywatne śledztwo. Kończy się ono nieoczekiwanym rezultatem... Nazwa - Torebki i morderstwo Autor - Dorothy Howell Oprawa - Twarda Wydawca - Bellona Kod ISBN - 9788311132061 Kod EAN - 9788311132061 Rok wydania - 2014 Format - 13x20 Ilość stron - 382 Podatek VAT - 5% Premiera - 2014-09-30

Sklep: InBook.pl

MARCIN MIELCZEWSKI - Andrzej Kosendiak (Płyta CD) - 2854107046

42,44 zł

MARCIN MIELCZEWSKI - Andrzej Kosendiak (Płyta CD)

Książki & Multimedia > Muzyka

Nazwa - MARCIN MIELCZEWSKI Autor - Andrzej Kosendiak Wydawca - Universal Music Kod EAN - 5902176502270 Rok wydania - 2017 Nośnik - Płyta CD Ilość elementów - 1 Podatek VAT - 23% Premiera - 2017-01-20

Sklep: InBook.pl

Wojna futbolowa - 2857598610

25,40 zł

Wojna futbolowa Czytelnik

Publicystyka, esej polskiPolitykaHistoria AzjiAmerykaAfrykaHistoria AmerykiHistoria AfrykiAzjaReportaż

Luis Suarez powiedział, że będzie wojna, a we wszystko, co mówił Luis - wierzyłem. Mieszkaliśmy razem w Meksyku, Luis dawał mi lekcje Ameryki Łacińskiej. Czym jest i jak ją rozumieć. Potrafił przewidzieć wiele wydarzeń. W swoim czasie przewidział upadek Goularta w Brazylii, upadek Boscha w Dominikanie i Jimeneza w Wenezueli. Na długo przed powrotem Perona wierzył, że stary caudillo będzie znowu prezydentem Argentyny, zapowiedział też rychłą śmierć dyktatora Haiti Françoisa Duvaliera, któremu wszyscy dawali wiele lat życia. Luis umiał poruszać się po sypkich piaskach tutejszej polityki, w których tacy amatorzy jak ja grzęźli beznadziejnie, co krok popełniając błędy.Tym razem swoją opinię o czekającej nas wojnie Luis wygłosił po odłożeniu gazety, w której przeczytał sprawozdanie z meczu piłki nożnej rozegranego między reprezentacjami Hondurasu i Salwadoru. Obie drużyny walczyły o prawo udziału w mistrzostwach świata, zapowiedzianych na lato 1970 roku w Meksyku. Pierwszy mecz odbył się w niedzielę 8 czerwca 1969 roku w stolicy Hondurasu Tegucigalpie.Nikt na świecie nie zwrócił uwagi na to wydarzenie. Drużyna Salwadoru przyjechała do Tegucigalpy w sobotę i spędziła w hotelu bezsenną noc. Drużyna nie mogła spać, ponieważ była obiektem wojny psychologicznej rozpętanej przez kibiców Hondurasu. Hotel otoczyło mrowie ludzi. Tłum walił kamieniami w szyby, tłukł kijami w blachy i w puste beczki. Raz po raz wybuchały hałaśliwe petardy. Przeraźliwie wyły klaksony ustawionych przed hotelem aut. Kibice gwizdali, wrzeszczeli, wznosili wrogie okrzyki. Trwało to przez całą noc. Wszystko po tu, żeby drużyna gości, niewyspana, zdenerwowana, zmęczona, przegrała mecz. W Ameryce Łacińskiej są to zwyczajne praktyki, które nikogo nie dziwią.Następnego dnia Honduras pokonał zaspaną drużynę Salwadoru 1:0.Kiedy napastnik Hondurasu, Roberto Cardona, strzelił w ostatniej minucie zwycięską bramkę, siedząca w Salwadorze przed telewizorem 18-letnia Amelia Bolanios zerwała się i pobiegła do biurka, gdzie w szufladzie leżał pistolet jej ojca. Popełniła samobójstwo strzelając sobie w serce. "Młoda dziewczyna, która nie mogła znieść, że jej ojczyzna została rzucona na kolana" - pisał nazajutrz dziennik Salwadoru "El Nacional". W pogrzebie Amelii Bolanios, transmitowanym przez telewizję, wzięła udział cała stolica. Na czele konduktu maszerowała kompania honorowa wojska ze sztandarem. Za trumną okrytą flagą narodową szedł prezydent republiki w otoczeniu ministrów. Za rządem kroczyła piłkarska jedenastka Salwadoru, która tego dnia rano, wygwizdana, wyśmiana i opluta na lotnisku w Tegucigalpie, wróciła specjalnym samolotem do kraju.Ale po tygodniu w stolicy Salwadoru - w San Salwadorze, na stadionie o pięknej nazwie Flor Blance (Biały Kwiat) odbył się rewanż. Tym razem drużyna Hondurasu spędziła bezsenną noc: wrzeszczący tłum kibiców wybił wszystkie okna w hotelu, wrzucając do środka tony zgniłych jaj, zdechłych szczurów i cuchnących szmat. Zawodnicy zostali przewiezieni na stadion w wozach pancernych I Zmechanizowanej Dywizji Salwadoru, co uratowało ich przed żądną zemsty i krwi gawiedzią, która stała na trasie przejazdu trzymając portrety bohaterki narodowej - Amelii Bolanios.Cały stadion był otoczony wojskiem. Wokół boiska stały kordony żołnierzy doborowego pułku Guardia Nacional z rozpylaczami gotowymi do strzału. W czasie odgrywania hymnu Hondurasu stadion wył i gwizdał. Następnie, zamiast flagi narodowej Hondurasu, którą spalono na oczach oszalałej ze szczęścia widowni, gospodarze wciągnęli na maszt brudną, podartą ścierkę. Zrozumiałe, że w tych warunkach zawodnicy z Tegucigalpy nie myśleli o grze. Myśleli, czy wyjdą stąd żywi. "Całe szczęście, że przegraliśmy ten mecz" - powiedział z ulgą trener gości, Mario Griffin.

Sklep: Booknet.net.pl

Sklepy zlokalizowane w miastach: Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Katowice

Szukaj w sklepach lub całym serwisie

1. Sklepy z wieszcz pl el

2. Szukaj na wszystkich stronach serwisu

t1=0.014, t2=0, t3=0, t4=0, t=0.014

Dla sprzedawców

copyright © 2005-2024 Sklepy24.pl  |  made by Internet Software House DOTCOM RIVER